Problem z luzem |
Autor |
Wiadomość |
LuIza [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Maj, 2011 Problem z luzem
|
|
|
Zauważyłam w moim GS-sie problem Nie wiem czy to wina sprzęgła czy skrzyni. Podczas jazdy ze zmianą biegów jest wszystko w porządku problem pojawia się po zatrzymaniu gdy mam biegi zbite do jedynki. Jak jest już ta jedyna nie mogę wrzucić luzu. I przetaczam go trochę i próbuję wyczuć sprzęgło żeby zbić ten bieg ale rzadko mi się to udaje. Muszę zgasić silnik potem znowu przekręcić kluczyk bez zapalania i wtedy bez problemu wybijam na luz. Robi się to naprawdę uciążliwe. Co to może być? Może ktoś miał coś podobnego w swojej maszynie. Może coś poradzicie. |
|
|
|
|
Gruka [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Maj, 2011
|
|
|
Podepne się pod temat, bo u mnie zauważyłem wczoraj że jest podobnie.Na zapalonym z 1-2 i dość twardo wchodzi a nie na 0,dzisiaj byłem i jakby się samo coś polepszyło tyle że z 2 na 0 a z 1 dalej coś kiszkowato |
|
|
|
|
huh [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Maj, 2011
|
|
|
a probowaliscie podciagnac troche linke od sprzegla?:) |
|
|
|
|
ascobra [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 03 Maj, 2011
|
|
|
przegazowac troche... powinno pomoc. mam to samo |
|
|
|
|
jacek
Model GSa: GS 500E
Wiek: 42 Dołączył: 14 Wrz 2008 Pochwał: 1 Posty: 723 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 04 Maj, 2011
|
|
|
W tej skrzyni biegów nie ma synchronizacji, to normalne że na postoju jest problem ze zmiana biegów. Na luz najlepiej dać jak sie jeszcze motocykl nie zatrzymał. |
|
|
|
|
midd
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38 Dołączył: 03 Lip 2008 Pochwał: 5 Posty: 951 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sro 04 Maj, 2011
|
|
|
jak już sie zatrzymasz np. na swiatłach popuść minimalnie sprzegło zeby delikatnie chwyciło i wtedy przepchnij moto wrzucajac luz. |
_________________ http://www.bikepics.com/members/beer4free/ |
|
|
|
|
Tomek Kulik [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 04 Maj, 2011 Re: Problem z luzem
|
|
|
LuIza napisał/a: | Zauważyłam w moim GS-sie problem Nie wiem czy to wina sprzęgła czy skrzyni. Podczas jazdy ze zmianą biegów jest wszystko w porządku problem pojawia się po zatrzymaniu gdy mam biegi zbite do jedynki. Jak jest już ta jedyna nie mogę wrzucić luzu. I przetaczam go trochę i próbuję wyczuć sprzęgło żeby zbić ten bieg ale rzadko mi się to udaje. Muszę zgasić silnik potem znowu przekręcić kluczyk bez zapalania i wtedy bez problemu wybijam na luz. Robi się to naprawdę uciążliwe. Co to może być? Może ktoś miał coś podobnego w swojej maszynie. Może coś poradzicie. |
Czołem. Domyślam się, że Twój motocykl nie jest nowy. Wykazuje całkiem typowe objawy dla motocykli z pewnym przebiegiem, gdzie sprzęgło jest już wyślizgane, ale jeszcze nie spalone. Otóż problem z odnalezieniem luzu jest spowodowany następującymi przyczynami:
- sprzęgło wyślizgane zawsze trochę ciągnie, nawet przy właściwej regulacji linki,
- skoro ciągnie, to wywołuje naprężenia między kołami zębatymi danego biegu, a dokładniej naprężenia na kłach sprzęgających koła i wałki,
- olej w którym pracuje sprzęgło charakteryzuje się pewna lepkością, która jest tym większa im gładsza jest powierzchnia na której olej się znajduje (wyślizgane tarcze),
- kosz sprzęgłowy może mieć wyrobienia na zabierakach, które utrudniają rozejście się tarcz po odsunięciu tarczy dociskowej (wciśnięciu klamki), typowe dla sprzęgieł nieco wyeksploatowanych.
Próba siłowego przełączenia z jedynki na luz kończy się wbiciem dwójki i odwrotnie, gdyż trudno jest użyć akurat tyle siły, by wypiąć bieg i z rozpędu nie wbić kolejnego.
Cóż zatem? Skoro sprzęgło wykazuje ciągnięcie, czyli mimo wciśnięcia klamki i właściwej regulacji linki przenosi nieco momentu obrotowego, za mało by moto ruszyło, a za dużo by operowanie biegami na postoju było komfortowe, to my musimy mieć na to sposób
Tym sposobem jest wspomniane wyżej przegazowanie.
Po zatrzymaniu motocykla i ocenie czy za nami jest bezpiecznie (czy nie najeżdża nas auto z pisarzem esemesów w środku), oraz ocenie stadium sygnalizacji świetlnej (nie zawsze opłaca się na luz wyrzucać na skrzyżowaniu), należy:
- trzymając wciśnięte do końca sprzęgło,
- nacisnąć dźwignię biegów stopą na tyle, żeby skasować wszelkie luzy w mechanizmie zmiany biegów, ale nie przebić z jedynki na dwójkę,
- energicznie ale krótko przegazować.
Dźwignia biegów powinna ustąpić i pozwolić na znalezienie luzu.
Czemu tak się dzieje? Otóż oprócz wspomnianych ewentualnych wyrobień w koszu sprzęgłowym, najbardziej winne są wyślizgane tarcze i olej. Skoro kosza i tarcz nie wymieniamy jak rękawiczki, musimy z nimi żyć. Co z olejem? Energiczne przegazowanie powoduje, że na moment wyrzucamy olej z kosza sprzęgłowego, przez co sprzęgło przestaje ciągnąć. Ponadto drgania ułatwiają tarczom rozejście się mimo wyrobień w koszu.
Wsjo |
|
|
|
|
LuIza [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 04 Maj, 2011
|
|
|
Dziękuję bardzo za wyczerpujące wyjaśnienie, muszę teraz popróbować. |
|
|
|
|
Ker
Model GSa: GS 500F
Dołączył: 30 Lis 2014 Posty: 39 Skąd: Wro
|
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2015
|
|
|
Nic lepiej pasującego nie znalazłem do mojego problemu.
Ostatnio podczas pierwszego prawdziwie ciepłego dnia na mojej suzie zauważyłem problem, że po porządnym nagrzaniu silnika (tzn. bardziej niż zwykle), luz wchodził z bardzo dużym oporem. Dotychczas nie miałem tego problemu wszystkie biegi włącznie z luzem działały jak trzeba.
To problem tego samego typu, co już tu poruszony, czy może silnik zbliżał się niebezpiecznie do zbyt wysokiej temperatury pracy? A może to norma i trzeba z tym żyć? |
|
|
|
|
mejmil
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 08 Kwi 2014 Posty: 12 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 13 Kwi, 2015
|
|
|
Ja na wyłączonym silniku mam problem z wrzuceniem biegu, a czasem podczas jazdy ze wrzuceniem luzu. czasem wystarczy puścić i zacisnąć sprzęgło jeszcze raz i wtedy wchodzi. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|