WITAMY NA FORUM MIŁOŚNIKÓW MOTOCYKLA SUZUKI GS 500 - MIŁEGO PISANIA !
Zapraszamy również na nasz portal pod adresem www.gs500.pl

Portal | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: leon
Nie 18 Sty, 2009
Wasza rodzina a motocykle
Autor Wiadomość
metalbeast
[Usunięty]

Wysłany: Nie 21 Gru, 2008   

Montana napisał/a:
Teraz to nawet ojczulek tak się jara że aż mi się śmiac chce jak wspomnę kiedyśnie czas


Fajnie, myślę że to dla ojca fajna sprawa, bo możecie wspólnie dzielic pasje do sprzetu. Jednaj nawet jesli nie lubi moto, to na bank mu się podoba. Nie znam faceta, ktry przynajmnie jni byłby zainteresowanym maszynami. Moje marzenie to miec rodzinke i potomka, który będzie dzielił ze mna pasje do 2oo. Z wielką chcecią kupie mu małe moto :)

[quote=a to dziewczyna marudzila a to nie bylo kasy i jakos tak schodzilo az do grudnia br kiedy kupilem Gs-a:)[/quote]

u mnie było podobnie, dopóki się nie zawziąłem, zrobiłem prawko, sprzedałem rower i kupiłem GSa. Miał być jakiś Cross, ale za tą cene to tylko na tor, a ja potrzebowałem czegoś z rejestracją. 1 sezon już za mną i wszyscy się przyzwyczaili do moto.
Pod koniec 2 sezonu planuje kupić KTM exc 450 (a jednak powracam w błoto) i już powoli zakorzeniam to w rodzince i mojej ukochanej. Widzieli jak śmigałem na klubowej 125tce i od tamtej pory mają stracha.. cóż. Trzeba mocno odkładać $
 
 
TSK27
[Usunięty]

Wysłany: Nie 21 Gru, 2008   

U mnie było ciężko, chociaż motocykle były w mojej rodzinie. Jako kilkuletni chłopak śniłem po nocach o motorynce ale z rodzicami nie szło sie dogadać, ojciec jeszcze był do urobienia ale z mamą nie było o czym gadać. Przyszedł taki dzionek w ktorym kumpel miał do sprzedania motorynke-była w stanie lekko mówiąc tragicznym ale plusem było to że za grosze:) Polecialem do ojca, który tego dnia był lekko trafiony:) i w tajemnicy przed mama kupiliśmy sprzęta. Poźniej była kolejna motorynka, jakieś ogary, simsony. Potem zrobiłem prawko na auto dostałem poloneza:) i przygoda z moto sie skonczyła. Przez te kilka lat a nawet kilkanaście marzyłem o moto ale historia sie powtarzała i nie miałem poparcia w rodzinie. Wiedziałem że bede mial moto i wiedziałem że tylko wtedy gdy na nie zarobie i przyszedł rok 2008, siedzac w pracy ogladałem GSy (marzłyłem o GSie od kilku lat) Zadzwoniłem do mojej drugiej połówki że znalazłem fajny sprzecior i odrazu sie nakreciła (kocha motocykle tak jak ja a moze bardziej) Kilka dni później jechaliśmy już vw transporterem po zuzie ( przyjechała na snopkach siana:)) Sprzeciora kupiliśmy w tajemnicy przed jej i moimi rodzicami, początkowo kask i ubrania woziłem w bagażniku auta żeby sie nikt nie skapował. Jakiś czas pozniej sie przyznaliśmy - nie było lekko matka nie gadała ze mna z tydzień. teraz sie z nas smieje że sie dobraliśmy "dwoje wariatów" Dzisiaj nawet jej mówiłem że chce kupić GSX750F- uśmiechneła sie (wie że na to nie ma lekarstwa). Tak na marginesie do jutra mam dać odpowiedź czy kupuje tego GSXFa, wiec czeka mnie dziś noc przemyśleń.
 
 
Paca
[Usunięty]

Wysłany: Nie 04 Sty, 2009   

Jakoś tak dziwnie mnie na wspominki naszło po przeczytaniu kilku waszych postów, więc i ja dorzucę swoje 3 grosze.

W mojej rodzinie motocykle zaczęły się stosunkowo wcześnie bo od mojego dziadka. Kiedy mój ojciec był mały dziadek kupił sobie motocykl marki DKW. Wtedy to było naprawdę coś :) Z opowieści zasłyszanych wiem, że szpan był nieziemski. Potem przyszła pora na Junaka, który od jakiegoś czasu jest rozłożony na części i czeka na emeryturę mojego ojca. Kiedy mój ojciec dorósł jeździł na Junaku całą młodość. Właściwie tak długo, że zdążył go znienawidzić. Nie stać go było na samochód, więc katował moto powiększając tylko swoją niechęć. Potem przyszedł czas na mnie. Niestety zarówno moja matka jak i ojciec nawet nie chcieli słyszeć o motongu. A ja krnąbrny od mniej więcej 10 roku życia nie myślałem o niczym innym. Musiałem czekać JEDYNIE 8 lat aż mój brat potajemnie zrobił prawko i kupił sobie GSa. W życiu z niczego tak się nie cieszyłem. Mogłem obcować z moto na co dzień, no było super :) Jako, że starsi nie chcieli mi dać kasy na prawko w żadnym wypadku, to ośmieliłem się zupełnie jak koleżanka Montana wyjechać na wyspy do pracy. Wróciłem z pełnym strojem przez który musiałem wywalić sporo rzeczy z bagażu :) Zaraz po powrocie zrobiłem prawko i postawiłem rodziców przed faktem dokonanym. Po bracie odziedziczyłem Suzke, który przesiada się na Freewinda.

I to w sumie chyba koniec historii :) Lece bo jutro cięęęęężki dzień.
 
 
pootietang
[Usunięty]

Wysłany: Nie 04 Sty, 2009   

niedawno mój wujek męczył mnie żebym dał sobie spokój i próbował namówić Paolę żeby mi wybiła motocykle z głowy ale pokazała mu niedawno odebrane "prawko" z wbitym "A" i sam dał sobie spokój w marudzeniem :rotfl: :rotfl:
 
 
maksa
[Usunięty]

Wysłany: Sro 21 Sty, 2009   

Moj tata jest mechanikiem samochodowym a ja jako dziecko spedzalam z nim noce i dnie w garazu dubiac cos przy samchodach tak wiec zyłkę mechanika mam we krwi.. ale jesli chodzi o motory to niebardzo sie mu to widzi;) on uwaza ze motory sa dla dawców, a ja uwazam ze kazdy moze byd dawca, ale duzo zalezy od tego jak sie jezdzi najwazniejsze to myślec szybciej niz sie jeździ i wszystkoz glową, a przedewszystkim miec pokore do motoru:) mój mąz za to uwielbia motory jeździ od dziecka zaczynam od mmotorynki :Pheheh :zawstydzony: teraz jezdzimy obydwoje i czerpiemy ztego najwieksza przyjemność. ;) Otaczaja mnie samimotomaniacy, jedyne towarzystwo wktórym czuje sie najlepiej.

życze takiego samego uczucia wszystkim innym zapaleńcom :) ;)
 
 
pichan 


Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 126
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 21 Sty, 2009   

Cała moja rodzina jest pozytywnie nastawiona do motocykli - nawet mamę woziłem na motocyklu i jej się podobało.
Pamiętam jak miałem ze 4 lata to ojciec zanim kupił malucha (1 samochód) woził mnie do przedszkola swoją zieloną motorynką (romet pony - biegi w kierownicy, kierownica a la Harley Davidson). Potem w wieku 5-6 lat byłem zafacynowany WSKami, WFMkami, JAWAmi, MZami i CZkami. Zawsze wydawało mi się że 2 gary jawy są przeolbrzymie. Jakiś wujek z zagranicy przywiózł kiedyś katalog z motocyklami - najbardziej mnie zafascynowały hondy CB (lata '70) - 750 szczególnie. Miała takie cztery potężne cylindry i wydechy. Na małym dziecku robiło to wrażenie. Odtąd duże gary w motocyklu i duże piersi u kobiet stały się moim fetyszem i na spełnienie czekałem tyle lat. Pamiętam jak miałem ze 4-5 lat i tata mnie przewiózł ostro na jawie 350. Myślałem że pęd powietrza mi flaki wypruje.
Potem w wieku może 11 lat - zacząłem jeździć na motorynce ojca. Nie zapomnę tego uczucia. I tak to wyglądało...
....
a potem po latach nastąpiło spełnienie: jest prawko i GS
_________________
GS500E Five Stars '97 ---> VFR 750 RC 24 II - 103 KM to jest nic. Miała ciągnąć od dołu - wogóle nie ciągnie! ;-(
Ostatnio zmieniony przez pichan Pią 23 Sty, 2009, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
blazek1883 

Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 40
Dołączył: 11 Sty 2009
Pochwał: 1
Posty: 56
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 22 Sty, 2009   

U mnie cała rodzina, począwszy od babci, poprzez rodziców, a skończywszy na psie, była przeciwna motocyklom. W związku z tym, bez informowania kogokolwiek, zapisałem sie na kurs, zdałem egzamin, a w końcu kupiłem moto.

O zakupie dowiedzieli się dopiero jak przyjechałem do mojego miasta zarejestrowac, no i wtedy zaczęło się tłumaczenie, że to niebezpieczne, że strata pieniędzy, że sobie zdrowie zrujnuje.

Było tak mniej więcej do momentu, aż nie przyjechałem w odiwedziny do domu na moim Gs-ie. Jak już rodzinka usłyszała dzwięk silnika i zobaczyła jaka to przyjemnosc usiasc na moto, wtedy dopiero zrozumiely co mnie tak kreci w motorach :)
 
 
 
maksa
[Usunięty]

Wysłany: Pią 23 Sty, 2009   

Przypomniało mi sie że mój dziadek miał "motora" i zawsze mnie woził niebieska strzała :D do tej pory nawet ostał się po nim taki niebieski kask orzeszek troche zjedzony przez myszy ale zawsze to jakas pamiątka :) :zdegustowany:
 
 
Hubix
[Usunięty]

Wysłany: Pią 23 Sty, 2009   

U mnie też nie byli zadowoleni, o ile mama się zgadzała, o tyle tato nie :P

Wyszło jednak, że kupiłem GS'a :)
 
 
str6 

Model GSa: GS 500E
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 144
Skąd: Radziwiłłów Maz.
Wysłany: Wto 17 Mar, 2009   

U mnie to było tak:mój dziadek śmigał na komarku takim z pedałami i biegami w rączce,mój tata jak większość za młodu WSKa,ja przygodę z motocyklami zacząłem od ROMETA dwubiegowego,następnie śmigałem na OGARZE z czeskim silnikiem trzybiegowym,potem WSK trójka i jak zrobiłem prawko przesiadłem się na samochód lecz cały czas sercem byłem przy motocyklach.Po kilku latach i spotkaniu drugiej połówki która też lubi motocykle postanowiłem między innymi za jej namową kupić moto i zrobić prawko.

[ Dodano: Wto 17 Mar, 2009 ]
Hubix napisał/a:
U mnie też nie byli zadowoleni, o ile mama się zgadzała, o tyle tato nie :P

Wyszło jednak, że kupiłem GS'a :)
U mnie tata niestety już nie żyje parę latek,więc sprzeciwów z Jego strony nie było ,a mamę postawiłem przed faktem dokonanym,zobaczyła moto jak było już w garażu ale ku mojemu zdziwieniu odebrało motocykl bardzo pozytywnie
 
 
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Wto 17 Mar, 2009   

Moja przygoda z motocyklem rozpoczęła sie wtedy gdy ojciec posadził mnie na policyjnej mzecie;) byłam wtedy bardzo mała( ok 5 latek) ale od pierwszego wejrzenia zakochałam sie w motocyklach:) w wieku 12 oświadczyłam rodzicom, że będe robić prawo jazdy kategorii A....później była karta motorowerowa... no i po ukończeniu 18 roku życia spełniły sie marzenia. Rodzina częściowo przeciwna a częściowo pozytywnie nastawiona do sprawy;D
 
 
Zechowany 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39
Dołączył: 01 Lut 2009
Pochwał: 4
Posty: 447
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Wto 17 Mar, 2009   

U mnie wszyscy sa przeciw ale kazdy chetnie jezdzi jako plecaczek i gdzie tu logika ??
Ogolnie od kad zaczalem jezdzic na rowerze to ciagnelo mnie do motocykli :) Byly motorynki komarki wski mztki itd i zawsze wszyscy mowili ze sie zabije na 2 kolach :/
_________________
WSZYSTKIE DROGI PROWADZĄ DO OSTROWA!!!
 
 
 
pootietang
[Usunięty]

Wysłany: Wto 17 Mar, 2009   

na razie u mnie nikt o moto nie gada bo skupili się bardziej żebym dał już sobie spokój z nartami :D
 
 
Zechowany 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39
Dołączył: 01 Lut 2009
Pochwał: 4
Posty: 447
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Sro 18 Mar, 2009   

pootietang napisał/a:
na razie u mnie nikt o moto nie gada bo skupili się bardziej żebym dał już sobie spokój z nartami :D


Dziwisz im sie ?? Tez bym ci tak mowil :P
_________________
WSZYSTKIE DROGI PROWADZĄ DO OSTROWA!!!
 
 
 
metalbeast
[Usunięty]

Wysłany: Pią 20 Mar, 2009   

narty nie są bezpieczne... Ja kupiłem sobie snowboard, jakies 4 lata temu. Pojezdziłem troche, wycedziłem o glebe tak że zapomniałem jak się nazywam, pozniej już troche mniej jezdziłem.
Teraz właściwie nawet na to patrzeć nie mogę. Jak można jezdzić na czymś co nie ma hamulców ani kierownicy? :szok: :/ eeee
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja Lo-Fi

INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
  • Nasza strona używa informacji zapisywanych za pomocą cookies i podobnych technologii głównie w celu dostosowania strony do potrzeb każdego użytkownika oraz m.in. w celach statystycznych. Mogą też stosować je współpracujące z nami firmy z branży statystycznej. Ustawienia dotyczące plików cookies mogą być zmienione w programie (przeglądarce) do obsługi stron internetowych. Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację korzystania z serwisu na wyżej wymienionych warunkach.

  • Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, że:
    • Administratorem Danych Osobowych jest Forum GS500.pl;
    • podanie przez Ciebie danych osobowych jest dobrowolne, lecz niezbędne do prawidłowej rejestracji i użytkowania forum;
    • przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu użytkowania forum odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) Ogólnego Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. i zgodnie z zasadami określonymi w niniejszym Rozporządzeniu;
    • Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych, uzyskania ich kopii, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych;
    • dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wykonania usługi lub czynności w związku z którą zostały przekazane (czas użytkowania konta na forum GS500.pl) oraz przez okres wynikający z okresu przedawnienia w ewentualnym procesie ochrony dóbr Administratora;
    • informujemy, iż Twoje dane osobowe możemy udostępniać następującym kategoriom podmiotów:Google Inc, SolarWinds Corporate, England.pl Sp. z o.o., IONIC Sp. z o.o. Sp. k.
    • Masz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.