Malowanie felg... |
Autor |
Wiadomość |
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2012 Pochwał: 32 Posty: 546 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 25 Lis, 2013
|
|
|
MacGyver napisał/a: | Weź koło ze sobą do jakiejś lepszej mieszalni lakierów a oni mają tam katalogi z numerami i symbolami lakierów, a na pewno coś dobierzesz bo tak to sobie można strzelać.. |
Myślałem o tym i chyba trzeba będzie tak zrobić, bo tego kod/numeru raczej nie znajdę. |
_________________
|
|
|
|
|
muminek
Model GSa: GS 500E
Wiek: 31 Dołączył: 07 Wrz 2010 Posty: 336 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro 08 Sty, 2014
|
|
|
odkopie troszke temat: na malowaniu sie nie znam kompletnie wiec pytanie moze i glupie - pomaluje fele takim zwykłym lakierem w spreju
np.: http://allegro.pl/farba-s...3852085442.html
wiadomo, wcześniej papierem, chyba jakiś podkład bezbarwny (??) i wtedy taki szprej. jak się myle to poprawcie.
a pomalować musze bo z przodu mam z 1 strony troche przeszlifowane (papierem) a z drugiej jest kolor grafitowy wiec troche średnio to wygląda. i ogolnie myslalem zeby na biało pomalować i jeszcze jakiś pasek dać, moze czerwony... |
|
|
|
|
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2012 Pochwał: 32 Posty: 546 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sro 08 Sty, 2014
|
|
|
W moim temacie to kolor szarych felg wg Suzuki to 1ZY Urban Lt Gray Met.
muminek napisał/a: | odkopie troszke temat: na malowaniu sie nie znam kompletnie wiec pytanie moze i glupie |
Od razu mówię, że nie jestem fachowcem od lakierowania, gdzieś tam coś czytałem...
Fachowcy od lakierowania w ogóle nie uznają sprayów bo są jednoskładnikowe (1K) - schnięcie przebiega przez odparowanie rozpuszczalnika od bazy, powłoka miękka i mało odporna na uszkodzenia, ...
Profesjonaliści używają lakierów dwuskładnikowych (2K) czyli do baza + utwardzacz, schnięcie zachodzi poprzez reakcje dwóch składników. Niestety do malowania lakierami 2K potrzeby jest odpowiedni sprzęt tj. pistolet i kompresor.
Jeśli nie posiadasz odpowiedniego sprzętu to osobiście zastosowałbym taką procedurę:
1. zmatowienie powierzchni włókniną ścierną - lepiej niż papier dostosowuje się do nierówności
2. odtłuszczenie zmywaczem silikonowym (nie zostawia białego nalotu jak benzyna ekstrakcyjna)
3. lakierowanie lakierem podkładowym Colormatic podklad wypełniający spray 2K
4. szlifowanie, wygładzenie podkładu drobnym papierem wodnym np. 2000 i odtłuszczenie zmywaczem silikonowym
5. lakierownie bazą np. Colormatic spray 1K
6. lakierownie bezbarwnym Colormatic bezbarwny spray 2K
Jeśli chodzi o koszty to razem wyjdzie ~150zl, ale to i tak mniej niż ~200-250l za felgę/element u lakiernika. Myśle, że taka powłoka będzie miała zadowalającą, jak na domowe warunki, trwałość.
Generalnie polecam lekturę forum lakierowanko.info |
_________________
|
|
|
|
|
gacek778
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011 Pochwał: 9 Posty: 703 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014
|
|
|
Też nie jestem fachowcem ale co nieco się ostatnio bawiłem w malowanie felg (samochodowych) czy innych rzeczy więc przerabiałem podobne tematy.
muminek jeżeli chcesz się bawić w malowanie czymś takim lepiej odpuść bo narobisz sobie jeszcze większego dziadostwa. Zresztą tak jak wyżej napisał już kolega.
Raz próbowałem się bawić farbami w sprayu i efekt wyszedł mizerny. Farby w sprayu są rzadkie i gówno warte. Wydałem raz kilka złotych na podkład w sprayu, szkoda że nie zrobiłem zdjęć jak to wyglądało.
Szczerze nie polecam takich zabaw z felgami, zaraz się będzie robiło dziadostwo szczególnie z tyłu gdzie chlapie ci na to olej i jakieś specyfiki podczas czyszczenia łańcucha.
Jeżeli masz brzydkie felgi (a nie chcesz mieć jeszcze brzydszych) to tylko i wyłącznie malowanie pistoletem i odpowiednią farbą.
Zasadniczo kolega opisał wyżej co i jak ale ja bym się nie bawił spreyami tylko podzedł do lakiernika. Nie wiem jak kasują gdzie indziej, jakbyś mieszkał bliżej to bym ci załatwił takie malowanie za jakieś 70 złotych + materiały ale pewnie trzeba liczyć się z większymi kosztami. Sam materiał jakbyś chciał kupić wyjdzie pewnie z 80 złotych.
Oddaj to do lakiernika, zapłać te powiedzmy 250 złotych i zrób z tego coś ładnego.
Spray jest dobry najwyżej do zniszczenia komuś ładnej elewacji. |
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014
|
|
|
W przypadku felg ja namawiałbym do malowania proszkowego. Trochę drożej ale znacznie trwalej. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
gacek778
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011 Pochwał: 9 Posty: 703 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014
|
|
|
Byłaby to najlepsza opcja i zdecydowanie najtrwalsza pytanie tylko jak to wychodzi finansowo. Przypuszczam że coś kosztem czegoś... |
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014
|
|
|
Myślę, że średnio ~100-150 zł/szt. w zależności od stanu felg. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
gacek778
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Maj 2011 Pochwał: 9 Posty: 703 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014
|
|
|
To wcale nie tak dużo.
Ja bym akurat nie skorzystał bo mam z lakiernikiem układ więc bym miał za cenę materiału ale gdyby przyszło płacić normalnie to faktycznie proszkowo się bardziej opłaca biorąc poprawkę na jakość.
Tak czy inaczej wszystko tylko nie spray. |
|
|
|
|
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2012 Pochwał: 32 Posty: 546 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014
|
|
|
kempes napisał/a: | Myślę, że średnio ~100-150 zł/szt. w zależności od stanu felg. |
W przypadku malowania proszkowego trzeba jeszcze doliczyć sprawę wyciągnięcia łożysk, ewentualnie cenę nowych przy wybiciu (no chyba, że samemu damy radę wybić łożysko bez uszkodzeń).
Jedno jest pewne - chcąc zrobić porządnie trzeba się liczyć z kosztami
Swoją drogą to ciekawe jak w praktyce spisują się te spraye z utwardzaczem, które podałem wyżej |
_________________
|
|
|
|
|
Kuraś
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33 Dołączył: 09 Mar 2008 Pochwał: 5 Posty: 1142 Skąd: ostrów wielkopolski
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014
|
|
|
oraz doliczcie sobie szkiełkowanie ewe, piaskowanie. |
_________________ wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś |
|
|
|
|
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2012 Pochwał: 32 Posty: 546 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 02 Lut, 2014
|
|
|
... w temacie - może się przyda w czasie drobnych renowacji w motocyklu np. przy malowaniu felg.
Ostatnio przetestowałem nowy produkt marki Colormatic (firmy Dupli - ma m.in. markę Motip), który zrywa z obiegową opinią, że spraye nadają sie do pisania tylko po murach. Tym produktem był lakier bezbarwny dwuskładnikowy Colormatic 2K clear coat.
Zastosowano w nim ciekawe rozwiązanie techniczne - w większej puszce z lakierem (200ml) umieszczono mały, wewnętrzny pojemnik z utwardzaczem.
Produkty łączy się ze sobą pociągając i okręcając zawleczkę połączoną z ostrzem, które niszczy mniejszy-wewnętrzny pojemnik.
Dwa produkty łączą się i od tej chwili mamy 24 godziny na malowanie.
Efekt końcowy jest naprawdę niezły jak na domowe warunki - bez użycia pistoletu. Myślę, że dużo lepsza trwałość niż standardowy spray bezbarwny jednoskładnikowy
Minusem jest cena: 35zl za 200ml co starczy (z moich obserwacji) na dwie warstwy o pow.1,5 m2.
Colormatic 2K na Youtubie
|
_________________
|
|
|
|
|
Dawid
Model GSa: GS 500E
Wiek: 28 Dołączył: 28 Paź 2012 Posty: 33 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pią 07 Lut, 2014
|
|
|
Ja chciał bym znowu przekonać, że warto wydać niecałe 100 zł na pistolet i pobawić się trochę w lakiernika, w moim przypadku z dyszą 1,4 mm, głównie do podkładu, ale resztę też idzie nim położyć. Brat wylakierował sobie dwa komplety felg samochodowych, ja ramę od WSK'i, przeróżne części i tym razem felgi od GS'a ( wystarczyło 150 ml akrylu ). Koszt za każdym razem jest niewielki, bo 100 ml lakieru akrylowego kosztuje 10-12 zł, baza metaliczna 15 zł, puszka litrowa podkładu po przeliczeniu jeszcze mniej itd. A więc po jakimś czasie koszt sprzętu się odrabia. Niestety bez kilku drobnych zacieków się nie obeszło, ale ważne że odzyskały połysk.
20140206_173811.jpg Z dalsza jest ok |
|
Plik ściągnięto 49 raz(y) 177,37 KB |
20140206_173745.jpg Na gotowo |
|
Plik ściągnięto 62 raz(y) 143,57 KB |
20140206_143212.jpg Po położeniu podkładu |
|
Plik ściągnięto 46 raz(y) 85,02 KB |
|
_________________ ... " Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz, więc uważaj !" ... - Macca Squad |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|