.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: "Przeskakuj�ca" klamka

callum

Witam,

Mam taki dziwny problem. W niekt�rych sytuacjach dziwnie zachowuje mi si� przedni hamulec. Zwykle przy hamowaniu ruch klamki hamulca jest progresywny i proporcjonalnie coraz bardziej zaciska si� hamulec. Ale ostatnio cz�sto zdarza si� tak, �e: najpierw do pewnego stopnia (gdzie� tak do 1/3) klamka idzie p�ynnie i hamulec stopniowo zwi�ksza si�� dzia�ania, ale potem nagle klamka przeskakuje gwa�townie, co powoduje zaci�ni�cie hamulca i niemal�e zablokowanie ko�a.

Czy nie wiecie, co to mo�e by� za problem? Przy doje�d�aniu do �wiate� wygl�da to tylko komicznie, kiedy nagle prawie staj� w miejscu, ale boj� si�, �e kiedy� zablokuje mi prz�d przy wi�kszej pr�dko�ci i wtedy nie b�dzie ju� tak weso�o

PS. Mam wra�enie, chocia� nie jestem pewien, �e to si� g��wnie dzieje kiedy troch� poje�d��, zaraz po ruszeniu chyba nie.

Z g�ry dzi�ki za pomoc

mr0zd

Standardowo, jak co� si� dzieje z hamulcami- dog��bny przegl�d zacisku, przewod�w itepe.

callum

OK, czyli GS wraca do Robobo, bo dzieje si� to odk�d go od niego odebra�em. Mo�e to tylko zapowietrzenie czy co� takiego, ale wra�enie robi piorunuj�ce, jak tak niechc�cy nagle si� prawie "stoppie" robi

Abaper

a czy tarcze aby na pewno s� proste ?

leon

Spr�buj popsika� klamk� hamulca w miejscu gdzie pracuj�c styka si� z jakby obudow� WD40 (mo�e by� te� olej w spray'u). Czasem w F-ce robi�o mi si� co� jakby "schodkowa" praca klamki, smarowanie zawsze pomaga�o.

kysa275

Tak jak Leon pisze, to problem zacieraj�cej klamki. WD40 lub podobny �rodek za�atwi spraw�.

jacek

To zacinajaca sie klamka ale proponuje posmarowa� to smarem sta�ym (po odkreceniu dzwigni) zeby nie wyp�uka�o tego przy pierwszej lepszej jezdzie w deszczu.