Sciagnac lozysko w kole |
Autor |
Wiadomość |
alesklar [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 29 Maj, 2009
|
|
|
przeczytałem te Wasze posty i zadzwoniłem do sklepu z łożyskami i faktycznie ceny od 5 do 18zł za sztukę ! w takim razie nie zamawiam z ebaya i zaraz jadę do sklepu, jutro zakładam i wreszcie będę mógł pojeździć i nie będę musiał tygodnia czekać |
|
|
|
|
Kuraś
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 09 Mar 2008 Pochwał: 5 Posty: 1142 Skąd: ostrów wielkopolski
|
Wysłany: Pią 29 Maj, 2009
|
|
|
widzisz ale kup jakiejs dobrej firmy np FAG czy SKF |
_________________ wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś |
|
|
|
|
alesklar [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 29 Maj, 2009
|
|
|
SKF nie było. Kupiłem PPL - polskie podobno bardzo dobrej jakości, z resztą w necie też się dobrze o nich wypowiadają.
Ale zmierzam do czegoś innego a mianowicie do sposobu zakładania i zdejmowania:
najlepszy sposób polega na tym, żeby rozgrzać gniazdo łożyska (ja to robiłem opalarką do farby, ale można palnikiem itp.) wtedy aluminium się rozszerza i wkładamy łożysko (lub wyjmujemy) bez użycia młotka i bez żadnego stukania. Łożysko po prostu wpada do felgi Felga stygnie i łożysko siedzi sztywno w feldze |
Ostatnio zmieniony przez alesklar Nie 07 Cze, 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Spajdi [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 29 Maj, 2009
|
|
|
PPL również polecam w moim Tico po wymianie śmigają jak złote SKF także gorąco polecam w Mondeo taty jeżdżą już trochę i nic się z nimi nie dzieje.
Nie polecam natomiast łożysk firmy "Optimal" dziadostwo, bagno i 5 metrów mułu - syf, żenada, szajs, złom, g...o i wcale nie najtańsze
Alesklar Twój sposób brzmi ciekawie muszę to kiedyś wypróbować |
|
|
|
|
kiler
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 31 Dołączył: 21 Paź 2010 Pochwał: 1 Posty: 219 Skąd: Starachowice/Kraków
|
Wysłany: Nie 03 Cze, 2012
|
|
|
wiesiek3d napisał/a: | To co znalazłem to łożyska:
przód 6302
tył 6303
zębatka 6305
wszystkie kryte obustronnie, w hurtowni ceny od 3zł do ok 18 zł.
Nie wiem skąd w sklepach z częściami do moto biorą takie ceny ,zdziercy i tyle. |
Ktoś już przetestował takie rozwiązanie? Będę musiał wymienić łożysko z przodu, najlepiej mieć chyba ściągacz? Coś takiego się nada? http://allegro.pl/sciagac...2345706434.html
Gniazdo trzeba smarować jakimś specjalnym smarem? |
|
|
|
|
lomax [Usunięty]
|
|
|
|
|
kiler
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 31 Dołączył: 21 Paź 2010 Pochwał: 1 Posty: 219 Skąd: Starachowice/Kraków
|
Wysłany: Nie 03 Cze, 2012
|
|
|
Dzięki. To jeszcze zostaje pytanie czy mam smarować jakimś smarem? |
|
|
|
|
Bonzo [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012
|
|
|
Gniazdo posmaruj wazeliną techniczną albo ŁT-4, niewiele, żeby się do łożysk nie dostało, bo masz łożyska zamknięte fabrycznie nasmarowane. |
|
|
|
|
kiler
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 31 Dołączył: 21 Paź 2010 Pochwał: 1 Posty: 219 Skąd: Starachowice/Kraków
|
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012
|
|
|
Dzięki panowie. Coś czytałem o patencie, żeby włożyć łożysko na noc do zamrażarki. Myślę, że nic mu się od tego nie stanie? Wolę się upewnić. |
|
|
|
|
demot [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012
|
|
|
Nie wiem czy aż tyle zmieni swoją objętość, ale próbować można, stać na pewno nic się nie stanie |
|
|
|
|
Szejku [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012
|
|
|
Godzina lub dwie w zamrażalce zupełnie wystarczą by się skurczyło. Wtedy powinno lekko wejść ale to znowu zależy od tolerancji otworu. Jak dla mnie krótka deseczka + młotek , ew. mała praska do wciskania łożysk i 15 min cierpliwej , starannej roboty = bezproblemowo osadzone łożysko. |
|
|
|
|
kiler
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 31 Dołączył: 21 Paź 2010 Pochwał: 1 Posty: 219 Skąd: Starachowice/Kraków
|
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012
|
|
|
Dzięki wszystkim. Jak się uporam z uczelnią to podziałam coś z tym łożyskiem. |
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 04 Cze, 2012
|
|
|
Włożenie łożysk do zamrażarki na noc to dobry sposób. Ewentualnie możesz podgrzać gniazdo. Co do sposobu "deska+młotek" to byłbym ostrożny. Większość uszkodzeń/osłabień łożysk, które powoduje ich szybsze zużycie następuje właśnie przy nieprawidłowym montażu. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
czyzewsky
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 7 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 28 Mar, 2013
|
|
|
Witam, zauważyłem, że łożysko przedniego koła od strony napędu licznika wystaję nieco poza płaszczyznę gniazda. Przed wymontowaniem starych łożysk zauważyłem to samo, jednak byłem przekonany, że któryś z poprzednich właścicieli źle zamontował te łożyska. Tutaj rodzi się moje pytanie, czy tak powinno być? Poniżej zdjęcie: http://www.fotosik.pl/pok...453f4f342b.html
PS. Dodam, że pierwsze montowałem łożysko od strony napędu licznika, tak jak mówi serwisówka, osadziłem je najgłębiej jak się dało. |
|
|
|
|
czyzewsky
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 7 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 02 Kwi, 2013
|
|
|
No jak, nikt nie pomoże? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|