Przesunięty przez: studi Nie 21 Cze, 2015 |
Przeglad po sezonie w Warszawie lub okolicach |
Autor |
Wiadomość |
jscoolg [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 30 Lis, 2008 Przegląd po sezonie w Warszawie lub okolicach
|
|
|
Chciałbym zrobić przegląd GS-a po sezonie tj. olej, filtr, płyn hamulcowy, wymiana przewodów (mają już 7 lat), zawory (chyba to konieczne w GSie)
Czy należy regulować gaźnik ( było to robione 3tkm temu) ? Czy olej w teleskopach się wymienia / uzupełnia ?
I najważniejsze pytanie - gdzie w Warszawie ? W ASO kosztuje to ok 500-700 pln - trochę drogo jak na motor za 7k. Znacie jakiś doby nieautoryzowany serwis lub mechanika od GS 500 w okolicach Warszawy ? |
|
|
|
|
Yarccom
Wiek: 44 Dołączył: 24 Wrz 2007 Pochwał: 5 Posty: 1934 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 01 Gru, 2008
|
|
|
zrób to wszystko samemu
na forum jest wszystko opisane |
_________________ Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany |
|
|
|
|
TSK27 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Gru, 2008
|
|
|
Z większością tych rzeczy poradzisz sobie spokojnie sam. Moim zdaniem bez sensu płacic tyle kasy za banalnie proste do zrobienia czynności. Jedynie regulacje luzów zaworowych jeśli nie dasz rady zrób w jakimś warsztacie. |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Gru, 2008
|
|
|
Gaźniki też lepiej oddać w ręce fachowca dysponującego dobrym / odpowiednim sprzętem.
Określenie składu mieszanki ( np. color- tune) , synchronizacja i czyszczenie np. myjką ultradźwiękową / chemiczną .
Reszta tzn. olej, przewody, płyn hamulcowy dasz rade samemu wymienić jeśli posiadasz choć trochę umiejętności.
Motocykl to droga zabawka i niestety czasami trzeba głębiej do portfela sięgnąć. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Gru, 2008
|
|
|
jedyne czego jeszcze nie robiłem, to synchro gaźników., reszte z wymienionych rzeczy dałem radę zrobić sam, dzięki pomocy ludzi z forum. W zaworach nie ma nic strasznego, więc przypuszczam, że synchro gaźników też sam zrobię w razie potrzeby. Nawet był tu gdzieś link jak sobie przyrząd zrobić |
|
|
|
|
Pęku
Model GSa: GS 500E
Wiek: 39 Dołączył: 11 Lis 2008 Pochwał: 2 Posty: 177 Skąd: Józefin
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2008
|
|
|
Jak sami wymieniacie olej to co z tym zużytym robicie? Zawsze mnie to zastanawiało jak mechanik w puszcze mi wymieniał a ponieważ przy moto chcę trochę więcej sam podłubać dobre rady mogą się przydać
Tylko nie piszcie, że olej idzie do matki ziemi |
_________________ Naukę jazdy na moto rozpoczynasz z workiem pełnym szczęścia i brakiem doświadczenia.
Cały bajer polega na tym żeby nabyć tego drugiego zanim skończy się to pierwsze... |
|
|
|
|
TSK27 [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 03 Gru, 2008
|
|
|
Ja olej oddaje do stacji wymiany oleju samochodowego, nie wiem czy wszedzie przyjmują ale autoryzowane stacje wymiany chyba powinny. W niektórych miastach sa specjalne miejsca gdzie można przywieżć olej,stary aku czy sprzęt elektroniczny. U mnie jest taka miejscówka. |
|
|
|
|
Lemon
Wiek: 39 Dołączył: 06 Lis 2007 Pochwał: 1 Posty: 1214 Skąd: 0-61
|
Wysłany: Sro 03 Gru, 2008
|
|
|
Pęku napisał/a: | Tylko nie piszcie, że olej idzie do matki ziemi |
nigdy w zyciu.. stary olej w jakąs kankę i w każdym wiekszym serwisie przyjmą.. |
_________________ pozdrawiam- Juli(an) |
|
|
|
|
jscoolg
Gość
|
Wysłany: Czw 04 Gru, 2008
|
|
|
Problem w tym że nie mam czasu, kompletu kluczy ani, ani miejsca żeby sie tym zająć
Garażuje motocykl na prakingu podziemnym i nie moge robić tam chlewu
Wole wydać te kilka stów i mieć spokój pozosatje pytanie gdzie ? |
|
|
|
|
Pęku
Model GSa: GS 500E
Wiek: 39 Dołączył: 11 Lis 2008 Pochwał: 2 Posty: 177 Skąd: Józefin
|
Wysłany: Czw 04 Gru, 2008
|
|
|
Pytałem wczoraj w Suzuki Jaskłowski w Warszawie ile kosztuje przegląd moto po 24 miesiącach - wymiana oleju, filtra i standardowe czynności opisane karcie serwisowej, odpowiedź - ok. 450,-
Niestety chyba jeszcze teraz będę zmuszony skorzystać z tej propozycji bo pogoda nie nastraja do dłubania przy moto, zwłaszcza, że suzi stoi jeszcze na parkingu pod chmurką |
_________________ Naukę jazdy na moto rozpoczynasz z workiem pełnym szczęścia i brakiem doświadczenia.
Cały bajer polega na tym żeby nabyć tego drugiego zanim skończy się to pierwsze... |
|
|
|
|
jscoolg [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 06 Gru, 2008
|
|
|
450 pln to jest bez gaźników. Rozumiem że do tego dochodzi koszt oleju, filtrów etc
Jak to jest z synchronizacją gaźników, czy trzeba to robić co 6000 (instrukcja o tym nie wspomina) ? Moje były regulowne przed zakupem (w lipcu ok 3 tyś temu) |
|
|
|
|
robertgs500 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 22 Sty, 2009
|
|
|
ja oddaje swojego gs-a w ręce fachowca od kilku lat doglada mojej maszyny i szczeże go polecam ma warsztat na burakowskiej |
|
|
|
|
blazek1883
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 40 Dołączył: 11 Sty 2009 Pochwał: 1 Posty: 56 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22 Sty, 2009
|
|
|
robertgs500 napisał/a: | ja oddaje swojego gs-a w ręce fachowca od kilku lat doglada mojej maszyny i szczeże go polecam ma warsztat na burakowskiej |
gdzie konkretnie na Burakowskiej i ile koszuje pełny przegląd?
przed sezonem chciałbym oddać moto do fachowca, żeby pozniej smigac bez zadnych problemow |
|
|
|
|
Inku [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 23 Sty, 2009
|
|
|
jscoolg napisał/a: | 450 pln to jest bez gaźników. Rozumiem że do tego dochodzi koszt oleju, filtrów etc
Jak to jest z synchronizacją gaźników, czy trzeba to robić co 6000 (instrukcja o tym nie wspomina) ? Moje były regulowne przed zakupem (w lipcu ok 3 tyś temu) |
Jak kolor świecy jest w porządku, pali tyle ile powinien i silnik pracuje bez zarzutu to gaźników nawet nie ruszaj.
Ja profilaktycznie oddałem moto do serwisu bo obroty trochę falowały i wyszedłem na tym jak Zabłocki na mydle. Zapłaciłem 140zł. Od razu poprawka bo źle zrobione. Po 4 tys.km znów grzebanie bo przestał jechać. 100zł utopiona, po 500km poprawka.... Zrobiłem 3 tys.km i teraz na początek sezonu będę oddawał znów na pełen serwis gaźników bo mi pali 6l przy spokojnej jeździe.
Nadgorliwość gorsza od faszyzmu i tego się trzymaj. |
|
|
|
|
jscoolg [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 25 Sty, 2009
|
|
|
[quote="Inku"] jscoolg napisał/a: | Nadgorliwość gorsza od faszyzmu i tego się trzymaj. |
Niestety zdążyłem już oddać do serwisu Przy okazji przeglądu serwis nalegał (POLandPosition) na pełny serwis gaźników (ze niby trzeba bo jak się robi regulacje zaworów to konieczne etc, ze mechanik uważa ze to konieczność) Zgodziłem sie naiwnie. Dziś dopiero wsiadłem na moto i... stracił kopa powyżej 6tyś (wchodzi "cieżko" na obroty, czasem jakby przerywał)
Szlag mnie trafił
Wydałem 220 PLN zeby jeździł gorzej ! Poprzedni serwis zrobiony był ok 3000km temu przez poprzedniego właściciela (u przysłowiowego Pana Mietka:) Moto chodziło jak złoto!!
Co do kosztów:
Przeglad 336 (brutto)
Filtr oleju 22
Filtr powietrza 120 (!!!)
Świece 32
Uszczelka pod głowice 90 (!!!)
Czyszczenie gaźników 220 (!!!)
Cóż nauczyłem się że jak coś działa nie pozwalać się dotknąć!!
Wkurza mnie to ! Celowo wybrałem autoryzowany bo rzekomo się znają a tu zonk.
Uważam ze w tak prostym i popularnym motocyklu jak GS nie powinny zdarzać się takie przypadki ! |
|
|
|
|
|