Siemka
Jechałem sobie dzisiaj za miasto i tak przy 120km/h moto przestało przyspieszać a gdy dodawałem gazu to szarpało. Więc normalnie trzeba było przełączyć się na rezerwę
Zanim jednak znalazłem kranik to prędkość zmalała ze 100km/h do ok 70km/h. Przełączyłem się lecz silnik zachowywał się już tak jakby nie dostał paliwa a tylko koło go napędzało więc redukowałem biegi a obroty spadały. Dopiero po niedługim czasie jak miałem ok 50km/h albo i 40 nie patrzyłem to zrywami lekkimi zaczął ciągnąć. Po przejechaniu ok 50-100m już było wszystko ok.
Gdy dojechałem na miejsce na postoju słychać było wyraźnie stuki od silnika. Praktycznie kilka ciągłych stuków i przerwa kilka sek i znowu. Były to w miarę regularne odstępy czasu. Zgasiłem moto i poszedłem załatwić to co musiałem. po niecałych 30minutach odpalam go i stuki zniknęły. Wróciłem do domu i już takie stuki nie występowały.
Moje pytanie to: Co mogło spowodować takie stuki - czy to wina tego że silnik już nie dostawał wcale paliwa czy to okresowe stuki związane z tymi poprzecznymi luzami wałka o jakich jest czasami mowa?
Odpowiedz do tematu
: Przełączenie na rezerwe podczas jazdy - stuki
:
raczej wałki rozrządu, występuje często tylko po nagrzaniu.
GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
---
GR
:
na rezerwie odpalałes?
mozliwe ze węzyk od rezerwy masz gdzieś zapchany albo zagięty i waha wolno spływała po przełączeniu kranika.i stąd moze to spalanie stukowe.
jechałes zaczeło szarpać wiec na res a ze mało wachy dawało mozliwe ze nie równo na gaziory wiec 1 gazior sie w miare napełnił a drógi nie a obroty obrotami wiec iskra w 1 cyl paliła mieszanke a w drógim może miała za malo tej mieszanki
tak jakos mi sie tak wnioskuje
może wypisuje głupoty ale jakbym ja miał takie coś to od weżyków bym zaczoł szukac przyczyny.
ps.może filtr paliwa przy samym dole jest zajechany syfem i tez malo wachy przelatuje przez niego
kolo napisał/a: |
Zgasiłem moto i poszedłem załatwić to co musiałem. po niecałych 30minutach odpalam go i stuki zniknęły. Wróciłem do domu i już takie stuki nie występowały |
na rezerwie odpalałes?
mozliwe ze węzyk od rezerwy masz gdzieś zapchany albo zagięty i waha wolno spływała po przełączeniu kranika.i stąd moze to spalanie stukowe.
jechałes zaczeło szarpać wiec na res a ze mało wachy dawało mozliwe ze nie równo na gaziory wiec 1 gazior sie w miare napełnił a drógi nie a obroty obrotami wiec iskra w 1 cyl paliła mieszanke a w drógim może miała za malo tej mieszanki
tak jakos mi sie tak wnioskuje
może wypisuje głupoty ale jakbym ja miał takie coś to od weżyków bym zaczoł szukac przyczyny.
ps.może filtr paliwa przy samym dole jest zajechany syfem i tez malo wachy przelatuje przez niego
keeway ry8->suzuki gs 500->suzuki rf 600->niebawem HAYA
:
nie no wszystko jest ok ale napisalem ze zanim znalazlem pod łapą kranik to minęło troche czasu i od kranika w dół wypaliła się cała waha a zanim sie wszystko zalało jak przekreciłem to też kilka sek musiało chyba upłynąc
:
90% wałki rozrządu.
Na zimnym siedzą dość ciasno, później w wyniku rozszerzalności temperaturowej luz się zwiększa i zaczyna postukiwać. Chcesz mieć pewność - zalej do pełna, przykatuj troche (z 30-40 km ostrzejszej jazdy) później gdzieś się zatrzymaj i posłuchaj silnika na wolnych obrotach.
Ostatnio zmieniony przez Pawlus Sro 25 Maj, 2011, w całości zmieniany 1 raz
Cytat: |
Praktycznie kilka ciągłych stuków i przerwa kilka sek i znowu. |
90% wałki rozrządu.
Na zimnym siedzą dość ciasno, później w wyniku rozszerzalności temperaturowej luz się zwiększa i zaczyna postukiwać. Chcesz mieć pewność - zalej do pełna, przykatuj troche (z 30-40 km ostrzejszej jazdy) później gdzieś się zatrzymaj i posłuchaj silnika na wolnych obrotach.
Ostatnio zmieniony przez Pawlus Sro 25 Maj, 2011, w całości zmieniany 1 raz
GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
---
GR
:
co zalać do pełna? Bak?
:
no raczej, żebyś nie musiał po drodze znowu na rezerwe przełączać
GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
---
GR
:
aaa to nie trzeba do pełna już zalałem za 30zł
:
Hmm.... A ja zawsze myślałem, że pod wpływem temperatury stal się rozszerza, czyli chyba luzy powinny się zmniejszać, prawda?
Pawlus napisał/a: |
Na zimnym siedzą dość ciasno, później w wyniku rozszerzalności temperaturowej luz się zwiększa i zaczyna postukiwać. |
Hmm.... A ja zawsze myślałem, że pod wpływem temperatury stal się rozszerza, czyli chyba luzy powinny się zmniejszać, prawda?
Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E.
:
Nie wiem konretnie od czego to zalezy, ale miałem styczność z GS'em w którym wałki zaczynały stukać właśnie po mocniejszym rozgrzaniu silnika, a na zimnym to nie występowało.
GS 500E '95 -> GSX-R 600 K3
---
GR
---
GR
:
Dzisiaj biorę moto, odpalam i pracuje normalnie. Po przejechaniu 2km również normalnie. po ok 3km na postoju słyszę takie nieregularne stuki
I tak cały czas stukało. Zrobiłem może z 10km i dalej stuka. Dojechałem na taki ośrodek wypoczynkowy, zgasiłem moto i poszedłem. Po 30min idę z kumplem zapalić i posłuchać czy stuka dalej. Zapalam a on pracuje idealnie. Te stuki są wyraźnie słyszalne tak jakby ktoś młotkiem jakim uderzał nie na siłę ale tak lekko z wyczuciem. Wracam do domu - nie oszczędzając moto ok 8k obrotów czasami było i cisza - nic nie stuka. Może ktoś mi powiedzieć co to może tak stukać bo boję się trochę jeździć żeby silnika nie spierdolić
I tak cały czas stukało. Zrobiłem może z 10km i dalej stuka. Dojechałem na taki ośrodek wypoczynkowy, zgasiłem moto i poszedłem. Po 30min idę z kumplem zapalić i posłuchać czy stuka dalej. Zapalam a on pracuje idealnie. Te stuki są wyraźnie słyszalne tak jakby ktoś młotkiem jakim uderzał nie na siłę ale tak lekko z wyczuciem. Wracam do domu - nie oszczędzając moto ok 8k obrotów czasami było i cisza - nic nie stuka. Może ktoś mi powiedzieć co to może tak stukać bo boję się trochę jeździć żeby silnika nie spierdolić
:
Kij z tym... u mnie też czasami coś stuka i mam to daleko... moto ładnie mi śmiga pod każdym względem, a to, że czasami coś tam popyka to już nawet nie zwracam uwagi.
:
Może to sprzęgiełko rozrusznika? Ja tego problemu nie mam, ale kilka osób na forum też się skarżyło na stuki i to było to, więc może sprawdź. Jest podwieszony temat z opisem jak to zrobić.
Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E.
:
Ostatnio zmieniony przez kolo Pią 27 Maj, 2011, w całości zmieniany 1 raz
a od czego zalezy ze stuka tylko jak jest niedogrzany? Jak jest zimny ok, jak jest dobrze nagrzany ok ale jak jest lekko zagrzany to stuka
i dodam ze to mi sie pojawiło niedawno - dopiero 2 raz mi się takie stuki przytrafiły w ciągu ostatnich dwóch jazd, poprzednia jazda również podobne objawy - zaczyna stukać jak zaczyna się nagrzewać i ustaje jak się zgasi silnik i zapali ponownie po kilku minutach.
i dodam ze to mi sie pojawiło niedawno - dopiero 2 raz mi się takie stuki przytrafiły w ciągu ostatnich dwóch jazd, poprzednia jazda również podobne objawy - zaczyna stukać jak zaczyna się nagrzewać i ustaje jak się zgasi silnik i zapali ponownie po kilku minutach.
Ostatnio zmieniony przez kolo Pią 27 Maj, 2011, w całości zmieniany 1 raz
:
Odpowiedz do tematu
Poszukaj na forum również tematu o kole magnesowym, są tam elementy, które czasami się wykręcają i luzują i stukają lub trą może tu jest problem.