WITAMY NA FORUM MIŁOŚNIKÓW MOTOCYKLA SUZUKI GS 500 - MIŁEGO PISANIA !
Zapraszamy również na nasz portal pod adresem www.gs500.pl

Portal | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Poprzedni temat «» Następny temat
Smutny przypadek
Autor Wiadomość
Otyniak
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   Smutny przypadek

Witam,
chcę się podzielić z Wami moim nieszczęsnym przypadkiem. Trochę na przestrogę, a trochę, żeby wspólnie uczyć się postępowania w takich sytuacjach (choć nikomu tego nie życzę). A było tak...

Z początkiem wiosny odpucowałem moją Suzi. Akumulator naładowany, sprzęt porządnie wymyty i nasmarowany + kilka drobnych wymian (nie mogłem już się doczekać kiedy na nią wskoczę, ale sumiennie, cierpliwie przeszedłem przygotowanie do sezonu. Pierwsze 50 km i normalnie aż żal było schodzić z motura... Później za kilka dni jak tylko znalazłem godzinkę między pracą, nauką itd. lecę do garażu, otwieram bramę i... serce mi prawię przestało bić! Mój najpiękniejszy na świecie GS zniknął!!! W tym miejscu należy dodać, że parkowałem motonga w garażu podziemnym pod blokiem przy ul. Inowrocławskiej. Brama otwierana na pilota, bez klucza nie ma wstępu. Zazwyczaj przypinałem jeszcze koło do rury, ale tym razem jakoś (ja kudłaty durnowaty) przeoczyłem (tylko blokada kierownicy). Po kilku telefonach do właściciela miejsca, spółdzielni zdecydowałem się na wizytę na komisariacie i tu zaczyna się kolejny (równie smutny) rozdział całej historii.

Pan dyżurny poinformował mnie, że pojazd brał udział w kolizji z samochodem, a szczegóły zna Sekcja Ruchu Drogowego. W 15 min. byłem już na Hubskiej gdzie dowiedziałem się tylko że jakiś młody głupek zawinął mi motonga, ujechał może z 500m i wjechał na stojący na skrzyżowaniu samochód. Więcej informacji nie dostałem i zostałem odesłany z powrotem na wydziału śledczego. Ani zobaczyć motor, ani jakieś szczegóły dot. sprawcy i wypadku... Od tego czasu byłem jeszcze 2 razy na policji "prowadzącej" dochodzenie i raz w drogówce - minęły już ok 3 tygodnie a stan zawieszenia dalej się utrzymuje - ja nic nie wiem, a śledztwo chyba się skończyło zanim się zaczęło. Ciągle tylko odsyłanie, tłumaczenie się tajemnicą albo nie odbieranie telefonów.

Oczywiście rozpocząłem własne śledztwo, z którego ustaliłem, że sprawcą był młody chłopak, jechał bez kasku i prawdopodobnie złamał nos i rękę oraz (co najciekawsze) uciekł o własnych siłach przez płot przed wypakowanym 4 osobami samochodem w który wjechał! Niestety większość ważnych informacji (np. nazwiska świadków, sąsiadów z garażu) może uzyskać tylko kochana policja, która oczywiście takich czynności jeszcze nie rozpoczęła i nie ma w zwyczaju wysłuchiwać ględzenia marudy, który nieupilnował swojego pojazdu.

Teraz jeszcze kilka dziwnych rzeczy w tej sprawie. Do ubezpieczalni oczywiście wpłynął wniosek o odszkodowanie dla kierowcy samochodu osobowego (który podobno ma przestawioną podłużnicę i jak znam życie uszkodzeniu uległa w nim niemal każda część co potwierdzi "wiarygodny" rzeczoznawca). Pani z ubezpieczalni poinformowała, że w polskim ustawodastwie prawo zakłada, że w przypadku gdy sprawca nie zostanie złapany wszelką odpowiedzialność ponosi właściciel pojazdu, czyli ja (co oczywiści wiąże się z utratą dodatkowych przywilejów (zniżek) w PZU). Jako że posiadałem tylko OC i NW to o odszkodowaniu dla mnie za zniszczenia również nie ma mowy (chyba, ze sprawca zostanie ujęty, czego prawdopodobieństwo jest równie małe jak 6 w totolotka).
Drogówka po wypadku przetransportowała Suzi na parking płatny (na którym postoi przynajmniej miesiąc) - ciekaw jestem czy dostane rachunek za transport i to luksusowe miejsce postojowe? Interweniowałem oczywiście i w tej sprawie no i standartowo zostałem odesłany i poinformowany, że ktoś się ze mną skontaktuje w odpowiednim czasie.

Pozostaje mieć nadzieją, że uszkodzenia motonga nie są aż tak rozległe i będę w stanie go jeszcze w tym sezonie zreanimować. Może również zbyt nerwowo podchodzę do działań policji - przecież oni mogą dobrze wiedzieć, które odciski palców są moje, a które sprawcy oraz co zostało uszkodzone, a które rysy już wcześniej były. W swej desperacji przygotowywałem się na rozsprzedaż dobrych organów mojego GS'a, ale jak sie
okazało nie jest to zgodne z prawem i niestety, pozostaje albo naprawa, albo (buuuu) złomowanie w całości... Kolorytu całej sprawie dodaje fakt, że byłem juz prawie dogadany z właścicielem innego garażu i pewnie tydzień później zabrałbym sprzęta do nowego, bezpiecznego domu. Teraz będę mógł go zabrać do własnego i poukładać na meblościance (buuuuuuuu).

Ciężko doszukać się plusów w całej tej historii. Może podziała ona jako przestroga dla innych i nie dadzą się tak łatwo... Może gnojek zmądrzał po porządnym stuknięciu łbem o zderzak i będzie teraz grzecznym obywatelem (a może nawet zostanie policjantem)! Ja w tym roku pewnie sezon mam już z głowy, a przez tą całą historię i wiążące się z nią koszty mogę zostać kolejnym byłym motocyklistą. Choć myślę, ze miłość do "wiatru we włosach" nie umiera nigdy...
 
 
hubertgontarz 



Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 2021
Skąd: Bytom
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

Cholera jasna. Bardzo przykra sytuacja.
Mam nadzieję że policja znajdzie gościa i dostanie nauczkę oraz że z GS-a coś jeszcze zostało, tak aby można było albo naprawić albo sprzedać motocykl na części i chociaż częściowo pokryć straty.
_________________
www.gs500.pl
 
 
Podkopnik 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 1023
Skąd: Warszawa/Opoczno
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

Przykra sprawa mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skończy z ubezpieczalnia itd.

Dlatego ja zawsze jak gdzies jade to mma przy sobie chociaz blokade na tarcze...
_________________
Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa"
 
 
Lenku
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

współczuję stary
jak bym takiegop dorwal to bym mu z zadu jesień średniowiecza zrobił :zly:
 
 
Sanchos
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

kiedyś jak mamuska rozbiła samochód :( i stał on na parkingu policyjnym ( do ekspertyzy jak to powiedzieli ) to musiałem odebrać tylko kwitek z komisariatu że auto było zatrzymane w sprawie a nie dlatego że nie chciało mi sie go odebrać i nic nie płaciłem za parking ( a najlepsze jest to że powiedział mi o tym kumpel inaczej zapłacił bym ok 200zł :chytry: )
 
 
Paca
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

kurczę fatalna sytuacja Otyniak. Oczywiście nasza kochana policja zamiast pomóc poszkodowanemu to jeszcze go dobija. Bardzo współczuje Tobie i żywię głęboką nadzieję, że ten gnojek co Ci suze ukradł zostawił wszystkie zęby na asfalcie.
 
 
matoshiba
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

Ale jesli dobrze przeczytałem to koleś ma złamaną reke i nos (prawdopodobnie) wiec tego samego dnia lub najwyżej dzień lub dwa po zdarzeniu musiał odwiedzić szpital innej opcji nie ma a jeśli jechał bez kasku to świadkowie na z tego samochodu na pewno zapamiętali cokolwiek przybliżony wiek wzrost kolor włosów cokolwiek co może pomoc .Policja majac te dane i znając date wypadku moge by odwiedzić okoliczne szpitale i pewnie by się sprawca znalazł ( jesli by mu reka albo ons dokuczały) . A jeśli garaż był otwierany tylko na pilota to może ktoś z osiedla? Żadnej kamery na trasie przejazdu ani na trasie ucieczki złodzieja ( bank , hipermarket) ? W sumie tym powinna zając sie policja ale skoro od takiego czasu nawet nie zostałes poinformowany o szczegółach sprawy wiec wątpię by coś się ruszyło choć mam nadzieje że będzie jak najlepiej dla Ciebie. Chyba ze uznali że skoro masz OC wiec koszty pójdą z niego a sprawę umorzą z powodu nie wykrycia sprawcy i będzie najszybciej ;/ Mam nadzieje że sprawa pójdzie pomyślnym tokiem i niedługo sie rozwiąże oczywiście pomyślnie dla Ciebie.
 
 
Irek
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

Naprawdę bardzo współczuje.. Aż żal czytać takie rzeczy i jak pomyśle w jakim my kraju pojebanym żyjemy to jest poprostu coś okropnego.. Nikomu nic sie nie chce, dupy ruszyć, wszyscy wszystko mają w dupie. Mojej matce też kiedys nowy samochód ukradli przed wigilią spod bloku.. Też oczywiscie tylko wysłali papiery do ubezpieczalni i w dupie mieli..
 
 
Liver Sausage
[Usunięty]

Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009   

A ja napiszę po prostu: współczuję :(
Policja jak dobrze wiemy jest dobra tylko we wlepianiu mandatów i chowaniu się w krzakach. Jak trzeba zrobić coś pożytecznego to jakoś ich brak (przecież ze złapania złodzieja nie ma żadnej kasy) :/
 
 
Plaster
[Usunięty]

Wysłany: Sro 22 Kwi, 2009   

Oz ku.rwa!! :kwasny:
Inowroclawska... Znam tą dzielnice, duzo pijakow i mlodych zlodziei, jestem pewien ze ten gnojek byl wlasnie z tamtych okoloic. Wczesniej musial Ciebie widziec jak wjezdzales do garazu, moze myles nawet sprzeta przed tym budynkiem?? Takiego tylko dorwac i obic po ryju z kadej strony. A Policja w tym wypadku to DNO i SYF! :mur: :mur:
Co do odciskow palcow to wierz mi ze pewnie tego nawet nie sprawdzili, to nie film. Poczekaj jeszcze troche to dostaniesz pismo "z powodu niewykrycia sprawcow sprawa zostaje umozona" szkoda gadac :/
Powiedz mi tylko dlaczego nie bedziesz GS-a mogl sprzedac na czesci?? Czy aby wyrejestrowac pojazd musisz koniecznie przedstawic zaswiadczenie o zlomowaniu?? Bo ja akurat nie siedze w tym temacie.
 
 
Pęku 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 39
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 177
Skąd: Józefin
Wysłany: Sro 22 Kwi, 2009   

Aż się nóż w kieszeni otwiera na takich... Oby gościa dorwali.

A co do pani z ubezpieczalni to chyba jej się nie chciało użyć szarych komórek. W ustawie ubezpieczeniowej z 22 Maja 2003 roku jest zapis, że właściciel pojazdu nie ponosi odpowiedzialności (tak więc m.in. nie traci zniżek) jeśli jego pojazd uczestniczył w zdarzeniu drogowym spowodowanym przez osobę, która weszła w posiadanie jego pojazdu w sposób nielegalny (po chłopsku ukradła go). O zniżki możesz więc być jak najbardziej spokojny. Co do kwestii naprawy moto to w przypadku wykrycia sprawcy niestety pozostaje proces cywilny...

Tak czy inaczej powodzenia i nie opuszczaj! :)
_________________
Naukę jazdy na moto rozpoczynasz z workiem pełnym szczęścia i brakiem doświadczenia.
Cały bajer polega na tym żeby nabyć tego drugiego zanim skończy się to pierwsze...
 
 
 
leon 



Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 43
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1819
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 23 Kwi, 2009   

Plaster napisał/a:
Poczekaj jeszcze troche to dostaniesz pismo "z powodu niewykrycia sprawcow sprawa zostaje umozona" szkoda gadac :/


No niestety - tak już w naszym kraju jest. Ale to jest przestroga dla innych: zabezpieczajmy motocykl jak tylko się da. Sam jestem nieraz obiektem żartów ze względu na to, że na zamkniętej posesji, w zamkniętym garażu, dodatkowo zabezpieczam jeszcze motocykl. Ale przynajmniej jestem o niego spokojny i nawet w razie gdyby zniknął, nie będę się ciął, że kurde zawsze zakładałem zabezpieczenie, a ten jeden jedyny raz mi się nie chciało. Współczuję i życzę pozytywnego zakończenia sprawy! :)
_________________
http://picasaweb.google.com/leon.1981.krk
http://www.grupa-poludnie.info
 
 
 
salsafreak
[Usunięty]

Wysłany: Pią 24 Kwi, 2009   

szkoda... :zalamany:
ale gościu też pała.... po co kraść gs'a ... :zdziwko:
mógł dla frajdy porwać R1... to tak jak kraść 1000 zamiast miliona... no ale żul spod bloku to porwie się nawet na głupie 5 zł
szkoda że w wyniku kolizji nie został inwalidą ... miałby czas na to żeby zmądrzeć :zdegustowany:
 
 
Irek
[Usunięty]

Wysłany: Pią 24 Kwi, 2009   

Jak sie ktos nie zna, a lakier sie błyszczy to bierze.. Jak to mówią za darmo to i ocet słodki.. Nie zmienia to faktu że w naszym pieknym kraju na przestępstwko ze strony władzy jest przyzwolenie totalne co widac po załączonym wyżej opisie..
 
 
Stresu 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 42
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 97
Skąd: Leszczyny
Wysłany: Pią 24 Kwi, 2009   

...Bardzo nieciekawa historia - można tylko współczuć :kwasny:

Nie wiem czy dobrze doczytałem ale kradzież na policji oczywiście zgłosiłeś ?
Może dobrze byłoby w tej sytuacji zasięgnąć rady jakiegoś prawnika lub "policmajstra"
po godzinach pracy.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja Lo-Fi

INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
  • Nasza strona używa informacji zapisywanych za pomocą cookies i podobnych technologii głównie w celu dostosowania strony do potrzeb każdego użytkownika oraz m.in. w celach statystycznych. Mogą też stosować je współpracujące z nami firmy z branży statystycznej. Ustawienia dotyczące plików cookies mogą być zmienione w programie (przeglądarce) do obsługi stron internetowych. Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację korzystania z serwisu na wyżej wymienionych warunkach.

  • Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, że:
    • Administratorem Danych Osobowych jest Forum GS500.pl;
    • podanie przez Ciebie danych osobowych jest dobrowolne, lecz niezbędne do prawidłowej rejestracji i użytkowania forum;
    • przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu użytkowania forum odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) Ogólnego Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. i zgodnie z zasadami określonymi w niniejszym Rozporządzeniu;
    • Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych, uzyskania ich kopii, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych;
    • dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wykonania usługi lub czynności w związku z którą zostały przekazane (czas użytkowania konta na forum GS500.pl) oraz przez okres wynikający z okresu przedawnienia w ewentualnym procesie ochrony dóbr Administratora;
    • informujemy, iż Twoje dane osobowe możemy udostępniać następującym kategoriom podmiotów:Google Inc, SolarWinds Corporate, England.pl Sp. z o.o., IONIC Sp. z o.o. Sp. k.
    • Masz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.