Obnizenie GS |
Autor |
Wiadomość |
KADU [Usunięty]
|
|
|
|
|
Yarccom
Wiek: 44 Dołączył: 24 Wrz 2007 Pochwał: 5 Posty: 1934 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro 01 Kwi, 2009
|
|
|
sam czujnik 80 zł
a za 110 masz juz gotowy wkrecany w miejsce bagnetu |
_________________ Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany |
|
|
|
|
Noelle [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 19 Maj, 2010
|
|
|
Mam podobny problem.
Mąż przeszukał internet i znalazł coś takiego: TUTAJ
Koszt z wysyłką jednego zestawu do obniżenie to przy kursie 4 zł za E to ok 160 zł Więc nie jest tak źle. Tyle tylko, że tak jak Breżniew pisze można zrobić to taniej dorabiając tego typu element samemu.
Pojawia się jednak problem z określeniem dokładnej stali z jakiej ten element jest wykonany. Za twardy pęknie, za miękki się wygnie. No i w grę wchodzi kwestja czy 4,5 cm nie będzie za dużo i opona nie będzie trzeć o nadkole/błotnik?
Co do wysuwania lagów w półce. Nie jest to ingerencja w geometrię zawieszenia motocykla? Nie będzie miał zwiększonej tendencji do wpadania w shimmy? |
|
|
|
|
pubuss [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 19 Maj, 2010
|
|
|
Do obniżania tyłu w GSie służą nie dogg eggs a dog bones.
Model dedykowany do GSa jest sprzedawany przez firmę Lucas za około 65euro, na allegro można kupić taniej trochę lub poszukać u kogoś kto ma
Ta kwestia jest dokładniej opisana w temacie o regulacji tylnego amortyzatora TUTAJ, masz tam zdjęcie fiszki z numerem części.
Ja osobiście kupiłem GSa obniżonego, nie wpadał w szimę, nie pogarszały się jego właściwości jezdne, może bardziej nim bujało przy przyspieszaniu/hamowaniu i siedziało się trochę bardziej jak na krześle, niemniej drastycznych różnic nie było. Mówię tak dlatego, że zakupiłem później części seryjne i jedynym zauważalnym skutkiem był fakt, iż siedzisko poszło zdecydowanie w górę |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 22 Maj, 2010
|
|
|
Standardowe dogbones w GSie mają 180mm. żeby obniżyć tył należy wstawić dłuższe. 190cm sprawią,siedzenie siądzie o te właśnie 4cm, za to żeby podwyżyć trzeba dać krótsze z tym że 165mm już nie wejdą bo wahacz oprze się o sprężynę amortyzatora... przerobiłem to niestety. |
|
|
|
|
quiproquo [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
pootietang, co oznacza sformułowanie "skręcić tył"? Mam podobny problem i szukam jakiegoś alternatywnego sposobu do zestawu obniżającego. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Musicie dorobić sobie części zwane dogbones. Standardowo rozstaw osi przełożenia wahacza na amortyzator ma 180mm. Zestaw obniżający ma 190mm. Tył idzie w dół o jakieś 5cm. |
|
|
|
|
pubuss [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Mam taki zestaw na zbyciu jakby co |
|
|
|
|
quiproquo [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Dzięki
A ile byś chciał pubuss za taki zestaw? |
|
|
|
|
pubuss [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
PMkę Ci posłałem |
|
|
|
|
Patti [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 20 Cze, 2011
|
|
|
Czy takie obniżenie GS-a nie ma wpływu na jakośc jazdy?
Również poważnie zastanawiam się nad obniżeniem sprzętu, bo ledwo dosięgam czubkami palców do ziemi i jak mam gdzieś wycofać , czy wyjechać z miejsca parkingowego, to jest dramat |
|
|
|
|
nikamo
Model GSa: GS 500E
Dołączyła: 16 Lut 2011 Posty: 97 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Wto 21 Cze, 2011
|
|
|
z tego co ja slyszalam/czytalam, zmienia sie srodek ciezkosci, nie postawisz juz na centralce, a moze bedzie mega mega ciezko. co do jakosci jazdy nie wiem, ale mysle ze musi cos zmieniac takie obnizenie.. ale niech sie wypowiedza ci, co maja badz mieli obnizonego gsa |
|
|
|
|
Tanita [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 21 Cze, 2011
|
|
|
Pisałam Ci już Patti, że ja obniżyłam moją Su i NIC się nie zmieniło jeśli chodzi o jazdę. Pamiętać tylko należy, że moto będzie się znajdowało trochę bliżej ziemi o te parę cm. Będziesz musiała wziąć na to poprawkę - jeśli będziesz zjeżdżać z wysokich (czyt: bardzo wysokich) krawężników lub jechać po wertepach, górkach i kamieniach (ale, czy to się tak często zdarza?) - ponieważ można zawadzić centralką. Wystarczy jednak zjechać/wjechać delikatnie i nic się nie dzieje. SPRAWDZONE! Byłam na zlocie w Szklarskiej w ubiegły weekend - były i kamienie i krawężniki i zakręty i strome wjazdy - nie odczułam, że coś się zmieniło, jeśli chodzi o jazdę. Nie masz się czego obawiać, żadnych negatywnych zjawisk, z wyjątkiem może jednego: nie postawię Suzi na centralce (za ciężko), ale nie ma to dla mnie aż tak wielkiego znaczenia, ponieważ przed obniżeniem też jej nie postawiłam
A komfort, w tym psychiczny - bezcenny Mnie stresowało, gdy musiałam wycofać moto a nie bardzo miałam się czym odepchnąć, tj. brakowało nóg, nie raz poślizgnęła mi się noga i musiałam się bardzo starać, żeby przechylone moto utrzymać, szczególnie, gdy jedna noga się ślizgała a druga w panice szukała ziemi. Do tego stojąc na światłach, mogę swobodnie utrzymać moto nogami, ręce nie muszą już kurczowo trzymać kiery - mogą w tym czasie np. odpoczywać
Mogę jeszcze jedno podpowiedzieć: są zestawy obniżające o różną wysokość, najlepiej dobierz zestaw do swoich potrzeb. Ja na początku kupiłam taki, który obniżył moto o 4 cm (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że są różne) i okazało się, że to dla mnie za dużo. Zmieniłam na zestaw, który obniżył Su o 2 cm i teraz jest idealnie |
|
|
|
|
Patti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 21 Cze, 2011
|
|
|
Dziękuję za odpowiedź dziewczyny. Masz rację Tanita- komfort psychiczny i nie tylko jest bezcenny. Nie dość, że jestem początkująca, to jeszcze nie sięgam nogami do ziemi- świetne połączenie Na każdych światłach przeżywam stres, czy utrzymam moto, nie wspominając już o jego wycofaniu. Z centralnego podnożka i tak nie korzystam, także żadna strata. W zasadzie już podjęłam decyzję, że będę obniżać swoje moto, jestem w trakcie szukania zestawu. Nawet nie wiedziałam, że każdy z zestawów obniża moto na inną wysokość. |
|
|
|
|
artur72 [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 02 Lip, 2011
|
|
|
Witajcie.
Ja też obniżyłem. W moim odczuciu moto prowadzi się nieco inaczej. Osobiście czuję się mniej pewnie w zakrętach. Na centralkę też nie postawię. Zastanawiam się, czy nie wrócić do orginału, chociaż ledwie sięgam. Jeszcze trochę potestuje. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|