.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: Wsp�lne robienie motong�w

doctype

Nie do ko�ca wiedzia�em jak zatytu�owa� ten temat, wi�c jest jak jest.

Ot� wpad� mi do g�owy pomys� i chcia�bym si� dowiedzie� co wy na ten temat s�dzicie.

Chcia�bym bardzo troch� wej�� w �wiat mechaniki i d�ubania w�asnor�cznego przy motocyklu, jak i w og�le zdobycia jako takich do�wiadcze� z tymi zagadnieniami zwi�zanych.
Niestety tak si� sk�ada, �e zupe�nie nie mam ani do�wiadczenia, ani wiedzy, ani miejsca, ani narz�dzi.
Pomy�la�em sobie tak: �e mo�e kto�, kto ogarnia temat mechaniki gsa, kto przy okazji ma narz�dzia niezb�dne do wszelkich prac przy motocyklu,jaki� gara� czy co� i by�by sk�onny np. zgodzi� si� na jakie� wsp�lne grzebanie przy motocyklu, pom�c przy tych wszelkich serwisowych i naprawczych pracach, pot�umaczy� r�ne rzeczy w trakcie tych grzebanek etc.
Widz� to jako form� nieodp�atn� w pieni�dzach a raczej p�ki co flaszkow� oraz np. raz robimy jego motocykl, p�niej co� przy drugim moto etc. Takie wsp�lne grzebanie przy motocyklach i pomaganie.
Wiem, �e to mo�e g�upi pomys�, bo chcia�oby si� prosi�, �eby kto� da� i narz�dzia i miejsce i sw�j czas i nie wiadomo co jeszcze ale widz� to po prostu jako rodzaj wsp�lnej forumowej integracji i jak kto� po prostu ma i by�by sk�onny si� podzieli� to mog�oby to by� fajne.
Wyobra�am sobie, �e powstaje taki forumowy-gsowy home-made'owy warsztacik dla forumowicz�w. Np. kilka os�b w niedziele spotyka si� w�a�nie tam i pomagamy sobie nawzajem przy motocyklach.
Wiele si� mo�na nauczy�, bardzo zintegrowa�,pozna� oraz pewnie troch� zaoszcz�dzi� na serwisach.

Pytanie czy jest kto� kto dysponuje tymi dobrami i zgodzi�by si� ugo�ci� innych forumowicz�w w swoim naprawczym gniazdku.

Wiem, �e jest du�o kurs�w warsztatowych(I u Tomka i w Promotorze, kt�re zreszt� mog� by� bardzo interesuj�cym pomys�em r�wnie�), du�o poradnik�w,tutoriali,opis�w na forum i film�w ale jednak nic nie zast�pi kogo� kto m�g�by by� obok, i wiedz�c jak si� to robi, pom�c.

Spr�bujcie to sobie wyobrazi�

No i powiedzcie czy co� takiego mog�oby si� powie��, czy widzicie w og�le sens czego� takiego no i co s�dzicie.

rolnikov

Ja kiedy� my�la�em o biznesie typu OpenGarage

Klient przyje�d�a i ma do dyspozycji gara� i wszelkie narz�dzia. Przy moto / auto grzebie sobie sam.
Ja pewnie bym skorzysta� - chocia� kwestia ceny.

doctype

No to jest ciekawy pomys�. Nie s�ysza�em o czym� takim w Warszawie. Pytanie w�a�nie jaka by�aby cena i czy mia�oby to biznesowy,zarobkowy sens.
M�j pomys� tyczy si� bardziej zakresu kole�e�sko-forumowego, aczkolwiek kto wie co mog�oby z tego p�niej powsta� przy tylu niebanalnych umys�ach jakie na pewno mamy tu na forum

Inna sprawa, �e dzi� po przebudzeniu, pomys� wyda� mi si� chyba troch� utopijny..

dunja

bombki

id�c tropem rolnikova zr�bmy sond�:
gara� 25 km od centrum wawy z narz�dziami- ile jeste�cie w stanie zap�aci� za korzystanie z takowego gara�u?`dodatkowo mo�liwe porady, pomoc itp.

dunja

my�la�am �e to bardziej chodzi o "hej ch�opaki ! chod�my dzisiaj sobie rozkr�ci� jakie� moto! " a tutaj widz� ju� si� biznes zaczyna...

bombki

Irys

Gdzie� w Wawie ju� s� tego typu "serwisy". To znaczy: ch�opaki maj� swoj� robot�, ale udost�pniaj� swoje narz�dzia i miejsce osobom przyjezdnym, kt�re same chc� si� pobawi�. Z tego co pami�tam, maj� na prawd� ograniczon� liczb� ch�tnych...

KruQ

bombki

studi

doctype

Nie no raczej my�la�em o tym pod wzgl�dem takim, jak to uj�a dunja.
Natomiast nie umiem wyceni� czego� takiego jak "wypo�yczenie" gara�u i narz�dzi oraz pomoc kolegi bombkiego.
Co do wzgl�d�w tego jakie jest spo�ecze�stwo i �e strach wpu�ci� kogo� do gara�u, �eby czego� nie wyni�s� to raczej mia�oby to by� na zasadzie kilku znajomych z forum, kt�rzy ju� co nieco o sobie wiedz�,dziel� pasj� etc. Przecie� jakby sobie te par� os�b z forum raz na jaki� czas wpada�o pogrzeba� w motocyklach(razem z w�a�cicielem ca�ego "zak�adu"), to raczej nikomu by nie przysz�o do g�owy okrada� koleg�w.
Sam nie wiem. Na prawd� my�licie, �e to nie mia�oby szansy powodzenia?

bombki

Doctype- kole�anka Dunja dobrze to uj�a.
Ja mam gara�- korzystam z niego ja + kilka os�b.
Szczerze, nie wyobra�am sobie �eby robi� w nim akcje typu- "zabawa w mechanik�w"
Po pierwsze- zazwyczaj ka�demu pasuj� weekendy- a wtedy si� je�dzi

Po drugie- jest co� takiego jak amortyzacja.
Po trzecie- jak bym pobiera� op�aty za korzystanie z us�ug by�bym w stanie doposa�y� gara� tak �eby by�o wszystkim �atwiej.

dunja

bombki

Dunja jak by co to Kr�lewskie pijam

Chyba �e gramy na ostro to tylko Kasztelan :rotfl: