Przesunięty przez: studi Sro 15 Sty, 2014 |
Wspolne robienie motongow |
Autor |
Wiadomość |
dunja
Model GSa: GS 500E
Dołączyła: 22 Lip 2011 Pochwał: 7 Posty: 696 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
[quote="bombki"] doctype napisał/a: |
Jeśli faktycznie tak jest to nie rozumiem, czemu nie zaproponowałeś konkretnej kwoty.
|
Dla mnie niewiarygodne, żeby od kumpla czy kolegi z forum, który prosi o pomoc czy z którym się razem robi moto brać pieniądze... Ale widać taki dzisiaj świat dziwny...
Jak ja się cieszę, że mam znajomych, którzy bezinteresownie są w stanie pomóc z problemem z moto .... |
|
|
|
|
bombki
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2010 Pochwał: 4 Posty: 483 Skąd: Sulejówek/ Gdańsk
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
[quote="dunja"] bombki napisał/a: | doctype napisał/a: |
Jeśli faktycznie tak jest to nie rozumiem, czemu nie zaproponowałeś konkretnej kwoty.
|
Dla mnie niewiarygodne, żeby od kumpla czy kolegi z forum, który prosi o pomoc czy z którym się razem robi moto brać pieniądze... Ale widać taki dzisiaj świat dziwny...
Jak ja się cieszę, że mam znajomych, którzy bezinteresownie są w stanie pomóc z problemem z moto .... |
a dla mnie niewiarygodne prosić obcych ludzi, żeby mi coś zrobili albo dali za free |
_________________ SÓZÓCKI --> JAMACHA |
|
|
|
|
dunja
Model GSa: GS 500E
Dołączyła: 22 Lip 2011 Pochwał: 7 Posty: 696 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
bombki napisał/a: |
a dla mnie niewiarygodne prosić obcych ludzi, żeby mi coś zrobili albo dali za free |
Acha, widzisz, to stad nieporozumienie !
Myslałam, że fora są po to, by skupić ludzi z podobnymi zainteresowaniami np. gs500 i by sie poznać i by sobie pomagac.
Widać srogo się myliłam.
Ja że tak powiem "wyrosłam" na forum virago i tam chłopaki reguralnie się spotykają, pomagają sobie w każdej sytuacji, spotykają się by zrobić np. razem lag i nikomu nie przyszło by do głowy by brać za to pieniądze.
Cóż, co forum to zasady. |
|
|
|
|
Irys
Model GSa: Brak moto
Wiek: 36 Dołączyła: 01 Wrz 2009 Pochwał: 12 Posty: 1105 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
dunja, dunja napisał/a: | Cóż, co forum to zasady. | Nie forum, a ludzie. Na tym forum przeżyłam już kilka "fal" napływowych. Ludzi którzy generalnie tworzą podgrupy i resztę mają gdzieś "bo tak". Zmieniają maszynę i znikają z forum albo już się nie chcą spotykać i umawiają się sami ze sobą - często tylko po to, żeby potem na forum się o tym chwalić.
Kiedyś spotkania forum GS500 były co tydzień, w danym miejscu i godzinie. Wspólne jajeczko, opłatek itp. Teraz już tego nie ma, a próba umówienia się zazwyczaj kończy się fiaskiem. I to nie forum, a ludzie są winni |
_________________
|
|
|
|
|
dunja
Model GSa: GS 500E
Dołączyła: 22 Lip 2011 Pochwał: 7 Posty: 696 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
Irys napisał/a: | dunja, dunja napisał/a: | Cóż, co forum to zasady. | Nie forum, a ludzie. Na tym forum przeżyłam już kilka "fal" napływowych. Ludzi którzy generalnie tworzą podgrupy i resztę mają gdzieś "bo tak". Zmieniają maszynę i znikają z forum albo już się nie chcą spotykać i umawiają się sami ze sobą.
Kiedyś spotkania forum GS500 były co tydzień, w danym miejscu i godzinie. Wspólne jajeczko, opłatek itp. Teraz już tego nie ma, a próba umówienia się zazwyczaj kończy się fiaskiem. I to nie forum, a ludzie są winni |
Tak, oczywiście, masz rację...
Ale lekko mi witki opadły jak kolega z forum koledze z forum mówi, że pomoże z moto ale trzeba zapłacić...
Ale może by dało radę odkopać tradycję ? Czy tez sie już poddałaś ? |
|
|
|
|
doctype [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
Ależ oczywiście, postaram się jak tylko mogę.
Cytat: |
A dla mnie jest to logiczne rozumowanie, które niestety nie jest odpowiedzią jakiej oczekiwałeś i dla tego się bulwersujesz. Obrażasz osobę po jednym zdaniu, tak naprawdę jej nie znając. I gdzie teraz widzisz typowego "polaczka" (Tak na marginesie- często używane słowo na naszym forum ostatnio) |
Ja kogoś obraziłem?Bulwersuję się? Serio tak to odbierasz? Jeżeli tak to bardzo mi przykro,nie to było moim zamierzeniem. Specjalnie starałem się ująć to tak, żeby nikt nie odebrał tego jako jakąkolwiek obrazę. Napisałem swoją odpowiedź,swoją opinię, żeby to złagodzić jak tylko się da, tym bardziej, że absolutnie nic nie mam do tmi'ego(?), szczególnie, że kiedyś oferował mi pomoc w oględzinach. I w cale jego pierwszym pytaniem nie było ile mu zapłacę. Ani żadnym następnym.
A, i ja się nie bulwersuję, absolutnie.
bombki napisał/a: |
Jeśli faktycznie tak jest to nie rozumiem, czemu nie zaproponowałeś konkretnej kwoty. |
Bombki.Już na początku tematu i po privie zrozumiałem, że jesteś w stanie wypożyczyć swoje usługi i "warsztat" za kasę. I spoko, doskonale to rozumiem. Masz,nie lubisz się dzielić czymś na co, możliwe, że sam ciężko zapracowałeś, zobaczyłeś w tym pewną szansę zarobku. I ja nic do tego nie mam. Może jest to dobry pomysł.
Ale nie o tym w tym temacie miała być mowa.
Jeżeli ty nie wierzysz, że istnieją takie rzeczy jak ta bezinteresowność czy chęć pomocy czy jakkolwiek to nazwać, to też spoko. Jeżeli nie wierzysz, że takie coś mogłoby zajść między forumowiczami, których łączy "tylko" ta mała pasja, spoko.
Ja nie wiem, dlatego zapytałem o to w tym temacie.
Nikogo o nic nie proszę, żeby mi dał za free.Bombki proszę, może przeczytaj raz jeszcze cały temat, może wtedy gdzieś załapiesz o co mi konkretnie chodzi. |
|
|
|
|
teja-1010100 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
bombki napisał/a: | a dla mnie niewiarygodne prosić obcych ludzi, żeby mi coś zrobili albo dali za free |
Obcych ? Nie które osoby na tym forum dość dobrze się znają... |
|
|
|
|
simin
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2011 Pochwał: 53 Posty: 2016 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
dunja napisał/a: | Ale lekko mi witki opadły jak kolega z forum koledze z forum mówi, że pomoże z moto ale trzeba zapłacić... | Patrząc na to ile osób się udziela pomagając innym zlokalizować problem w moto, czy patrząc na ilość instrukcji do wszelkiego rodzaju napraw takie stwierdzenie jest dość niesprawiedliwe.
Inna sprawa jest z pożyczaniem sprzętu który może ulec zniszczeniu.
Tak samo jest z miejscem warsztatowym - utrzymanie i wyposażenie go kosztuje, a nikt nie inwestuje w sprzęt z myślą o tym że w razie potrzeby ktoś obcy sobie za darmo z niego skorzysta. |
|
|
|
|
dunja
Model GSa: GS 500E
Dołączyła: 22 Lip 2011 Pochwał: 7 Posty: 696 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
simin napisał/a: | Patrząc na to ile osób się udziela pomagając innym zlokalizować problem w moto, czy patrząc na ilość instrukcji do wszelkiego rodzaju napraw takie stwierdzenie jest dość niesprawiedliwe.
|
to nie ja pisałam że za pomoc chcę zapłate :O
przeczytaj może wątek jeszcze raz
a co do miejsca warsztatowego - to nikt nie ząda w pełni wyposażonego warsztatu z full profesjonalnymi narzędziami...
i też piszesz "obcym"... Obcym oczywiście nie powinno sie pożyczac czy pomagac. Ale widac błednie sadziłam, że forum ludzi połaczonych pasją motocyklową to coś wiecej niz "obcy".. się mylę, trudno...
bede pamietać. Szkoda.
Witki opadły mi jeszcze niżej.. |
|
|
|
|
simin
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2011 Pochwał: 53 Posty: 2016 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
dunja napisał/a: | to nie ja pisałam że za pomoc chcę zapłate :O |
Nigdzie nie napisałem że chciałaś. Przeczytaj jeszcze raz mój post.
Jak ktoś oddaje moto do serwisu płaci za jego wyposażenie, utrzymanie, umiejętności serwisanta i robociznę.
Na Forum dostępne są za darmo materiały dzięki którym można zdobyć umiejętności i doświadczenie. Pozostałe elementy wymagają inwestycji i nie widzę w tym nic stosowanego że ktoś nie chce udostępniać tego za darmo. |
|
|
|
|
dunja
Model GSa: GS 500E
Dołączyła: 22 Lip 2011 Pochwał: 7 Posty: 696 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
simin napisał/a: |
Jak ktoś oddaje moto do serwisu płaci za jego wyposażenie, utrzymanie, umiejętności serwisanta i robociznę.
Na Forum dostępne są za darmo materiały dzięki którym można zdobyć umiejętności i doświadczenie. Pozostałe elementy wymagają inwestycji i nie widzę w tym nic stosowanego że ktoś nie chce udostępniać tego za darmo. |
A ile bierzesz za "wypożyczenie" klucza do wymiany świec ? Bo nie wiem czy się opłaca....
Jeśli chcesz pobierać pieniądze to może faktycznie otwórz własny serwis ?
Tutaj raczej jest pytanie, czy są osoby, które po koleżeńsku bedą chciały nauczyć, pomoc w serwisie motocykla. Juz wiemy żę Ty i bombki - nie pomogą.
Ale na tym forum jest wiecej zarejestrowanych ludzi
Ja na razie umiem wymieniać świece, filtr powietrza i oleju oraz olej - i mam ku temu narzędzia - wiec jakby ktos w tym zakresie potrzebował pomocy - piszecie. Sie pomysli
pozdrawiam
dunja |
|
|
|
|
doctype [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
Ale ja rozumiem, że ktoś może nie chcieć dawać komuś swoich, bądź co bądź drogocennych narzędzi. Ale przecież zupełnie nie o to chodzi, żeby przekonywać kogoś kto nie chce pomóc i użyczyć sprzętu, żeby to zrobił.
Przecież tak naprawdę ten pomysł może mieć różne systemy...
-Można zorganizować zrzutę raz na jakiś czas : "Hej chłopaki i dziewczyny, trzeba się zrzucić po 2/4/10/20/50zł na nowy szczelinomierz/klucz/nakrętkę bo mi wytarliście starą"
-Można się umówić, że każdy coś przynosi...Ktoś teczkę z podstawowymi narzędziami, ktoś klucz dynamometryczny, ktoś oryginalne narzędzia GSa, ktoś szczelinomierz, ktoś kanapki etc.
-Może być również tak, że znajdzie się ktoś kto zechce udostępnić miejsce i swoją wiedzę i pomoc, a narzędzia we własnym zakresie trzeba kupić i przynieść.
Przecież opcji jest wiele. Nie trzeba negować całej idei pomocy tym, że narzędzia podlegają amortyzacji.
Głównie chodzi o to, żeby się czegoś nauczyć i móc się lepiej poznać, spędzić razem czas.
I ja wiem ile materiałów, filmów i pomocnych rad jest na forum. Ale nic nie zastąpi kolegi obok, który już robił zawory/gaźniki/rozebrał silnik i który ew. poratuje.
Fajnie dunja, że czujesz o co mi chodzi i że jesteś za. |
Ostatnio zmieniony przez doctype Wto 03 Kwi, 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
bombki
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 20 Wrz 2010 Pochwał: 4 Posty: 483 Skąd: Sulejówek/ Gdańsk
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
dunja napisał/a: |
Myslałam, że fora są po to, by skupić ludzi z podobnymi zainteresowaniami np. gs500 i by sie poznać i by sobie pomagac.
Widać srogo się myliłam. |
Między innymi po to są- wiem bo korzystam z pomocy osób z forum i sam jej udzielam.
Ale czym innym jest dla mnie poproszenie o poradę, a czym innym to o co poprosił Doctytpe (zaznaczam, że to różnica dla mnie) Dlatego zakładam, że znajdzie się wielu chętnych, którzy pomogą Doctype'owi
dunja napisał/a: | Cóż, co forum to zasady. |
To nie zasady forum, a moja opinia- proszę nie nad interpretować moich słów.
Irys napisał/a: | Na tym forum przeżyłam już kilka "fal" napływowych. Ludzi którzy generalnie tworzą podgrupy i resztę mają gdzieś "bo tak". Zmieniają maszynę i znikają z forum albo już się nie chcą spotykać i umawiają się sami ze sobą - często tylko po to, żeby potem na forum się o tym chwalić. |
Irysku jeśli pijesz do mnie to prosiłbym o zwracanie się bezpośrednio do mnie i konkrety jakie masz mi do zarzucenia. Jeśli nie do mnie to nie wiem po co to zdanie
Irys napisał/a: | Kiedyś spotkania forum GS500 były co tydzień, w danym miejscu i godzinie. Wspólne jajeczko, opłatek itp. Teraz już tego nie ma, a próba umówienia się zazwyczaj kończy się fiaskiem. I to nie forum, a ludzie są winni |
Nie wiem jak to było kiedyś. Ja aktywnie na forum uczestniczę od poprzedniego roku. Myślę, że od tamtej pory nie ma problemu ze spotkaniami itd. Cały sezon praktycznie przelatałem na moto właśnie z ludźmi z forum (między innymi z Tobą), wiec nie wiem za bardzo o co chodzi
dunja napisał/a: | Ale lekko mi witki opadły jak kolega z forum koledze z forum mówi, że pomoże z moto ale trzeba zapłacić... |
Nie napisałem że za pomoc przy moto trzeba mi zapłacić. Kolejna nadinterpretacja
dunja napisał/a: | Ale może by dało radę odkopać tradycję ? Czy tez sie już poddałaś ? |
A jaką tradycję masz na myśli?
doctype napisał/a: |
Ja kogoś obraziłem?Bulwersuję się? Serio tak to odbierasz? Jeżeli tak to bardzo mi przykro,nie to było moim zamierzeniem. Specjalnie starałem się ująć to tak, żeby nikt nie odebrał tego jako jakąkolwiek obrazę. Napisałem swoją odpowiedź,swoją opinię, żeby to złagodzić jak tylko się da, tym bardziej, że absolutnie nic nie mam do tmi'ego(?), szczególnie, że kiedyś oferował mi pomoc w oględzinach. I w cale jego pierwszym pytaniem nie było ile mu zapłacę. Ani żadnym następnym.
A, i ja się nie bulwersuję, absolutnie.
|
W takim razie przepraszam- źle Cię odebrałem.
doctype napisał/a: |
Bombki.Już na początku tematu i po privie zrozumiałem, że jesteś w stanie wypożyczyć swoje usługi i "warsztat" za kasę. I spoko, doskonale to rozumiem. Masz,nie lubisz się dzielić czymś na co, możliwe, że sam ciężko zapracowałeś, zobaczyłeś w tym pewną szansę zarobku. I ja nic do tego nie mam. Może jest to dobry pomysł.
Ale nie o tym w tym temacie miała być mowa. |
Pomysł nie mój a Rolnikova, a reszta wypowiedzi pojawiła się bo sam napisałeś:
doctype napisał/a: |
Otóż wpadł mi do głowy pomysł i chciałbym się dowiedzieć co wy na ten temat sądzicie. |
doctype napisał/a: | Jeżeli ty nie wierzysz, że istnieją takie rzeczy jak ta bezinteresowność czy chęć pomocy czy jakkolwiek to nazwać, to też spoko. |
Nie wiem czemu cały czas na podstawie jednej sytuacji próbujecie dokleić komuś jakąś łątkę- nie tyczy się tylko Doctype.
doctype napisał/a: | Nikogo o nic nie proszę, żeby mi dał za free.Bombki proszę, może przeczytaj raz jeszcze cały temat, może wtedy gdzieś załapiesz o co mi konkretnie chodzi. |
Przeczytałem ze zrozumieniem- umiesz przeliczyć czyjeś narzędzia, czas i miejsce na "flaszkę za flaszką" a nie na konkretny pieniądz.
teja-1010100 napisał/a: | bombki napisał/a: | a dla mnie niewiarygodne prosić obcych ludzi, żeby mi coś zrobili albo dali za free |
Obcych ? Nie które osoby na tym forum dość dobrze się znają... |
Ponad 95% użytkowników tego forum to dla mnie obcy ludzie.
dunja napisał/a: | Tutaj raczej jest pytanie, czy są osoby, które po koleżeńsku bedą chciały nauczyć, pomoc w serwisie motocykla. Juz wiemy żę Ty i bombki - nie pomogą. |
Proponuję czytać uważniej i ze zrozumieniem, a nie ferować tak szybko wyroki- szczególnie w stosunku do osobach które się słabo zna.
doctype napisał/a: | Ale ja rozumiem, że ktoś może nie chcieć dawać komuś swoich, bądź co bądź drogocennych narzędzi. Ale przecież zupełnie nie o to chodzi, żeby przekonywać kogoś kto nie chce pomóc i użyczyć sprzętu, żeby to zrobił.
Przecież tak naprawdę ten pomysł może mieć różne systemy...
-Można zorganizować zrzutę raz na jakiś czas : "Hej chłopaki i dziewczyny, trzeba się zrzucić po 2/4/10/20/50zł na nowy szczelinomierz/klucz/nakrętkę bo mi wytarliście starą"
-Można się umówić, że każdy coś przynosi...Ktoś teczkę z podstawowymi narzędziami, ktoś klucz dynamometryczny, ktoś oryginalne narzędzia GSa, ktoś szczelinomierz, ktoś kanapki etc.
-Może być również tak, że znajdzie się ktoś kto zechce udostępnić miejsce i swoją wiedzę i pomoc, a narzędzia we własnym zakresie trzeba kupić i przynieść.
Przecież opcji jest wiele. Nie trzeba negować całej idei pomocy tym, że narzędzia się amortyzują. |
Widzisz dzięki dyskusji z osobami takimi jak m.in. ja i Simin zaczynasz sensowniej pisać
P.S. Wybaczcie, że nie skomentowałem wszystkiego, ale i tak mój post jest dość długi (zresztą to chyba mój najdłuższy) |
_________________ SÓZÓCKI --> JAMACHA |
|
|
|
|
simin
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36 Dołączył: 27 Mar 2011 Pochwał: 53 Posty: 2016 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
dunja napisał/a: | Jeśli chcesz pobierać pieniądze to może faktycznie otwórz własny serwis ? | Nie mam ani miejsca do serwisowania, ani narzędzi, ani wymaganej wiedzy więc sam oddałem dziś moto do serwisu.
Nie wypowiadam się tutaj jako potencjalna osoba wypożyczająca narzędzia, czy potencjalny serwisant. Po prostu rozumiem osoby które nie chcą pożyczać swojego sprzętu.
Pomysły o których pisze doctype są fajne i na pewno wiele osób może się wiele nauczyć (nawet jak nie będzie wśród nich doświadczonych osób - co 2 głowy to nie 1).
Moje wypowiedzi dotyczyły idei odpłatnego udostępnienia zaplecza warsztatowego, a nie samego pomysłu grzebania przy maszynach w kilka osób.
dunja napisał/a: | Tutaj raczej jest pytanie, czy są osoby, które po koleżeńsku bedą chciały nauczyć, pomoc w serwisie motocykla. Juz wiemy żę Ty i bombki - nie pomogą. |
Zdecydowanie nie pomogę bo się na tym nie znam i nie mam warunków do nauki Mogę pomóc w kilku innych dziedzinach. |
Ostatnio zmieniony przez simin Wto 03 Kwi, 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
dunja
Model GSa: GS 500E
Dołączyła: 22 Lip 2011 Pochwał: 7 Posty: 696 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2012
|
|
|
simin napisał/a: |
Moje wypowiedzi dotyczyły idei odpłatnego udostępnienia zaplecza warsztatowego, a nie samego pomysłu grzebania przy maszynach w kilka osób. |
to se pogadalismy, ja o zupie ty o du...
ja z kolei ani razu się nie wypowiadałam o płatnym zapleczu warsztatowym a tylko o wspolnym spotkaniu sie kilku kumpli z forum przy okazji wymiany świec na przykład.
Ja z kolei mają do wyboru płatny warsztat samoobsługowy to albo bym kupiła własne narzędzia i się nauczyła serwisować przy pomocy kumpli albo bym oddała do serwisu. Takie "pożyczę sobie narzędzia ale i tak sam muszę się upieprzyć po łokcie a do tego nie do końca umiem .." jest moim zdaniem takie ani w tą ani w tamtą.. Albo zrobic samemu albo oddać a nie tak połowicznie.. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|