.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: Jazda z plecaczkiem

Bre�niew

Zapomnieli�cie o jednym. Pasa�er nie powinien podpiera� motocykla na postoju nogami . Powoduje to trudno�ci z utrzymaniem motocykla w pionie np przy wrzucaniu 1 biegu lub ruszaniu pod g�rk� z u�yciem hamulca no�nego. Zawsze powinien mie� stopy na podn�kach.

kikon18

hehe to wiadomo

zreszt� nawet gdyby pr�bowa� to wydaje mi sie ze by�o by mu ci�zko bo pasa�er jednak jest trozke wy�ej od kieruj�cego i dost�c mu do ziemi (asfaltu) jest gorzej. Na szczescie nie zada�y�o mi siezeby podczas podstoju pasa�er pr�bwa� sie oprze� stopami o pod�oze, na pewno by� to by dla mnie zaskoczeniem, kiedy motocykl zacz�� by sie w inna storne przemieszcza� ni�eli moje zamiary

leon

No w ko�cu mog� si� tu wypowiedzie�! Ostatnio wioz�em pierwszy raz na GSie drug� osob� - kumpla 80kg. Tak po osiedlowych uliczkach na pr�b�. By�em przera�ony! Moto wodzi�o na lewo, na prawo, i w og�le koszmar nie jazda. M�wi� 10 razy przesta� si� wierci�, ale nic nie pomaga. Stajemy, a kumpel m�wi: "no wreszcie, podn�ek musz� sobie roz�o�y�" :zdziwko:

. My�la�em, �e mu krzywd� zrobi�. Pytam, czemu wcze�niej nie m�wi�, �e ma z�o�ony, a on na to �e nie chcia� mi przeszkadza� :rotfl:

Potem zrobi�em jeszcze par� k�eczek i by�o ju� du�o lepiej. Ale jednak jazda samemu jest wygodniejsza*

*Chyba �e si� ma plecaczka o wadze 40kg ;-)

Grzechu16

Hehehehe wybuch�em �miechem Leon je�li chodzi o ten tekst z podn�kiem ^^ faktycznie nie u�atwia to jazdy:) ale jak pasa�er nie jest stosunkowo bardzo ciezki i tak jak pisaliscie siedzi spokojnie nie podpiera sie nogami to przyjemnie sie jezdzi.

leon

No to sobie wyobra� jak go��, mo�e nie bardzo, ale jednak ci�kawy ma jedn� nog� w powietrzu i ca�y czas machaj�c r�kami i nogami pr�buje jako� "stabilnie" utrzyma� si� w siodle :-)

. Pierwsze co pomy�la�em na zakr�cie, to: "kurde, jak oni daj� rad� we dw�jk� po Polsce, ba po �wiecie hula� we dw�jk� jak ja zwyk�ego zakr�tu nie mog� normalnie przejecha�?" Zdziwi�o mnie te� to, �e na simsonie du�o je�dzi�em w dwie osoby i nie by�o �adnych problem�w, a tu na GSie taka dupa ;-)

. Kto� bardziej do�wiadczony od razu by si� po�apa�, �e co� jest nie tak.

Rada dla pocz�tkuj�cych - sprawd�cie czy pasa�er na pewno ma roz�o�one podn�ki. I to nie przed wsiadaniem, tylko po bo akurat w moim przypadku jedna z�o�y�a si� jak go�� wsiada�.

Robcio

leon

Zauwa�y�, ale:

pootietang

leon

Kurde, no to mu roz�o�y�em podn�ki, kaza�em wsi��, trzyma� si� mnie i nie wierci�. Sk�d mog�em wiedzie� �e geniusz z�o�y� sobie jedn� i nic o tym nie powiedzia�. Gdybym wcze�niej na GSie jecha� z pasa�erem to od razu bym sie po�apa� �e co� jest nie tak. Ale to jest lekcja na przysz�o�� - sprawdzi� czy pasa�er trzyma nogi na tym na czym powinien.

pootietang

w ko�cu odpowiadamy za plecaczki wi�c musimy o nich dba�

Robcio

Moze to co teraz napisze tez bedzie do innych jakas rada: zawsze jak zabieram pasazera, zanim rusze, odwracam glowe i pytam: ok?, jedziemy? - jesli jest oki, to ruszamy. Gdy jezdze z zona, to inaczej... wsiada podpina sie pod interkom i mowi "oki" Ale nigdy nie ruszam, jesli nie upewnie sie, ze wszystko gra.

Co do pasazera, ktorego wiozl Leon - jesli gosc nie jezdzil wczesniej na motocyklu, moze faktycznie byl tak podekscytowany, ze nawet nie zauwazyl zlozonego podnozka i w ogole bedac w "szoku przejazdzki" nie myslal o prawidlowym umiejscowieniu stop.

Yarccom

tez m�oda zawsze pyta czy juz moze wsiada� a po�niej daje znak �e juz gotowa
kwestia zgrania sie z osob� kt�ra sie jezdzi

Robcio jaki interkom macie ?
zapalniczka juz pod�aczona nie rzuca sie tak w oczy

Grzechu16

Yarccom przedstaw wynalazek. widzialem fajne intercomy na allegro za nie cale 100zl w sumie dobra sprawa jak sie to sprawuje?

Yarccom

no w�asnie widze
pytanie tylko jak to sie sprawdza przy predko�ciach turytyczno - autostradowych 80-130km/h

pootietang

wiadomo �e tani interkom to przy wi�kszych pr�dko�ciach b�dzie �apa� wszystkie szumy ale nie mo�na wszystkiego na interkomy zwala� bo przecie� kask te� musi by� w miar� cichy a zazwyczaj nie sta� nas na konkrety i ��czymy g�o�ny kask z tanim interkomem i jest wtedy tragedia

jednak jak wr�c� do roboty to kupi� jaki� interkomik �eby chocia� po mie�cie mo�na sobie pogada�.