Nasze filmy - tak sie jezdzi/ tak sie NIE jezdzi |
Autor |
Wiadomość |
Kat [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
callum napisał/a: |
Zgadzam się. Powinna być taka zasada, że jak ktoś rozbił się jadąc jak debil to ZUS nie pokrywa kosztów jego leczenia. Nie rozumiem, dlaczego mam płacić dziesiątki tysięcy złotych z moich podatków (bo tyle potrafi kosztować całość leczenia solidnie potrzaskanego motocyklisty) za leczenie kogoś, kto tak jeździ, że sam się o to prosi. |
Masz 100% racji, niestety żyjemy w kraju rządzonym przez socjalistów którym się wydaje że lepiej wiedzą co zrobić z naszymi wspólnymi pieniędzmi. Dzięki czemu wszyscy ponosimy odpowiedzialność zbiorową za działania ułamka społeczeństwa. Tymczasem w normalnych krajach chcącemu nie dzieje się krzywda. Chcesz jeździć na granicy ryzyka, to sobie jeździj, ale w razie "W" sam pokrywasz koszty swojego leczenia i ewentualne szkody u innych osób. A państwo może pomóc w wypadku gdy nie udało się ustalić sprawcy lub był to przypadek losowy. |
|
|
|
|
midd
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38 Dołączył: 03 Lip 2008 Posty: 951 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
callum napisał/a: | ale z tego co wiem |
mało wiesz.
callum napisał/a: | Kończąc życzę wam dużo szczęścia i żeby kierowcy puszek dalej myśleli za was, bo sami najwyraźniej nie potraficie. |
z tego co mi sie wydaje to ty masz klejone juz owiewki (jezdżąc przecież wzorowo) a nie ja wiec szczęścia w dalszej przygodzie ja tobie mogę życzyc...
semai napisał/a: | A ja raczej bym napisał" trochę więcej lat, doświadczenia i oleju w głowie i zacznie jeździć jak człowiek" |
dobrze tato... |
_________________ http://www.bikepics.com/members/beer4free/ |
|
|
|
|
callum [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
midd napisał/a: | callum napisał/a: | ale z tego co wiem |
mało wiesz. |
To podziel się informacjami - które miejsce zająłeś, gdzie i kiedy, o mistrzu i wyrocznio? W pierwszej trójce? Pierwszej piątce? Pewnie Rossiego uczysz jeździć. Z drugiej strony fajnie mieć na forum kogoś, kto potrafi tak rozśmieszyć jak Ty, miło się to czyta.
midd napisał/a: | callum napisał/a: | Kończąc życzę wam dużo szczęścia i żeby kierowcy puszek dalej myśleli za was, bo sami najwyraźniej nie potraficie. |
z tego co mi sie wydaje to ty masz klejone juz owiewki (jezdżąc przecież wzorowo) a nie ja wiec szczęścia w dalszej przygodzie ja tobie mogę życzyc... |
Nie myśl tyle, bo ci to nie wychodzi. Owiewki były klejone po tym, jak leon miał parkingówkę. Nie ma sensu się wypowiadać jak się nie ma pojęcia o czym się mówi, chyba, że lubisz się ośmieszać.
A poza tym nie mówimy tu o klejeniu owiewek, co może się zdarzyć np. kiedy sąsiadka wjedzie ci samochodem w motocykl, jak w przypadku Irys, tylko o bezpiecznym/niebezpiecznym sposobie jazdy w ruchu ulicznym, więc po co zmieniasz temat? Dlatego, że nie masz merytorycznych argumentów? |
|
|
|
|
Semai [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
midd napisał/a: | ...
dobrze tato... |
Andrzejek?!?!
|
|
|
|
|
midd
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38 Dołączył: 03 Lip 2008 Posty: 951 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Cytat: | Nie myśl tyle, bo ci to nie wychodzi. |
i wcale nie rozpieprzyles leonowego gsa miesiac po zakupie?
semai napisał/a: |
Andrzejek?!?! |
sie mszczą wakacje na morzem '85 r. co ? |
_________________ http://www.bikepics.com/members/beer4free/ |
|
|
|
|
K.Majka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Zmieniając trochę temat... Jeśli chodzi o narażanie mojego życia
Chłopcy weźcie pod uwagę, że Leon nie zmusza mnie do jazdy z nim. To jest tylko i wyłącznie mój wybór. Zdaję sobię sprawę z niebezpieczeństwa, ale bez ryzyka nie ma zabawy
Co ma się stać, to się stanie... I pomimo waszego zdania i tych wszystkich bulwersów nie ma szans, żebym odpuściła "niebezpieczną" jazdę na motocyklu i jestem pewna, że podobnego zdania jest Leon.
Ewentualnie zrobicie nam piękną obstawę na pogrzebie. I błagam... Tylko nie chryzantemy-śmierdzą |
|
|
|
|
grzywka44 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Nie wtrącam się bo cała ta sytuacja jest już Żenująca szczególnie przepychanki słowne. Jakim to Leon jest mega zajebistym motocyklistą wszyscy widzą i nie trzeba tego komentować. Zresztą nie wiem czy mogę się wogóle odzywać gdyż sam zaliczyłem glebostan dwa miechy po zakupie GSXF-a tak więc według niektórych muszę być strasznie chu....
Jeżeli zabrzmiało to wszystko sarkastycznie to super bo o to mi chodziło. |
|
|
|
|
Irys
Model GSa: Brak moto
Wiek: 36 Dołączyła: 01 Wrz 2009 Posty: 1105 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Kolejny temat, który przeobraża się w prywatę. Temat przesiąkł już hipokryzją.
Nie łatwiej pilnować swojego nosa i dbać o swój tyłek?
Wasze zachowanie jest takie... ni to w PiS ni w PO |
_________________
|
|
|
|
|
callum [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
midd napisał/a: | z tego co mi sie wydaje to ty masz klejone juz owiewki (jezdżąc przecież wzorowo) |
midd napisał/a: | i wcale nie rozpieprzyles leonowego gsa miesiac po zakupie? |
Widzisz? Znowu nie masz pojęcia, o czym mówisz - co zdanie to bzdura. Nie jeżdżę wzorowo, nie miesiąc tylko pół roku, owiewki nie były klejone tylko wymienione na nowe oryginały Suzuki, i nie wiem czy można to nazwać "rozpieprzeniem" jeśli żadna istotna część (silnik, rama, lagi, skrzynia itp.) nie została uszkodzona. Coś tam piąte przez dziesiąte usłyszałeś i się wymądrzasz. Typowe
Poza tym co to ma do niebezpiecznej jazdy w korku, w ruchu ulicznym? Nie bardzo widzę związek. Próbujesz tu uskuteczniać jakieś osobiste wycieczki pod moim kątem, bo nie masz nic sensownego do powiedzenia w głównym temacie tego wątku.
K.Majka napisał/a: | Zdaję sobię sprawę z niebezpieczeństwa, ale bez ryzyka nie ma zabawy |
Majko, jak już pisał Semai nikt nie próbuje Cię tu od tego odwodzić. Tylko, że to my będziemy płacili za Twoją operację jak się rozwalicie, a nie Ty, więc w jakimś stopniu dysponujesz tu naszymi pieniędzmi |
|
|
|
|
tmi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 2331 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Za worek i sorbent też będziemy musieli zapłacić ale po co ta cała dyskusja? |
_________________ Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'
Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania. |
|
|
|
|
callum [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
tmi, nie wiem, spytaj midda, to on robi osobiste wycieczki zamiast trzymać się tematu |
|
|
|
|
tmi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 2331 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
To nie była osobista wycieczka, bo akurat jesteśmy po tej samej stronie z tym wyjątkiem, że nie wiem po co ta cała troska o bezpieczeństwo pasażera. |
_________________ Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'
Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania. |
|
|
|
|
midd
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38 Dołączył: 03 Lip 2008 Posty: 951 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
callum, to ty zaczałes osobiste wycieczki..
Cytat: | Imponowałoby mi, gdybyście zamieścili filmiki pokazujące, jak kozaczycie na torze wyścigowym, ale z tego co wiem, nie macie tam zbyt wielkich osiągnięć... więc, midd, Twoje wypowiedzi sugerujące jacy to z was "starzy wyjadacze" a inni dyskutanci to "świeżaki" nie bardzo znajdują odbicie w waszych rzeczywistych osiągnięciach i umiejętnościach. |
dopiero teraz zrobie osobista wycieczke..
jesteś na etapie nauki poprawnego smarowania łańcucha a pouczasz innych na temat bezpiecznej jazdy na motocyklu. - przejeździj chociaż jeden sezon bez gleby a potem krytykuj innych.
zeby nie było, zaliczyłem pewnie wiecej gleb niż wy razem wzięci, kliku użytkowników tego forum było nawet swiadkami przy jednej z nich - nigdy jednak nie wypowiadałem w tak ostentacyjny sposób na temat czyjegoś stylu jazdy - robiac przy tym jakies wrzuty ze jest nienormalny, nieodpowiedzialny,dla szpanu itd. - po prostu za mało umiem i za krótko żyje zeby zeby moc sie wypowiadac w taki sposób jak np ty to robisz.
- oczywiscie zdaje sobie sprawe z jałowości tej dyskusji, no ale cos trzeba robic w te chłodne jesienne wieczory |
_________________ http://www.bikepics.com/members/beer4free/ |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Panowie, weźcie się ogarnijcie, bo aż czytać się odechciewa!
Ten temat nie dotyczy tego jak jezdzi leon tylko naszych filmów... aż szlag mnie trafia jak czytam te wasze wypociny i odechciewa mi się cokolwiek tu wrzucać, bo i tak wasze przepychanki wszystko przyćmią.
Mam nadzieję, że admin zrobi tu porządek. |
|
|
|
|
kruk [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
metalbeast napisał/a: | Mam nadzieję, że admin zrobi tu porządek. |
Zapewne zrobi, niestety. Dostępu do filmików już zresztą nie ma. Szkoda, bo chciałem raz jeszcze obejrzeć jak to robi profesjonalista i w weekend samemu zacząć ćwiczyć na drogach. No ale nic to, grunt że leonowa intryga się udała, forumowicze trochę się pokłócili, obrzucili błotem, a leon stał bohaterem w myśl zasady "nie ważne jak o tobie mówią, ważne żeby mówili". Wiadomo też już z kim można "latać", a z kim tylko "zamulać". Gdyby tylko jeszcze midd powiedział mi gdzie mogę kupić te dodatkowe kółka do tylnej osi, to już nic więcej do szczęścia nie będę potrzebował. |
Ostatnio zmieniony przez kruk Czw 07 Paź, 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|