djmauro napisał/a: |
Tylko nowe opony, nie ma co oszczędzać, w sumie za 700zł masz dobry komplet Pirelli, który starczy na kilka sezonów
|
Odpowiedz do tematu
:
Kilka sezonow?? To trzeba wyjatkowo malo jedzic aby tyle wytrzymaly
:
Jak ze wszystkim, zależy jak i ile się jeździ Jak tak jak ja, czyli rekreacyjnie, jak jest ładna pogoda to spokojnie powinny na 2-3 sezony wystarczyć Ja to głównie puszką się przemieszczam niestety
:
nie wiem jak wy liczycie
liczy sie koliometrowo a nie sezonowo
u mnie opona BT 020 siada własnie po 4 miesiącach przejechane 7 tyś
liczy sie koliometrowo a nie sezonowo
u mnie opona BT 020 siada własnie po 4 miesiącach przejechane 7 tyś
Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany
:
Battlaxy nawet te 2CT słabo wypadają patrząc pod względem dystansu, niestety
:
Bardzo mało, czegoś innego musisz spróbować.
U mnie Metzelery po 5 tys. km wyglądają jeszcze przyzwoicie, mam nadzieję że 10-15 uda się przejechać, a później zmiana na Maxxisy.
Yarccom napisał/a: |
u mnie opona BT 020 siada własnie po 4 miesiącach przejechane 7 tyś |
Bardzo mało, czegoś innego musisz spróbować.
U mnie Metzelery po 5 tys. km wyglądają jeszcze przyzwoicie, mam nadzieję że 10-15 uda się przejechać, a później zmiana na Maxxisy.
:
Hubert 10-15 tyś. km jak na GS'a to i tak ŻADEN WYCZYN (szczególnie ta dolna granica) jeśli chodzi o opony GS to tylko te ok. 46 kucyków i on nie zjada opon jak sporty... To co napisał Yarccom to już ogólnie jakaś parodia to te BT (mimo mocniejszego motocykla niż GS) to musi być straszna lipa na FŚM wszyscy jadą na BT, że to słaba guma jeśli chodzi o przyczepność/jazdę, a tu jeszcze takie szybkie zużycie Generalnie prawie nikt nie poleca Battlaxów, były tam niby jakieś udane modele, ale raczej większość opinii na necie jest na NIE dla tych gum bo w podobnej cenie można mieć lepsze Pirelli/Michelin/Metzeler/Dunlop.
Dobre opony w moto potrafią wytrzymać do 20 tyś. km przy zapewnieniu rozsądnej przyczepności, zależy oczywiście od eksploatacji bo jeden zjedzie takie opony w 12 tyś., a inny w 22 tyś km, ale jeśli komuś wytrzymują opony 5-7 tyś. km to, albo powinien przestać palić gumę, albo zmienić kapcie bo to jakaś parodia
Oczywiście mówię tu o eksploatacji turystycznej w maszynach do ~100KM, wiadomo, że w sporcie tyle nie wytrzymają, chociaż to też zależy od jazdy.
Pozdr
Dobre opony w moto potrafią wytrzymać do 20 tyś. km przy zapewnieniu rozsądnej przyczepności, zależy oczywiście od eksploatacji bo jeden zjedzie takie opony w 12 tyś., a inny w 22 tyś km, ale jeśli komuś wytrzymują opony 5-7 tyś. km to, albo powinien przestać palić gumę, albo zmienić kapcie bo to jakaś parodia
Oczywiście mówię tu o eksploatacji turystycznej w maszynach do ~100KM, wiadomo, że w sporcie tyle nie wytrzymają, chociaż to też zależy od jazdy.
Pozdr
:
Mam pytanko jak można sie wtrącić. Co powiecie o tej oponce bo planuje kupic na tył nową http://www.allegro.pl/ite...cbr_er_yzf.html
:
Znajomy na nich jeździł, ogólnie to był zadowolony, ale bieżnik podobno znika w oczach
:
Dzieki YOGI za info a może ktos jeszcze cos wie na temat tej oponki. Warto sie cos dowiedziec przed kupnem.
:
Zajrzyj do tematu o oponach, tam są opinie o tej jak i o wielu innych oponach.
:
Mam Maxxisa Promaxa na przodzie i chwalę sobie za takie pieniądze bardzo dobra guma choć wiele na niej nie nakręciłem, ale jest miękka, dobrze się hamuje, kiera nie bije, nie ściąga także dla mnie oponka na plus. Poprzednio miałem na przodzie Metzellera tyle, że miała już chyba z 7 lat to po przesiadce niebo a ziemia, ten Metzeller stary to już był totalny gniot opona po 5 latach nadaje się do wyrzucenia.
Wersję wyżej maxxisa testowali bodajże bandziorem na torze i bardzo chwalili, ja mam model niżej (czyli Promax) i też sobie chwalę więc chyba za te pieniądze warto za ok. 450zł można mieć komplet do GS'a więc przystępna cena Dodam, że teraz staram się coraz niżej złazić na zakrętach i czuję się 100% pewnie z tym maxxisem na przodzie czego nie mogłem powiedzieć jak jeździłem z tym starym Metzellerem...
Wersję wyżej maxxisa testowali bodajże bandziorem na torze i bardzo chwalili, ja mam model niżej (czyli Promax) i też sobie chwalę więc chyba za te pieniądze warto za ok. 450zł można mieć komplet do GS'a więc przystępna cena Dodam, że teraz staram się coraz niżej złazić na zakrętach i czuję się 100% pewnie z tym maxxisem na przodzie czego nie mogłem powiedzieć jak jeździłem z tym starym Metzellerem...
:
Odpowiedz do tematu
Dzieki ci kolego. W przyszłym tygodniu sobie zamówie bo moje juz też swoje lata mają.