siemano ! szukałem ale nie znalazłem wyjasnienia mojego problemu więc pisze tutaj.
jestem w trakcie robienia a2 (a dokladnie zostala mi praktyka)
i pytanie mam takie: czy jak w gimnazjum zrobiłem kartę motorowerową (ostatnio stalo sie to prawajazdy AM) to jeśli mnie złapią na GSie i pokaze im kartę motorowerową to dostanę 300 zł za brak odpowiednich kategorii itp czy 500 za brak prawka?
z góry dzięki za odpowiedź i pozdro !
Odpowiedz do tematu
: karta motorowerowa (AM) a GS
:
Jesli masz karte motorowerowa to nie jest rownoznaczne z posiadaniem prawa jazdy kategorii AM.
Jesli masz prawo jazdy kategorii AM to za prowadzenie pojazdu wymagajacego innej kategorii niz posiadana dostajesz mandat 300 PLN
Inne obostrzenia - jesli jests w czasie kursu, moze zostac orzeczone zawieszenie kursu na pewien okres, przewaznie 1 roku, ale w warunkach recydywy nawet do zakazu wogole zdawania danej kategorii; druga kwestia to to, ze w wypadku sprastwa kolizji lub wypadku nastapi regres wyplaconego odszkodowania prez twojego ubezpieczyciela na ciebie
Jesli masz prawo jazdy kategorii AM to za prowadzenie pojazdu wymagajacego innej kategorii niz posiadana dostajesz mandat 300 PLN
Inne obostrzenia - jesli jests w czasie kursu, moze zostac orzeczone zawieszenie kursu na pewien okres, przewaznie 1 roku, ale w warunkach recydywy nawet do zakazu wogole zdawania danej kategorii; druga kwestia to to, ze w wypadku sprastwa kolizji lub wypadku nastapi regres wyplaconego odszkodowania prez twojego ubezpieczyciela na ciebie
:
Jeśli pomogłem kliknij "+"
Wlasnie tak jak studi napisal.
Reasumujac, nie oplaca sie jezdzic przed wybraniem PJ
Reasumujac, nie oplaca sie jezdzic przed wybraniem PJ
SV 650S
Jeśli pomogłem kliknij "+"
:
czyli wszystko tak jak myślałem... Nosi mnie jak cholera ale jak została mi tylko praktyka to nie będę kusił losu zdam to A2 i full legal haha dzięki bardzo za szybką reakcje. Pozdro!
:
Mnie by bardziej martwiło widmo zapłaty 100 000zł do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
:
A z jakiego powodu miał by płacić do UFG jeśli pojazd był by ubezpieczony?
Vatzeque napisał/a: |
Mnie by bardziej martwiło widmo zapłaty 100 000zł do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. |
A z jakiego powodu miał by płacić do UFG jeśli pojazd był by ubezpieczony?
:
Mnie bardziej by martwiło:
1. W przypadku kolizji/wypadku płacisz sam za wszystkie uszkodzenia innych pojazdów
2. Jeśli są ofiary/poszkodowani płacisz im sam odszkodowania itp. W Najgorszym wypadku - do końca życia będziesz płacił komuś rentę.
1. W przypadku kolizji/wypadku płacisz sam za wszystkie uszkodzenia innych pojazdów
2. Jeśli są ofiary/poszkodowani płacisz im sam odszkodowania itp. W Najgorszym wypadku - do końca życia będziesz płacił komuś rentę.
:
Odpowiedz do tematu
Dokładnie jest tak jak napisał simin , a nie daj boże jak byś kogoś zabił bez uprawnień na pojazd który prowadziłeś , wtedy niestety zakład karny czego nikomu nie życzę , tylko teoretyzuję Zrobić uprawnienia i wtedy latać
pawulo40