Przedni zacisk po 500 metrach lapie tarcze i nie puszcza |
Autor |
Wiadomość |
boberos [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 01 Kwi, 2008 Przedni zacisk po 500 metrach łapie tarcze i nie puszcza
|
|
|
Witam.
Mój kłopot polega na tym,że po około 500 metrach przedni zacisk łapie tarczę i nie odpuszcza jej dopóki nie ostygnie. To, że tarcza trze o okładziny klocków to rozumiem, i że sie przez to nagrzewa płyn,a jak wiadomo z fizyki - im wyższa temperatura,tym większe ciśnienie-więc sie zaciska.Jednak czy nie powinno być tak ze podczas obrotu tarczy między okładzinami klocków "poduszka powietrzna" rozpycha klocki? U mnie się tak nie dzieje. Klamka hamulca jest twarda i nie można jej wcisnać, a motocykl jest nie do ruszenia...Wymieniłem cały zacisk na inny,ale to nie pomogło...Podejrzewałem problem z pompką,ale tłoczy płyn hamulcowy i zasysa z wężyka. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły co jeszcze może być przyczyną "awarii" to proszę o sugestie... |
|
|
|
|
michal_elwuo [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 01 Kwi, 2008
|
|
|
zwróć uwagę, że przy zakładaniu koła możesz przesunąć koło wzglądem ośki na boki. Czyli ruszyć tk, że klocki obcierają jeden mocno, albo oba delikatnie (rozpycha się potem). Też miałem podobny problem, ale ruszyłem na bok koło na ośce i jest ok |
|
|
|
|
Breżniew
Wiek: 51 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 1 Posty: 1268 Skąd: Olecko
|
Wysłany: Sro 02 Kwi, 2008
|
|
|
Tłoczki odpuszczają na skutek sprężystości uszczelki w cylinderku. Jest to bardzo niewielki ruch ale wystarczający. Jeśli tłoczki nie odpuszczają to albo masz zapowietrzony układ i trzeba wymienić płyn i odpowietrzyć. Albo masz zacierające sie tłoczki w zacisku.
Wymień najpierw cały płyn w układzie na DOT4 i dobrze odpowietrz. Jak nie pomoże to trzeba rozebrać zacisk i go zregenerować. |
_________________ Only TDI Octavia 2 FL 1,9BXE
|
|
|
|
|
ascon20 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 04 Kwi, 2008
|
|
|
zacznij lepiej od rozebrania zacisku na części wyczyść pożądnie sprawć czy gumki nie są popękane na tłoczkach , składaj i rura. Chyba nie chcesz żeby przy np. 100 km/g złapal zacisk. |
|
|
|
|
boberos [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 02 Maj, 2008
|
|
|
Rozebrałem zacisk, a że już kiedyś kupiłem drugi w celu podmianki, to z dwóch złożylem jeden /wybrałem lepszej jakości uszczelki tłoczków i te wsadzilem/ i działa jak narazie...Znalazlem też w jakiejs prasie,że te uszczelki należy srednio wymieniac co 2 lata. Co prawda chodzilo tam o motocykle YAMAHy, ale z SUZUKI moze byc podobnie Pozdrawiam i dzięki za rady |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 02 Maj, 2008
|
|
|
można kupić zestawy regeneracyjne zacisków. Szukaj w Larssonie itd. |
_________________ www.gs500.pl |
|
|
|
|
jodla007 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 04 Lut, 2013 Wstaje rano i pcham suze z zblokowanym kolem
|
|
|
Witam !
Podłącze się do tematu bo nie chce otwierać nowego.
Mam taki problem w piątek byłem u znajomych i zostawiłem suze na cały weakend na zewnątrz (padał deszcz temp opoło 3 w nocy 10 w dzień). Znajomy zapytał mnie czy może spalić gumę ( do zdjęcia na face ) to dla bezpieczeństwa postawiłem motor przodem zaparty o ściany i kazałem mu zacisnąć hebel. Wszystko było ok aż do dzisiaj rano. Kiedy to suze musiałem wypchnąć z tego miejsca A ona nie chce odpuścić przedniego hebla.
Więc przepchałem ją kawałek na zblokowanym kole ( około 4 m ) i poczułem jak by troszkę minimalnie zaczyna się ruszać. Po odpaleniu i przejechaniu kilkudziesięciu max kilkuset metrów. Wszystko jak by wróciło do normy. Do czasu aż przed chwilą nie wyszedłem z pracy i znowu ono się nie chce kręcić. Przejeżdżam kilkanaście metrów i jest prawie ok, po 300 - 400 m jest dobrze ( ale odczuwam jak by hamulec strasznie mocno hamował, zdecydowanie mocniej niż za zwyczaj. Przyjeżdżam do domu zostawiam suze na 30 minut wychodze sprawdzić a tam przednie koło z strasznym oporem się kręci
( znaczy się muszę nieźle się namęczyć zeby je obrucić ) jak by na hamulcu było cały czas.
Co się stało i co zrobić.
Ps popryskałem sprejem do czyszczenia tarcz/hamulców ale oczywiście brak efektu.
Proszę o pomoc. |
|
|
|
|
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
Wysłany: Pon 04 Lut, 2013
|
|
|
Rozbierz i wyczyść zacisk. |
|
|
|
|
jodla007 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 04 Lut, 2013
|
|
|
czyli co tłoczki nie odbijają bo jakiś syf się dostał czy poprostu mam od tego zacząć ? i czy może być jakaś inna przyczyna. motor był niemal codziennie jeżdżony od początku maja do dnia dzisiejszego i taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca. I czym mam przeczyścić zacisk tzn co mam dokładnie wyczyścić ? |
|
|
|
|
mocar [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 04 Lut, 2013
|
|
|
Polecam ten temat, dzięki niemu zrobiłem wszystko, choć początkowo miałem zamiar zlecić komuś wymianę klocków. Jest dużo napisane na temat czyszczenia, renowacji, serwisu całego zacisku
http://www.forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=925 |
|
|
|
|
Machu
Model GSa: GS 500E
Wiek: 104 Dołączył: 10 Kwi 2011 Pochwał: 31 Posty: 1749 Skąd: ten pomysł?
|
Wysłany: Pon 04 Lut, 2013
|
|
|
jodla007 napisał/a: | czyli co tłoczki nie odbijają bo jakiś syf się dostał czy poprostu mam od tego zacząć ? i czy może być jakaś inna przyczyna. motor był niemal codziennie jeżdżony od początku maja do dnia dzisiejszego i taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca. I czym mam przeczyścić zacisk tzn co mam dokładnie wyczyścić ? |
Jak rozbierzesz to będziesz wiedział. Poszukaj na forum jest obstrukcja jak to dokładnie zrobić i nie ma bata musi chulać. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|