.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: winklowanie

midd

ja w normalnej drogowej je�dzie w zasadzie nie u�ywam podn�k�w - jedynie zewn�trzny przy zawracaniu.

muminek

no mi sie wydaje ze jak skrecasz powiedzmy w lewo to tak jakbys sie "zapada�" w t� lew� strone, lecia� na lewy bok. i zeby to zrownowazyc naciskasz prawy podn�ek i dzieki temu nie lecisz az tak w lewo i przez to wieksza rownowaga jest podczas skr�tu. a przeciwskret to przeciwskret... nie wiem xD on s�uszy do skretu a nie do r�wnowagi. nieeee wiem

to jest tak na ch�opski, moj rozum. mozgiem z fizyki nie jestem xd

nonpr0

Nie wiem dlaczego tak mnie pr�bowali�cie zmiesza� z b�otem ale skoro to jest takie istotne to ka�dy z was powinien wiedzie� jak to sobie wyt�umaczy�. Co do moich spostrze�e�, zauwa�y�em, �e na bardzo ciasnych, ostrych zakr�tach, faktycznie zewn�trzna noga staje si� priorytetowa (por�wnuj�c do wewn�trznej stopy). Mo�liwe, �e ta zewn�trzna stopa, nie tylko stabilizuje wykonywanie manewru, ale faktycznie pomaga w jaki� spos�b stabilnie i "intensywniej" si� pochyla�. Chcia�em to tylko zweryfikowa� z teori�, kt�rej niestety nie doszuka�em si�. Jedynie co znalaz�em to zachowanie odpowiedniej pozycji zewn�trznego "kolana" i stopy na podn�ku podczas pokonywania zakr�t�w. Kto wie, niech si� wyka�e

tmi

Twist of the Wrist II:

{132246}{132391}Oto technika, kt�ra mo�e bardzo pom�c|w precyzyjnym kierowaniu motocyklem.
{132395}{132597}Naturalnie wybijamy si� lub obracamy|z tylnej nogi, by uzyska� si�� i kontrol�.
{132605}{132820}Pami�taj�c o tym, logiczne jest u�ycie lewej|nogi by pchn�� praw� manetk� i odwrotnie.
{132845}{132961}To zapewnia kierowcy maksymaln�|stabilno�� na motocyklu.
{132965}{133051}Stabilno�� oznacza kontrol� i si��.
{133055}{133171}Gdy dociskamy do motocykla doln�|cz�� nogi, od podn�ka do zbiornika,
{133175}{133261}tworzymy podstaw� stabilno�ci|dolnej cz�ci cia�a.
{133265}{133380}Kolejny krok to lekkie napi�cie mi�ni uda.
{133384}{133500}To ustawia miednic� w pozycji,|kt�ra daje stabilno�� ca�ego tu�owia.
{133504}{133650}Ze stabilnym tu�owiem, mo�liwo��|pchania manetek jest znacznie poprawiona.
{133654}{133710}Nazywamy to kierowaniem mimo�rodowym,
{133714}{133770}ale mo�esz m�wi� wspomaganie kierownicy.

nonpr0

Czyli zasadniczo tak robi�, tylko nie wiedzia�em, �e to ma takie znaczenie, w zasadzie nie zauwa�am ju� tego... Mo�e komu� poza mn� si� przyda ten tekst z filmu ;-)

mr0zd

Co robisz? Wcze�niej pisa�e� �e naciskasz na wewn�trzny podn�ek :zdziwko:

panbodzio

dociskanie zewnetrzna noga bardzo pomaga przy pokonywaniu winkli. tak jak koledzy pisza nonpr0 nie ma co sie klocic na forum tylko jezdzic jezdzic jezdzic

midd

w sensie takim, ze nie naciskam specjalnie na zadna ze stron:P

natomiast przy ostrzejszej je�dzie mam wra�enie ze jednak bardziej naciskam na wewn�trzny podn�ek bo chce jak najszybciej �ci�gn�� sprz�t do ziemi przeskakuj�c z zakr�tu w zakr�t.

nonpr0

Wida� k�ania si� czytanie ze zrozumieniem. Napisa�em, "zwykle s�ysza�em teorie o zwi�kszaniu nacisku na wewn�trzny podn�ek", w zwi�zku z tym moje zdziwnienie ;-)

Co do wewn�trznego podn�ka, nie pomaga mi to specjalnie w pokonywaniu zakr�t�w, wi�c u�ywam przeciwskr�tu i odpowiedniego u�o�enia cia�a na motocyklu. Czyli wychodzi, �e nie mamy si� w sumie specjalnie o co k�uci�... Bo mo�na r�nie pokona� ten sam zakr�t, je�li nie jest to tor, to chyba z nikim si� nikt nie �ciga? :oczami:

johnny

Mi si� wydaje �e naciskanie na zewn�trzny podn�ek ma na celu pewnego rodzaju zaparcie si� - przydatne przy zacie�nianiu przeciwskr�tu. Co na to Tomek Kulik?

micha�20

ja zauwazy�em np ze bez docisku na podn�ek przy wiekszej pr�dko�ci moto sie troche buja , wi�c dla mnie ten docisk ca�y fajnie stabilizuje moto a raczej w skr�caniu nie pomaga , wi�c mo�e poprostu �rodek ci�zko�ci wtedy zmienia swoje po�o�enie i opony maj� wi�ksz� przyczepno�� ? ja to tak odbieram bo bez docisku podn�zka szybciej ko�a si� zaczynaja u�lizgiwa� (delikatnie )

Tomek Kulik

Przepraszam za zw�ok� w odpowiedzi. Sezon na razie zawieszono, ale miejmy nadziej�, �e niebawem b�dzie mo�na sprawdzi� nasze teorie.
Co do podn�k�w, to jest to bardzo wa�ny element motocykla, kt�ry bezpo�rednio wp�ywa na zachowanie maszyny na zakr�cie od najmniejszych pr�dko�ci do maksymalnych. Ot� najpierw stopa wewn�trzna: nie naciska na podn�ek bardziej, ni� wynika to z masy uzbrojonej w but i nogawk� ko�czyny. Za� stopa zewn�trzna wywiera zdecydowany nacisk na podn�ek, by ustabilizowa� nasz� t�uszcz� na motocyklu i da� wi�ksz� precyzj� w kierowaniu r�k� wewn�trzn� - nacisk jest wywierany po przek�tnej cia�a.
Obie stopy powinny by� cofni�te, by czub buta wystawa� przed podn�ek 5 cm, a nie 15 :-)

Teraz o jednej bardzo wa�nej rzeczy: nacisk na podn�ek zewn�trzny nie oznacza oznacza wychylania si� cia�em na zewn�trzn� stron� zakr�tu. Bardzo cz�sto spotykam si� z tak� interpretacj� polecenia, a nie o to chodzi. Nie wolno zwiesza� si� na zewn�trzn� stron� motocykla na zakr�cie, ino wywiera� nacisk na podn�ek, tak jakby�my chcieli odpycha� si� stop� od podn�ka.
Je�li do tego do�o�ymy skr�t bioder i wzrok skierowany w stron� zakr�tu, to oka�e si�, �e nasz motocykl jest bardziej sportowy ni� dotychczas.
Powodzenia :-)

pawell12344

Czyli je�li dobrze zrozumia�em skrecaj�c w lewy zakr�t naciskamy praw� stop� na podn�ek i odwrotnie?

Tomek Kulik

Tak. Skr�caj�c w lewo naciskamy prawy podn�ek.
Przenosimy mas� tu�owia na lew� stron� maszyny, odpychaj�c si� od prawego podn�ka.
Je�li do tego do�o�ymy skr�t bioder i ramion w stron� zakr�tu, r�nica w je�dzie b�dzie kosmiczna :-)

Do tego:
- �okcie wysoko, bo nie mog� przylega� do tu�owia,
- siedzimy nie przy baku, ale tak �eby mi�dzy klejnotami a bakiem zmie�ci�a si� pi��,
- po zlustrowaniu zakr�tu, �eby wiedzie� po czym b�dziemy jecha�, patrzymy na wyj�cie z zakr�tu,
- cofamy stop� wewn�trzn� (najlepiej obie) na podn�ku, by nie zaczepi� butem o nawierzchni�,
- nie zamykamy oczu :-)

Powodzenia

Piotras_5