Rozrusznik |
Autor |
Wiadomość |
KAWA [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007 Rozrusznik
|
|
|
Hej
padl rozrusznik z dnia na dzien bez zadnych niepokojacych sygnalow.
w sobote plail jak trzeba a w niedziele rano juz nie
generalnie wyglada to na smierc elektryczna -- wczesniej zadnych dziwnych reakcji
palil jak nowy.
co wszym zdaniem moze byc?
dodam ze do rozrusznika mam plan dobierac sie jutro podobno jak nic nie reaguje sam rozrusznik to jest jakis przekaznik ktory mogl pasc tylko ja nie wiem gdzie on jest ;0)
czekam na wskazowki
z gory dziekuje
hej
KAWA. |
|
|
|
|
FoX [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007
|
|
|
akumulator dobry? |
|
|
|
|
cygan [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007 fox napisał:
|
|
|
FoX napisał/a: | akumulator dobry? |
Jaki akumulator?
Tak na powage to niezazdroszcze.zawsze to po kieszeni pociągnie.
a co z tym silnikem na sprzedaż u nas na forum .może będzie akurat? |
|
|
|
|
ZowA [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007
|
|
|
A takie pytanko? czy nie grzebał kolega w lampie?? Bo Ja wymieniałem zarówke i jak skręciłem klosz to mi nagle przestał odpalać. Troche popukałem w kable przy aku i poruszałem wiazkami przy lampie i nagle było wsio OK. Ale jakiś czas później zakładając owiewke znów rozkręcilem klosz i sytuacja sie powtóżyla wiec sie ostro wpieniłem, ze coś sie z rozrusznikiem dzieje ale oglądając wszystkie styki w lampie znalazłem takie spinane kabelki w przezroczystych rurkach i jeden był wypięty lekko sie stykajac i to powodowało brak przejścia prądów na rozrusznik. Radze sprawdzic te połączenia, jeśli tam jest ok to chyba faktycznie rozrusznik padł |
|
|
|
|
KAWA [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007
|
|
|
SILNIK JEST CACY pcham i jade ;0)
a co do lampy to bylo takie jajko jakis czas temu moze miesiac ze palil mi glowny bezpiecznik jak wlaczylem swiatala wiec jakies zwarcie bylo.
lampe wybebeszylem kable poukladalem zmienilem izolacje na wiazkach ( okrecilem je raz jeszcze tasma ) i wszytko wrocilo do normy.
i w sobote tak jak juz pisalem wszystko ok nic nie zapowiadalo klopotow niedziela kolo poludnia rozrusznik milczy ;0) dodam po bezdeszczowej nocy |
|
|
|
|
cygan [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007
|
|
|
sory żle napisałem-chodziło mi o silnik umieszcony w dziale sprzedam.pewnie i osprzęt tam jest czyli rozrusznik . |
|
|
|
|
KAWA [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007
|
|
|
ja licze ze to jakis kabel nie laczy he he bo jak bedzie inaczej czyli naprawa bedzie sie wiazala z kosztami to bede go pchal do zimy hehe
ale to zbyt szybko padlo zeby bylo inaczej nie przerywal nic sie nie dzialo
wiec jutro wybebesze lampe raz jeszcze moze tam cos nie laczy mam nadzieje ;0) |
|
|
|
|
Maciekkg [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007
|
|
|
Jakby co to moge sprzedac rozrusznik
U mnie było Wsio Okeyy |
|
|
|
|
KAWA [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 17 Wrz, 2007
|
|
|
a ile Ty zlotowek bys chcial za takie cacuszko? |
|
|
|
|
jakubgs [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 18 Wrz, 2007
|
|
|
najpierw sprawdz ten a nie odrazu chcesz kupowac nowy
1 sprawdz czy podczas przekrecania kluczyka slychac charkterysytczne pstryk z okolicy przekaznikow z boku motrka
2 czy jak wciskasz prezyscisk start to przygasaja kontrolki |
|
|
|
|
satrion [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 18 Wrz, 2007
|
|
|
jesli wogóle nie kręci to możesz sprawdzić przy sprzęgle czujnik wciśniętego sprzęgła
jesli słychać tylko "klik" to podładuj aku
przy prawie rozładowanym aku nie kręci rozrusznik ale wszystko świeci i z pychu rusza tyle że jak zapali to niech pochodzi co najmniej 2h bez świateł |
|
|
|
|
jakubgs [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 18 Wrz, 2007
|
|
|
satrion napisał/a: | jesli wogóle nie kręci to możesz sprawdzić przy sprzęgle czujnik wciśniętego sprzęgła
jesli słychać tylko "klik" to podładuj aku
przy prawie rozładowanym aku nie kręci rozrusznik ale wszystko świeci i z pychu rusza tyle że jak zapali to niech pochodzi co najmniej 2h bez świateł |
2 godziny bez swiatel ma po chodzi :shock: chyba na jakims ostrym huraganie |
|
|
|
|
KAWA [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 18 Wrz, 2007
|
|
|
przekazniki slychac
moto palilo bez wcisnietego sprzegla wiec kwestia tego czujnika to chyba nie bardzo
rozrusznika nie kupuje zapytac mozna na wszelkie wypadek
co do przygasania to nic nie przygasa wiec na 80 % rozrusznik nie dostaje pradu
zaraz ide gmerac
zaczne od przedniej lampy zobacze czy cos nie wypielo a pozniej zobacze czy jest napiecie na rozruszniku
jak nie ma napiecia to podepne go na ktotko i zobacze czy tyknie
licze ze gdzies jest obwod przrwany i wystarczy polaczyc kable i bedzie ok |
|
|
|
|
jakubgs [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 18 Wrz, 2007
|
|
|
tam w przekaznikach jest osobny bezbiecznik jak sie nie mysle od rozrusznika zobacz bezpiecznik |
|
|
|
|
KAWA [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 18 Wrz, 2007
|
|
|
jest jeden bezpiecznik 30 A i jest ok jak on pada to cala elektryka siada
a teraz pytanie czy powinno obrucic rozrusznik jak dam + bezposrednio z akumulatora na rozrusznik?
czy sam akumulator bez cewki ma zbyt maly amperaz zeby rozrusznik obrucic?
i jeszcze jak podepne akumulator pod prostownik ile Wam amper ciagnie jak rozladowany oczywiscie ? |
|
|
|
|
|