Powracajacy temat oleju (art - wymieniac, czy nie wymieniac) |
Autor |
Wiadomość |
k2
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 51 Dołączył: 04 Maj 2008 Pochwał: 1 Posty: 698 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009 Powracający temat oleju (art - wymieniać, czy nie wymieniać)
|
|
|
Może to juz gdzieś było, bo z tego co widzę artykuł nie jest nowy, ale myślę że warto przeczytać. Nie twierdzę że nie warto zmieniać oleju
Artykuł o zmianie oleju
(artykuł) |
|
|
|
|
duraj [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
A ciekawe jak wyglada wymiana filtra oleju ktory zbiera wszystkie opiłki? Czy tez nie trzeba wymieniac po 20 latach? |
|
|
|
|
Plaster [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
ja i tak bede zmienial olej
moze ktos z forumowiczow zdecyduje sie na test i przestanie wymieniac? |
|
|
|
|
Majic
Model GSa: GS 500E
Wiek: 41 Dołączył: 11 Lut 2008 Pochwał: 1 Posty: 589 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
duraj napisał/a: | A ciekawe jak wyglada wymiana filtra oleju ktory zbiera wszystkie opiłki? Czy tez nie trzeba wymieniac po 20 latach? |
W artykule napisali:
Kod: | Oczywiście należy jak najbardziej kontrolować i uzupełniać ewentalne ubytki oleju jak i [b]regularnie wymieniać filtr olejowy[/b]. |
|
_________________ Prowadzący G.G.G. (Gieesową Grupę Geriatryczną). |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
ciekawa teoria, jednak chyba nie skorzystam.
Jakby nie było to tylko deklaracja jednej osoby i ciężko mi w to wierzyć, rozumiem że współczesny olej syntetyczny zalany do silnika GS-a wytrzyma dłużej niż 6 tys. km (wytrzyma czyli spełni swoje zadanie dotyczące m.in. smarowania). |
_________________ www.gs500.pl |
|
|
|
|
re5pect [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
a da się wymienić filtr bez wylewania oleju? ciekawe czy taki syf wlewał jeszcze raz? nie wiem czemu ale kojarzy mi się z olejem do frytek. fuj!!! jak jego żona nie zmienia od 20 lat w aucie to co dopiero w kuchni |
|
|
|
|
Podkopnik
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 12 Lip 2008 Pochwał: 5 Posty: 1023 Skąd: Warszawa/Opoczno
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
Gdybym mial jakas stara puszke na ktorej by mi nie zalezalo to az bym wyprobowal to
Ciekawa teoria ale ja w same słowa nigdy nie wierzyłem musze mieć jakieś dowody...
Gdyby oficjalnie przeprowadili jakies testy to moznaby sie zastanawiac poki co ja sugeruje sie zaleceniami producenta |
_________________ Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa" |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
Ja mam wrażenie, że gość się walnął mocno w głowę...
Pisze, że po paru dniach od wymiany olej jest znów czarny, a to jest kompletna bzdura, bo w aucie robi się z miodowego - ciemny dopiero po jakiś 4000kM ! A czarny pod koniec przewidzianego na wymianę okresu. Podobnie jest z moto. Po około 1000km olej ma kolor jak by był dopiero co wlany...
Jeszcze taka sprawa, że w aucie po wymianie oleju wyraźnie słychać, że silnik chodzi ciszej (hydrauliczne regulatory zaworów) i lżej się wkręca.
Jak dla mnie ten artykuł to stek bzdur. |
|
|
|
|
Irek [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
Moim zdaniem jest to prawdopodobne w starszych maszynach które biorą olej, bo w koncu nie utrzymuje się on zbyt długo, co zmusza nas do częstego dolewania świerzego oleju.. I tym oto sposobem mamy ciągle nowy olej.. |
|
|
|
|
nefliqs [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
A mi się ta teoria podoba. Wiadomo na nowym moto czy samochodzie nie będziemy czegoś takiego praktykować chociażby ze względu na gwarancje. Już nie będe tu wnikał w mechanike płynów czy jeszcze inne szmery-bajery, ale spójrzcie na sprawe z ekonomicznego punktu. Czy nie macie wrażenia, że producenci wymuszają na nas ciągłe kupowanie produktów eksploatacyjnych. Tu mówimy o oleju. Kolejna sprawa to opony zimowe. A czy nie uważacie np. że samochody są zbyt delikatne. Byle stłuczka i już mamy naprawe za min. 1tyś zł. A czy taki spisek odnosi się tylko do motoryzacji. Ile pieniędzy wydajemy (no może nie my) na np. detergenty. W elektronice do czyszczenia plytek od dawna stosuje się wanny ultradzwiękowe, a jaka kobieta nie marzy o rajstopach nie puszczających oczek
Troche zbaczam z tematu, ale pomyślci o tym. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Cze, 2009
|
|
|
czy są delikatne to jedna sprawa, a eksploatacja to druga. O ile skutki brudnych filtrów możemy szybko odczuć (np filtr kabinowy, albo paliwa) o tyle z olejami trudniej jest sprawdzać takie teorie. Nic nie jest wieczne i wiadomo że na wszystko przychodzi czas, ale po części mogę się zgodzić, że jesteśmy naciskani by kupować częściej i więcej.
Ktoś może napisać "zapomniałem wmienić olej i jezdziłem tak 20 000km autem" ok, to jest możliwe i pewnie to nie zaszkodzi silnikowi. A może coś tam delikatnie się przyciera i przez to nasze auto przejedzie 300 000km zamiast 350 000 ale tu jest tak wiele czynników, że tylko testy w laboratoryjnych i identycznych warunkach coś by wykazały, ale jakoś nikt tego nie robi.
Zaś co do sprzętu - mam porównanie w rowerach, gdzie kiedyś robiono solidne części, pozniej coraz to nowsze grupy sprzetu były coraz gorsze, mimo że droższe i niby lepsze, to nie dawały rady i często te najlepsze sprzed lat przeżywały ileś tam razy dłużej niż najepsze obecne.
Tak jest w wielu branżach bo niestety na czymś muszą zarabiać, a jak zrobią za dobre to ... tu zaczyna się błędne koło, bo jak mi sie raz coś rozsypie to i tak drugi raz tego nie kupie |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|