przewod z kroccem przy kraniku |
Autor |
Wiadomość |
jasiuekonom [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011 przewód z króćcem przy kraniku
|
|
|
Witam, Panowie mam mały problemik, spadł mi wczoraj z kranika przewód z takim dziwnym metalowym króćcem z ząbkami na sobie (wchodzi w kranik od strony tylnego koła). Nie ma on żadnego mocowania na sobie, jest poprostu wtykany, bardzo luźno wchodzi, praktycznie wogóle się nie trzyma, gdy wsadzę i przekręcę troche przewód z tym króćcem to się mocniej trzyma ale boję się, że w trasie odpadnie. Robię coś źle? Jest jakiś pewniejszy sposób na motaż tego? Jeśli opis niezbyt rzetelny to popołudniu dodam zdjęcia tego przewodu. |
|
|
|
|
studi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 50 Dołączył: 08 Lis 2009 Pochwał: 236 Posty: 3561 Skąd: Słoneczna Italja
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011
|
|
|
Z opisu wnioskuje, że jest to jeden z wężyków gumowych idących od zbiornika paliwa do kranika (nie chce mi się sprawdzać czy RES czy ON, nieistotne). Na końcu tego wężyka powinna być taka metalowa opaska zaciskowa aby właśnie ten wężyk poprzez zgrubienie na króćcu się nie zsuwał, jeśli jej nie ma idź do pierwszego lepszego sklepu budowlanego lub z akcesoriami motoryzacyjnymi i kup cybant i go tam załóż i będzie po problemie |
_________________ Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________
Aprilia SR Kymco S9 GS500F K4 DL650A L2 |
|
|
|
|
jasiuekonom [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011
|
|
|
w czerwonym kółku zaznaczona część która praktycznie nie chce siedzieć w kraniku
|
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011
|
|
|
U mnie nie ma czegoś takiego. Wężyk jest zwyczajnie wciśnięty na kranik i zaciśnięty metalową opaską, o której pisze Studi. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
jasiuekonom [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011
|
|
|
ale przecież przewód jest dużo węższy niż wyjście z kranika, mi wypada właśnie ten element z tymi smiesznymi ząbkami, może ktoś ma taki sam kranik, proszę o rady
[ Dodano: Wto 10 Maj, 2011 ]
kempes napisał/a: | Wężyk jest zwyczajnie wciśnięty na kranik |
masz możliwość zamieścić fotkę swojego kranika???
[ Dodano: Wto 10 Maj, 2011 ]
jeszcze jedna fotka przedstawiająca dokładniej element który mi wypada z kranika, nie wiem co począć ;/ zaznoczony w żółtym kółku.
PS: fotka zaporzyczona z naszego forum |
|
|
|
|
ls2jackson [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011
|
|
|
załóż opaskę zaciskową na ten wężyk i nie będzie spadał |
|
|
|
|
huh [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011
|
|
|
nie rozumiecie kolegi jasiuekonom, jemu nie spada wezyk z krucca od kranika tylko wypada wlasnei ten kruciec ktory zaznaczyl na zdjeciu...to kolanko na ktora naklada sie wezyk:) a nie jest tam cos urwane przypadkiem? |
|
|
|
|
jasiuekonom [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011
|
|
|
nie wiem jak u innych, jeśli włożę prosto i przekręcę to się w miarę dobrze trzyma, ale nurtuje mnie pytanie, czy ten króciec to część wymienna czy powinien być zamontowany na stałe
[ Dodano: Wto 10 Maj, 2011 ]
nie będę otwierał kolejnego tematu tylko dopiszę w tym, po tym jak mi się skończyło paliwo i ledwo co dojechałem do domu mam problemy z moto, dzisiaj zalałem do pełna, wyruszyłem w trasę, motor się dziwnie zachowuje, nie ma takiej mocy jak miał zaledwie 2 dni temu, jest zamulony, wolno schodzi z obrotów. Naszła mnie myśl żeby sprawdzić stan oleju, puściutko, więc dolałem 1,5 litra oleju i to nawet do połowy nie doszło na bagnecie, nie wiem co się dzieje, powyżej 8 tys kopci na szaro-niebiesko. |
|
|
|
|
huh [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 11 Maj, 2011
|
|
|
dolales 1,5 oleju!? mozna sie spodziewac ze silnik zatarty skoro jezdizles praktycznie bez oleju, a w czasie jazdy czerwona kontrolka sie nei swiecila od cisnienia oleju? |
|
|
|
|
jasiuekonom [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 11 Maj, 2011
|
|
|
silnik napewno nie zatarty, nie ma objaw zatarcia, byłem oblukać na miarke w bańce z olejem, przesadziłem trochę, 1 litr oleju dolałem. |
|
|
|
|
sezrg
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 40 Dołączył: 15 Lis 2007 Pochwał: 17 Posty: 821 Skąd: swarzędz/poznan
|
Wysłany: Sro 11 Maj, 2011
|
|
|
[quote="jasiuekonom"]dolałem 1,5 litra oleju i to nawet do połowy nie doszło na bagnecie, nie wiem co się dzieje, powyżej 8 tys kopci na szaro-niebiesko.
albo pierscienie albo uszczelniacze zaworów tak czy siak głowica na stół |
_________________ keeway ry8->suzuki gs 500->suzuki rf 600->niebawem HAYA
|
|
|
|
|
jasiuekonom [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 11 Maj, 2011
|
|
|
1. dużo roboty ze zmianą uszczelniaczy i pierścieni?
2. Jaki jest koszt tych części?
3. nie da się zdiagnozować tej usterki bez rozbierania silnika?
Mi się wydaje że wszystko z silnikiem ok bo jak by nie patrzyc 1,6 litra oleju mial w sobie a wchodzi 2,6 litra. |
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sro 11 Maj, 2011
|
|
|
jasiuekonom napisał/a: | 1. dużo roboty ze zmianą uszczelniaczy i pierścieni?
2. Jaki jest koszt tych części?
3. nie da się zdiagnozować tej usterki bez rozbierania silnika? |
Możesz sprawdzić jaką silnik ma kompresję "na sucho" i po dodaniu oleju przez otwór na świecę.
Jedź z moto do mechanika. Na miejscu powie ci co i jak. Bez rozebranego silnika można wróżyć z fusów. Dopiero w trakcie roboty okaże się jaki jest stan silnika, co trzeba koniecznie wymienić, a co warto przy okazji zrobić.
Cytat: | Mi się wydaje że wszystko z silnikiem ok bo jak by nie patrzyc 1,6 litra oleju mial w sobie a wchodzi 2,6 litra. |
Dolałeś do silnika 1-1,5 litra oleju. Na bagnecie odstęp między max i min poziomem oleju to (strzelam) 2 cm. Jak myślisz ile ml oleju w silniku odpowiada tym 2 cm? Mi się wydaje, że zdecydowanie mniej niż tyle ile dolałeś. BTW. pamiętaj, że poziom oleju sprawdzamy nie wkręcając bagnetu. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
jasiuekonom [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 11 Maj, 2011
|
|
|
sprawdzałem nie wkręcając bagnetu, skoro dolalem 1 litr to 1,6 litra (około musiało być) więc nie chce mi się aż wierzyć ze kilkadziesiąt kilometrów z takim ubytkiem mogło by zpsuć silnik. |
|
|
|
|
huh [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 13 Maj, 2011
|
|
|
sprawdzilem jak u mnei wyglada ten kranik, i rzeczywisicie jak sie przyjzalem to widac ze ten krociec jest osobna czescie ktora sobie siedzi tam w srodku, ale nie mam pojecia jak to sie trzyma, nie ma tam jakiegos gwintu?:D |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|