.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: Wasza rodzina a motocykle

Koger

U mnie z bliskiej rodziny to na motocyklu je�dzi� tylko wujek i babcia, oboje w swoich latach dwudziestych

Mnie do motocykli nigdy nie ci�gne�o, wkurzali mnie go�cie na �cigaczach rycz�cych wieczorami i tyle.

Tak by�o do pewnych wakacji, kiedy to przejecha�em si� na skuterze wypo�yczonym przez ojca do zwiedzania - mia�em 17 lat i �adnego prawa jazdy, wi�c je�dzi�em tylko po okolicznych uliczkach. Co to by�a za frajda, uczucie wolno�ci itp

Wtedy zdecydowa�em, �e id�c na prawko od razu zrobi� sobie kategorie A i B.
Pierwsza przeja�dzka na kursowej 250-tce tylko potwierdzi�a moja przeczucia - motocykle to jest to

Prawko zda�em, zebra�em kas� i oto jest, brykam sobie na GS-ie

samuraj

W mojej rodzinie je�d�� oczywi�cie ja

M�j m�odszy brat na kawasaki zzr 600 kt�re zakupili�my 2 tygodnie temu, moi rodzice je�d�� turystycznie w weekendy, obecnie na GSie.
Jazda na moto marzy�a mi si� ju� od najm�odszych lat

Wi�c je�dzi�em tym co by�o dost�pne w owych czasach

motorynki, komarki i inne pizgop�dy

Pierwszym powa�nym moto by� GS :padam:

polata�em na nim sezon, zmieni�em na moj� obecn� Niunie :hyhy:

a GS przekaza�em bratu. Brat lata� na nim od pocz�tku sezonu, uzbiera� troch� kasy i kupi� kaw�, a Gs przekaza� ojcu, wszystko w rodzinie :rotfl:

Ojciec lata w miar� wolnego czasu z mamci� turystycznie.
Pozdro

metalbeast

tak sobie czytam Wasze historie, wiec czas do�o�y� swoj�.
U mnie to bardzo ciekawie przygoda z dwoma k�kami wyglada.
Dawno dawno temu, jakies 25 lat temu, kiedy by�em w brzuchu mamy

rodzice �migali Junakiem. Takim sporym, przeznacoznym dla wojska (moj wujek jest emertowanym wojskowym i dosta� przydzia� na ten motocykl), jako i� to bracia tata czesto jezdzi� i zabiera� mame na wycieczki. Wszystko to kiedy ja by�em w brzuchu

Wczesniej z tego co wiem te� jezdzi�, ale to nieistotne. Niestety, kiedy si� urodzi�em musieli sprzeda� motocykl... takie czasy by�y

Kiedy skonczy�em par� lat (nie wiem ile) pojawy�y si� w domu nowe 2oo, dla mnie - ruski rowerek, na 2 ko�ach. Pozniej na urodziny dosta�em pelikana III

ma�y sk�adaczek :rotfl:

Tata czesto zabiera� mnie na motocross (�eby ogladac oczywiscie).
pozniej by�y bmxy, gorski jaguar i strasznie lubi�em lata� na 2oo. wiec kupi�em, a raczej dosta�em sportowy rower gorski haro v3

Pozniej zacze�a sie moda na ostra jazde w terenie, by�y rozne modyfikacje, zawieszenie itd. Raz mialem wypadek, kiedy widelec amortyzowany (jak by nie by�o marzocchi) p�k� na goleniach po zbyt d�ugim locie.

Nastepnie by�a ju� rasowa zjazd�wka, specialized bighit. Zawieszenie 200/200mm, pe�na hydraulika, tarcze grimeca, i predko�ci na zjazdach ponad 80. Ostro poprostu. Jednak czas leci i cz�owiek sie starzeje, lub te� potrzeba mu czego� wiecej. Niestety, okolica na zjazdy marna, znajomi sie rozpadli. Jednak zawsze potrzebowa�em czegos wiecej na tych 2oo. Chcia�em jezdzi�, a nie pcha� pod gore. Chcialem opanowywac technike jazdy, ale juz na wy�szym pozniomie ni� zjazd MTB (to juz jest praktycznie max tego co mozna osiagnac w jezdzie rowerem).

Nie wspomnia�em, ale gdzie� w okolicach podstawowki/liceum, 2 sezony przelata�em na motocrossie. Na klubowej kawie 125ccm. Bardzo mi si� to podoba�o ale by�em za m�ody �eby sobei samemu kupi� taki sprz�t, a rodzice nie byli zebyt entuzjastycznie nastawieni.

Jako� tak, nieoczekiwanie, podjalem decyzje robi� prawko (w tym roku, w marcu).
Sprzeda�em zjazd�wk�, za ~5000z� do�o�y�em i kupi�em GS'a :)))

Mia� to by� endurak, ale po przeanalizowaniu koszt�w i ch�ci, okaza�o si� �e na KTM'a EXC 450 (jakie wymagania

nie b�dzie mnie sta�, poza tym terenowe motocykle za cene mojego gs'a s� ju� mocno wys�u�one, a GSa kupi�em w �adnym stanie i sobie je�d��, bo prawko zda�em nieca�y tydzien temu, za pierwszym podejsciem

Nie�le co??? moi rodzice mowi�, �e 2oo to u mnie si� zasia�y, kiedy jedzili ze mn� b�d�c w cia�y. Mo�e i tak, przecie� d�wi�ki i drgania dziecko te� odczuwa. Tak czy inaczej, uwielbiam czu� si�y jakimi rz�dzi si� jazda na motocyklu.

metalbeast

o widze �e temat ucich� :niepewny:

GSadmirer

moze rodzina dala za wygrana

leon

Moja rodzina jak ju� wcze�niej pisa�em nigdy nie by�a przeciwko, ale jednak czuj� przed ka�dym lataniem �e si� o mnie martwi�. A najbardziej po takim tygodniu jak zesz�y - dwa �miertelne wypadki motocyklist�w w Krakowie. Do tego dochodzi �miertelny wypadek znajomego w zesz�ym roku. Z rodzin� jestem do�� blisko - rodzice mieszkaj� pi�tro, babcia dwa pi�tra pode mn�, gara� na parterze, wi�c wiedz� kiedy wyje�d�am i przyje�d�am. Ju� przyzwyczai�em si� do wysy�ania SMS�w z lata�: "dojechali�my tu i tu, jest OK", "wszystko OK powoli wracamy" , "jestem w Krakowie, za nied�ugo b�d�". Troch� ich rozumiem.

Grzechu16

Jasna sprawa Leon, wydaje mi si� �e nie zale�y to a� tak mocno od wieku i chyba oczywiste, �e najbli�si si� martwi�, wypadki �miertelne z motocyklistami s� cz�sto nag�a�nianie i to tworzy taki strach przed dwoma ko�ami. Trzeba je�dzi� bezpiecznie, �eby rodzinka si� nie martwi�a

ps. te� wysy�am czasami eski bo wiem �e po kilku godzinach pewnie ju� rozmy�laj� czy wszystko ok

Proxa

U mnie jest anty motor Mamuska

pewnie dlatego ze kiedys mialem glebe...

i zawsze lubialem zapier...

naszczescie mi to przeszlo tylko ona jeszcze o tym nie wie

Ojciec sam kiedys latal na motorach to mnie rozumie

( z tym ze jego nawalaja stawy

) wiec mam sie dobrze ubierac

A reszta znajomych wali sie przymnie w glowe... po co dlaczego itp ... no ale spoko niech sie wala w glowe to ich glowa

nordtrans

U mnie wygl�da to tak, �e jakie� 20 lat temu kiedy m�j ojciec by� m�ody �miga� na jawach, mzetkach itp. Jak ja mia�em jakie� 6 lat kupi� mi motorynke , potem by� simson i inne bziuki. I kiedy zacz��em �miga� na NSR 125 ojciec postanowi� wr�ci� na asfalt na moto;] Najpierw kupi� MZ �eby sobie przypomnie� jak sie je�dzi, potem Xj 600 90' i Yamahe Virago. Teraz �miga razem ze mn� na XJ 600 2003' i znowu cieszy si� jezd�

Pozdro

Muszy

...A u mnie w rodzinie wuj smiga� na SHL 175 i drugi wuj na WSK 175 hehe... moi rodzice zawsze byli przeciwko ale ja i tak postawilem na swoim najpierw simson potem MZ a teraz mam on miesiaca GS-a

...

metalbeast

kurde, u was by�y motocykle, a u mnie rowery... ale jaja

tu mam fotke z ostatnich jazd w terenie
http://www.master.pl/%7Ep...ro-bighit1a.jpg

potem sprzeda�em maszyne i kupi�em motocykl

Troche od tamtej pory mi brzuch ur�s� :zdziwko:

Plaster

metalbeast ciekawy sport wczesniej uprawiales, dlaczego z tego zrezygnowales znudzilo ci sie? co do brzucha to moze urosl od piwa? :hyhy:

Spajdi

W mojej rodzinie ojciec je�dzi� kilkana�cie lat na motocyklach, ale specjalnie mnie nie namawia� do kupna wr�cz przeciwnie, ale da� si� przekona� i jest GS, a mama si� boi strasznie jak to mama, ale powoli mo�e si� przyzwyczai

Pozdrawiam

metalbeast

nordtrans

Metalbeast

Pogratulowa� takiej ma��onki