bo czasem trzeba sie posmiac z siebie ;] |
Autor |
Wiadomość |
ajr [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Lip, 2013 bo czasem trzeba sie posmiac z siebie ;]
|
|
|
no i śmieje sie do dzisiaj
ostatnio jak czyściłem kable i manetki, to niby wszystko ok, zmontowałem przejechałem jakieś 100km, ale było coś inaczej, o ile wcześniej jak jeździłem to jakoś mi to powiedzmy już dobrze szło o tyle ostatnio jak dojeżdżałem do krzyżówek to hamuje, wciskam sprzęgło i motor wyje, to myślałem no tak chłopie uczysz się, trochę pokory bo źle gazem operujesz
i tak było do niedzieli, byłem na zlocie BardzoMałychWacków wpadli też koledzy i jeden bawi się manetka i ciągnie i mówi, że ciężko, że coś dziwnie, to go zje***em, że za chwile to mi linkę urwie bo nie w ta stronę kreci.... no i jednak się okazało, że w dobra kręcił
źle zmontowałem i odkręcałem gaz do przodu hah, jakoś mi to tam większej różnicy w jeździe nie robiło gdyby nie te krzyżówki. kto mnie przebije |
|
|
|
|
Langus92
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 31 Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 225 Skąd: Zduńska Wola
|
Wysłany: Wto 02 Lip, 2013
|
|
|
No powiem Cie że epic fail |
_________________ Romet Ogar 205> Suzuki RG 80> Suzuki GS 500E> .......... >Kawasaki GPZ 500> Suzuki Bandit 600S |
|
|
|
|
ajr [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Lip, 2013
|
|
|
a dziekuje, dziekuje tak podejrzewam, że nie jednymu rozpromienie tym dzien hahahaha |
|
|
|
|
żółwik [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Lip, 2013
|
|
|
Haha dałeś radę Zdarza się najlepszym, ja miałem podobnie przy kupnie "Coś mi moto świruje i chodzi prawie na 9 tyś obrotów! Po odpaleniu! WTF?", zapomniałem że w GS'ie jest manulane ssanie i miałem odkręcone na maksa |
|
|
|
|
Biedronka [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 03 Lip, 2013
|
|
|
Ja kiedyś, gdy jeszcze nie posiadałam prawka i moto jeździłam na Zetce mojego męża (fajna była, szkoda, że już jej nie mamy...). Do domu droga prowadzi bardzo stromo pod górę, w dodatku bardzo wąska i kręta. Żeby pod nią wyjechać trzeba było nieźle się rozpędzić już od samego w nią wjazdu, a tu jak na złość auto z przeciwka jechało, więc musiałam się zatrzymać.
Ruszyłam, gazu, wjechałam na drogę i lipa... Za niskie obroty, zdusiło Zetkę i stanęłam w połowie. Więc jedynka, trzymam ręką hamulec, jakoś usiłuję gazu dodać, jakoś nie chce mi to wyjść. Namordowałam się tak, że do domu cudem dojechałam upocona jak mysz :-D
No i potem opowiadam kumplowi jak to kurcze ciężko pod tą górę się rusza, że jedną ręką hamulec i gaz i to za cholerę zgrać się nie chce... Kolega zadał tylko jedno pytanie, po którym nie wiedziałam, czy pękać ze śmiechu, czy się ze wstydu spalić:
- a z nożnego nie mogłaś ruszać?
Nosz kurcze - w ogóle na to nie wpadłam |
|
|
|
|
ajr [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 03 Lip, 2013
|
|
|
Biedronka, aaa widzisz a mialabys wtedy tak jak ja manetke ustawiona to byloby ci latwiej |
|
|
|
|
olecki
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 31 Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 1178 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Wto 09 Lip, 2013
|
|
|
Ja ostatnio dziwiłem się czemu podczas wciskania sprzęgła mryga długimi, mówie co jest, jak to możliwe, teorie były różne, okazało się, że po lewej stronie przęłączniki się przesuneły i wciskając sprzęgło klamka naciskała długie |
_________________ Das Drone |
|
|
|
|
Tesqs [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 09 Lip, 2013 Re: bo czasem trzeba sie posmiac z siebie ;]
|
|
|
ajr napisał/a: | no i śmieje sie do dzisiaj
ostatnio jak czyściłem kable i manetki, to niby wszystko ok, zmontowałem przejechałem jakieś 100km, ale było coś inaczej, o ile wcześniej jak jeździłem to jakoś mi to powiedzmy już dobrze szło o tyle ostatnio jak dojeżdżałem do krzyżówek to hamuje, wciskam sprzęgło i motor wyje, to myślałem no tak chłopie uczysz się, trochę pokory bo źle gazem operujesz
i tak było do niedzieli, byłem na zlocie BardzoMałychWacków wpadli też koledzy i jeden bawi się manetka i ciągnie i mówi, że ciężko, że coś dziwnie, to go zje***em, że za chwile to mi linkę urwie bo nie w ta stronę kreci.... no i jednak się okazało, że w dobra kręcił
źle zmontowałem i odkręcałem gaz do przodu hah, jakoś mi to tam większej różnicy w jeździe nie robiło gdyby nie te krzyżówki. kto mnie przebije |
Nie wierzę |
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sro 10 Lip, 2013
|
|
|
Ostatnio oglądałem filmik z jazdy jakimś moto i koleś też miał tak linki pozamieniane, więc nie tylko Tobie ajr się zdarzyło |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
ajr [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 10 Lip, 2013
|
|
|
nooo mi sie zdarzyło a tamto to pewnie był zawodowiec, który latami prób i doświadczeń uznal ze to lepsze rozwiazanie, bardziej ergonomiczne tylko mu to więcej czasu zabrało |
|
|
|
|
mocar [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 10 Lip, 2013
|
|
|
olecki napisał/a: | Ja ostatnio dziwiłem się czemu podczas wciskania sprzęgła mryga długimi, mówie co jest, jak to możliwe, teorie były różne, okazało się, że po lewej stronie przęłączniki się przesuneły i wciskając sprzęgło klamka naciskała długie |
W temacie mazowieckim na stronie 505 squarek opisał jak to naprawialiśmy czujnik sprzęgła w mojej GSce, zamiast sobie polatać jak to planowaliśmy... Przez dwa miesiące jeździłem z tym drucikiem, po czym okazało się, że mi się właśnie przełączniki przekręciły na kierownicy. Klamka nie wciskała się na tyle żeby czujnik "załapał".
No cóż... sorry chłopaki |
|
|
|
|
Set3
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 61 Dołączył: 14 Paź 2010 Posty: 682 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Nie 04 Sie, 2013
|
|
|
Mi kiedyś nie było do śmiechu. Motocykl co pochodzi w czasie jadzy to gaśnie. Bez przyczyny.
Wymieniłem wszystko, całą instalacje, regulator, cewki, impulsator, moduł. Już nie wiedziałem co może mieć takie skutki. Po 3 dniach gdy miałem podjąc decyzję o rozebraniu GSki na czesci przez przypadek odkryliśmy przyczynę. Wyłącznik po prawej. Sam potrafiał wyłączyć GSke a potem z powrotem pozwalał ją uruchomić.
Później się z tego śmiałem.
Ale ja akurat miałem co wymienić by usunąć usterkę lub stwierdzić że to nie to. Ale taki użytkownik może się zniechęcić do wszystkiego. |
_________________ Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
http://netbiker.pl/
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|