[Test] Akcesoria motocyklowe - kilka rzeczy na motocykl. |
Autor |
Wiadomość |
tmi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 03 Lut 2009 Pochwał: 28 Posty: 2331 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Sob 22 Lis, 2014 [Test] Akcesoria motocyklowe - kilka rzeczy na motocykl.
|
|
|
Zrobiłem przegląd tego co mam w swojej motocyklowej garderobie i postanowiłem podzielić się swoimi wrażeniami z użytkowania tych rzeczy na przestrzeni 3-4 sezonów podczas których przejechałem kilkadziesiąt tys. km. Może komuś się to do czegoś przyda
Na sam początek kominiarka termoaktywna
W ciepłe dni jej zadaniem jest niby odprowadzać pot, a skończyło się na dwóch próbach i za każdym razem już za 2 zakrętem stałem na poboczu nerwowo to ściągając z głowy bo omal bym się nie udusił.
Na chłodniejsze dni również absolutnie się nie sprawdza bo w ogóle nie chroni przed napierającym chłodem.
Ogólnie dla mnie tego typu kominiarka jest kompletnie zbędna i ubrałem ją zaledwie kilka razy, a i tak zdążyła się rozciągnąć jak nie powiem co A na dodatek popruła się przy skroniach z obu stron.
Jakość: 1/10
Użyteczność: 1/10
Ocieplacz na szyję firmy Kobi
Zamiast kominiarki lepiej kupić takie coś i z tego korzystam najczęściej. Ma dużo wad, po pierwsze za krótkie z tyłu i podwiewa, po drugie jak patrzę na windstopper z przodu to mi się chce śmiać i nie wiem co autor miał na myśli, a po trzecie polar z którego to jest wykonane jest za gruby i ciężko to wsadzić pod kurtkę tak żeby się potem dopiąć, a na wierzchu podwiewa. I jeszcze 4 punkt - rozmiar uniwersalny ale jak ktoś ma większą głowę z kaskiem L-XL to może mieć problem z założeniem.
Jakość: nic się nie popruło itp. więc ok
Użyteczność: 5/10
Odnośnie kominiarki i ocieplacza na szyję: zdecydowanie lepiej moim zdaniem zainwestować większe pieniądze w porządny ocieplacz z windstopperem połączony z kominiarką jakiejś dobrej firmy i taki właśnie mam zamiar zrobić na przyszły sezon, rzecz na wiele sezonów, często używana, doskonale spełniająca swoją funkcję.
To jest chyba każdemu dobrze znane (Lidl)
Pas nerkowy jest czymś bez czego nie wsiadam na motocykl i to niezależnie od tego ile stopni wskazuje termometr, może być +gorącojakniewiemco ale pas nerkowy ZAWSZE czy to w pełnym stroju czy tylko kask z t-shirtem, a do tego krótkie spodenki i adidaski bez skarpetek. Generalnie to mi np. nie trzeba zabierać kluczyków do motocykla żebym nigdzie nie pojechał, wystarczy schować ten pas. Mało tego - mam długą dobrze dobraną tekstylną kurtkę. Nerkowiec jest obowiązkowy. Jeden z najlepszych zakupów i nie widzę sensu kupować coś droższego.
Jakość: 10/10
Użyteczność: 10/10
Kolejna rzecz z firmy Kobi, tym razem na kolana.
Generalnie jak ktoś ma spodnie motocyklowe to takie coś jest zbędne. Przydaje się jedynie na motorower/skuter i na motocykl w połączeniu z zwykłymi spodniami jeansowymi, można to dać na zewnątrz lub do wewnątrz nogawki i wtedy nie widać. Dobrze chroni przed wiatrem, nie zsuwa się, nie rozpina w czasie jazdy. Ogólnie przydatna rzecz na krótkie przeloty w jeansach (zawsze jak zakładam jeansy na moto i krótki przelot to obowiązkowo te ocieplacze). Jest jeszcze grubsza wersja ale wyglądają śmiesznie.
Jakość: ok
Użyteczność: z spodniami moto 0/10, bez spodni moto 8/10.
Gacie po tacie, czyli odzież termoaktywna
Brubeck Cooler:
Były drogie ale nawet przez sekundę nie żałowałem wydanych pieniędzy na te kalesony. Bez tego jeździć się po prostu nie da i podobnie jak w przypadku pasa nerkowego - niezależnie od temperatury (gorąc albo zimno) te gacie muszą być. Nie pruje się, odporne na rzepy, nie śmierdzi jak nasiąknie potem, doskonale go odprowadza.
Jakość: 10/10
Użyteczność: 10/10
Do kompletu potem dokupiłem górę z długim rękawem z serii Dirt. Lepiej przemilczę, najgorzej wydane pieniądze z zakupów motocyklowych. Fotek niestety nie mam bo to po prostu wyrzuciłem.
Rok temu zakupione w zamian to (Lidl)
To też zakładam zawsze niezależnie ile jest ciepła albo zimna. Dobrze sprawdza się latem chociaż tak dobrze tego nie przetestowałem jak kalesony ale jeśli chodzi o niższe temperatury to dla mnie rewelacja i wstawki z pogrubionego materiału na prawdę dużo dają szczególnie na łokciach i barkach. Jedno i drugie trzeba kupować dopasowane. Niestety wtedy kiedy kupowałem Coolery nie było takiej konkurencji jaką zrobił np. Lidl ze swoją odzieżą, za cenę samego dołu byłby komplet.
Jakość: 10/10
Użyteczność: 10/10
Pozdr, lwg |
_________________ Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'
Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania. |
|
|
|
|
kenzoo
Model GSa: GS 500E
Wiek: 37 Dołączył: 19 Wrz 2012 Posty: 52 Skąd: W-w/R-sko
|
Wysłany: Pon 01 Gru, 2014
|
|
|
Ja mam kołnierz z Ofxorda i w zasadzie więcej razy używał go mój plecak niż ja, dopóki nie przejechałem się w nim w temperaturze ok 5 st. Rewelka, nic nie wieje i ciepło. jedyny minus taki, że zsuwa się przy zakładaniu kasku i trzeba poprawiać. Dlatego też na święta zażyczyłem sobie
Cytat: | porządny ocieplacz z windstopperem połączony z kominiarką jakiejś dobrej firmy |
i znalazłem to, może Cię zainteresuje (137zł po założeniu konta):
Kod: | http://www.moto-akcesoria.pl/kominiarka-rukka-windstopper-coolmax-balaclava,p,43828 |
tutaj test:
Kod: | http://www.motogen.pl/Wielkie-porownanie-kominiarek-z-membranami-kominiarki-zimowe-Aktualizacja-28-02-2010,7787/5.html |
|
_________________ Simson SR50 > Kymco Dink 50 > Suzuki GS500 |
|
|
|
|
RedShadow
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 10 Sty 2009 Pochwał: 10 Posty: 1383 Skąd: Wrocław/Opoczno
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Ciężko mi się zgodzić co do kominiarki. Sam przez kilka sezonów używałem podobnego sparka i nie bardzo sobie wyobrażam jeżdżenie bez niego, niezależnie od temperatury. Cena zbyt wysoka nie jest więc myślę że każdy powinien sprawdzić osobiście czy mu to odpowiada czy nie. |
_________________ "– Potrafimy?
– Nie mam pojęcia. Ja na przykład nie potrafię.
– No tak, ale gdybyś potrafił i tak byś się nie przyznał. Ja bym się nie przyznał gdybym potrafił.
– A potrafisz?
– Nie
– Aha! " |
|
|
|
|
tmi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 03 Lut 2009 Pochwał: 28 Posty: 2331 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Być może kiedyś spróbuję z kominiarką innej firmy, niestety tej to jakaś porażka ale też nie widzę sensu aby się przekonywać skoro kilka sezonów doskonale przejeździłem bez kominiarki i też w każdych warunkach. Wolę zdecydowanie kołnierz.
kenzoo napisał/a: | i znalazłem to, może Cię zainteresuje (137zł po założeniu konta): |
Rukka, taki jest zamysł będzie w garderobie przynajmniej jedna rzecz z tej firmy, taka na którą mnie stać. |
_________________ Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'
Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania. |
|
|
|
|
Endriu21
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38 Dołączył: 05 Kwi 2012 Posty: 159 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Nie mam w prawdzie porównania do markowych kominiarek, ale nie widzę też powodu bym takiego porównania potrzebował. Sam od 2,5 sezonów użytkuję taką oto kominiarkę z windstopperem:
http://photos04.istore.pl...ig/36612567.jpg
Początkowo miałem wersję krótką, ale lekko podwiewało, Zakupiłem wersję z przedłużanym kołnierzem i jest super. Ciepło, nic nie wieje, a cena - ułamek tego co wyszukał kenzoo.
Jakościowo porównania nie mam z RUKKA, ale przejechałem pare tyś. km i wszystko z nią OK. Świetnie chroni przez zimnem (testowana nawet około 0*C) i wiatrem, nic się nie pruje, można odsłonić całą twarz jak ktoś woli. Ze swojej strony mogę bardzo polecić.
Co do LIDLowej odzieży termo - podzielam opinię tmi i daję 10/10.
PS. A ten pas nerkowy to poważnie bez niego ani rusz? Koszulka termoaktywna, dłuższa kurtka zakrywająca nerki i na to (a właściwie pod to) jeszcze pas nerkowy? To takie dmuchanie na zimne czy po prostu odczuwasz już jakieś skutki jazdy na moto i stąd ten pas by zadbać o nerki? |
|
|
|
|
kenzoo
Model GSa: GS 500E
Wiek: 37 Dołączył: 19 Wrz 2012 Posty: 52 Skąd: W-w/R-sko
|
Wysłany: Sro 03 Gru, 2014
|
|
|
moto-akcesoria.pl mają aktualnie najlepszą cenę tej Rukki, więc jak ktoś chce ją kupić, to teraz jest idealna okazja, a jak nie to nie |
_________________ Simson SR50 > Kymco Dink 50 > Suzuki GS500 |
|
|
|
|
tmi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 03 Lut 2009 Pochwał: 28 Posty: 2331 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Sro 03 Gru, 2014
|
|
|
Endriu21 napisał/a: | Początkowo miałem wersję krótką, ale lekko podwiewało, Zakupiłem wersję z przedłużanym kołnierzem i jest super. Ciepło, nic nie wieje, a cena - ułamek tego co wyszukał kenzoo. |
Może jednak właśnie taką sobie sprawię, bo może Rukka to wyciąganie armaty na muchy - w niskich temp. jeździć nie lubię.
Endriu21 napisał/a: | PS. A ten pas nerkowy to poważnie bez niego ani rusz? Koszulka termoaktywna, dłuższa kurtka zakrywająca nerki i na to (a właściwie pod to) jeszcze pas nerkowy? To takie dmuchanie na zimne czy po prostu odczuwasz już jakieś skutki jazdy na moto i stąd ten pas by zadbać o nerki? |
Nie odczuwam bo nie przypominam sobie abym kiedykolwiek jeździł bez pasa, miałem go zanim jeszcze kupiłem pierwszy motocykl. Bez niego czuję, że wieje po nerkach niezależnie od tego czy jest upał czy inna pogoda. |
_________________ Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'
Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|