.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: Przedni zacisk po 500 metrach �apie tarcze i nie puszcza

boberos

Witam.

M�j k�opot polega na tym,�e po oko�o 500 metrach przedni zacisk �apie tarcz� i nie odpuszcza jej dop�ki nie ostygnie. To, �e tarcza trze o ok�adziny klock�w to rozumiem, i �e sie przez to nagrzewa p�yn,a jak wiadomo z fizyki - im wy�sza temperatura,tym wi�ksze ci�nienie-wi�c sie zaciska.Jednak czy nie powinno by� tak ze podczas obrotu tarczy mi�dzy ok�adzinami klock�w "poduszka powietrzna" rozpycha klocki? U mnie si� tak nie dzieje. Klamka hamulca jest twarda i nie mo�na jej wcisna�, a motocykl jest nie do ruszenia...Wymieni�em ca�y zacisk na inny,ale to nie pomog�o...Podejrzewa�em problem z pompk�,ale t�oczy p�yn hamulcowy i zasysa z w�yka. Je�li kto� ma jakie� pomys�y co jeszcze mo�e by� przyczyn� "awarii" to prosz� o sugestie...

michal_elwuo

zwr�� uwag�, �e przy zak�adaniu ko�a mo�esz przesun�� ko�o wzgl�dem o�ki na boki. Czyli ruszy� tk, �e klocki obcieraj� jeden mocno, albo oba delikatnie (rozpycha si� potem). Te� mia�em podobny problem, ale ruszy�em na bok ko�o na o�ce i jest ok

Bre�niew

T�oczki odpuszczaj� na skutek spr�ysto�ci uszczelki w cylinderku. Jest to bardzo niewielki ruch ale wystarczaj�cy. Je�li t�oczki nie odpuszczaj� to albo masz zapowietrzony uk�ad i trzeba wymieni� p�yn i odpowietrzy�. Albo masz zacieraj�ce sie t�oczki w zacisku.
Wymie� najpierw ca�y p�yn w uk�adzie na DOT4 i dobrze odpowietrz. Jak nie pomo�e to trzeba rozebra� zacisk i go zregenerowa�.

ascon20

zacznij lepiej od rozebrania zacisku na cz�ci wyczy�� po��dnie spraw� czy gumki nie s� pop�kane na t�oczkach , sk�adaj i rura. Chyba nie chcesz �eby przy np. 100 km/g z�apal zacisk.

boberos

Rozebra�em zacisk, a �e ju� kiedy� kupi�em drugi w celu podmianki, to z dw�ch z�o�ylem jeden /wybra�em lepszej jako�ci uszczelki t�oczk�w i te wsadzilem/ i dzia�a jak narazie...Znalazlem te� w jakiejs prasie,�e te uszczelki nale�y srednio wymieniac co 2 lata. Co prawda chodzilo tam o motocykle YAMAHy, ale z SUZUKI moze byc podobnie

Pozdrawiam i dzi�ki za rady

hubertgontarz

mo�na kupi� zestawy regeneracyjne zacisk�w. Szukaj w Larssonie itd.

jodla007

Witam !
Pod��cze si� do tematu bo nie chce otwiera� nowego.

Mam taki problem w pi�tek by�em u znajomych i zostawi�em suze na ca�y weakend na zewn�trz (pada� deszcz temp opo�o 3 w nocy 10 w dzie�). Znajomy zapyta� mnie czy mo�e spali� gum� ( do zdj�cia na face ) to dla bezpiecze�stwa postawi�em motor przodem zaparty o �ciany i kaza�em mu zacisn�� hebel. Wszystko by�o ok a� do dzisiaj rano. Kiedy to suze musia�em wypchn�� z tego miejsca A ona nie chce odpu�ci� przedniego hebla.

Wi�c przepcha�em j� kawa�ek na zblokowanym kole ( oko�o 4 m ) i poczu�em jak by troszk� minimalnie zaczyna si� rusza�. Po odpaleniu i przejechaniu kilkudziesi�ciu max kilkuset metr�w. Wszystko jak by wr�ci�o do normy. Do czasu a� przed chwil� nie wyszed�em z pracy i znowu ono si� nie chce kr�ci�. Przeje�d�am kilkana�cie metr�w i jest prawie ok, po 300 - 400 m jest dobrze ( ale odczuwam jak by hamulec strasznie mocno hamowa�, zdecydowanie mocniej ni� za zwyczaj. Przyje�d�am do domu zostawiam suze na 30 minut wychodze sprawdzi� a tam przednie ko�o z strasznym oporem si� kr�ci
( znaczy si� musz� nie�le si� nam�czy� zeby je obruci� ) jak by na hamulcu by�o ca�y czas.

Co si� sta�o i co zrobi�.

Ps popryska�em sprejem do czyszczenia tarcz/hamulc�w ale oczywi�cie brak efektu.

Prosz� o pomoc.

Machu

Rozbierz i wyczy�� zacisk.

jodla007

czyli co t�oczki nie odbijaj� bo jaki� syf si� dosta� czy poprostu mam od tego zacz�� ? i czy mo�e by� jaka� inna przyczyna. motor by� niemal codziennie je�d�ony od pocz�tku maja do dnia dzisiejszego i taka sytuacja nigdy wcze�niej nie mia�a miejsca. I czym mam przeczy�ci� zacisk tzn co mam dok�adnie wyczy�ci� ?

mocar

Polecam ten temat, dzi�ki niemu zrobi�em wszystko, cho� pocz�tkowo mia�em zamiar zleci� komu� wymian� klock�w. Jest du�o napisane na temat czyszczenia, renowacji, serwisu ca�ego zacisku
http://www.forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=925

Machu