Jazda w grupie
Odpowiedz do tematu

:
Nie podoba mi się tam 6. animacja (rozdzielenie na skrzyżowaniu).

Jak dla mnie grupa która zdążyła przejechać powinna się zatrzymać na tyle daleko za skrzyżowaniem żeby cała grupa się tam zmieściła.
W sytuacji gdyby np. padła maszyna prowadzącego przy zachowaniu jak na animacji reszta grupy nie mogłaby stanąć na poboczu zachowując szyk.

janus19
[Usunięty]
:
No to głupie zatrzymywać się od razu za skrzyżowaniem. W ogóle po co się zatrzymywać? Można powoli sobie jechać a reszta grupy dogoni zaraz :P

Jechałem parę razy w konwoju na obstawie wesela :P meeega fajna sprawa, tylko trzeba zachować odpowiedni odstęp, dostosować prędkość i mieć oczy szeroko otwarte, i szybko uciekać jak ktoś przed Tobą zaczyna palić gume ;] gorąca guma przykleja się do wszystkiego i roztapia się na gorącym.

:
janus19 napisał/a:
W ogóle po co się zatrzymywać? Można powoli sobie jechać a reszta grupy dogoni zaraz :P
O ile zaraz nie skręcasz znowu ani nie wpakuje się między was 50 innych pojazdów, bo tak jest ustawiony cykl świateł. Lepiej się zatrzymać w odpowiednim miejscu, tak aby pozostali widzieli gdzie mają dalej jechać, a "stracone" kilkadziesiąt sekund i tak zbytnio nie wpłynie na czas dojazdu do celu.

Mi z kolei nie podoba się sygnał na "wyłącz kierunkowskaz", kojarzę go bardziej jako "włącz światła". Do sygnalizacji kierunkowskazu naprzemiennie zaciska się i otwiera pięść. Sygnały ręczne: http://www.klubmotocyklow...e&id=6&Itemid=9 (na dole). Znak na posiłek bardziej pasuje na "muszę zatankować" :)

Swoją drogą, mamy 4 strony tematu i dopiero na końcu pojawiają się jakieś konkrety o jeździe w grupie, a reszta to dyskusje o tym kto i jak jechał po zlocie. Może by wydzielić część tematu, jako informacyjny o jeździe w grupie.

XR&XR&FE
:
nav napisał/a:
Mi z kolei nie podoba się sygnał na "wyłącz kierunkowskaz", kojarzę go bardziej jako "włącz światła".
Mi natomiast podoba się blokowanie pasa żeby cała grupa mogła skręcić/włączyć się do ruchu a nie rozbijać na kilka par między autami.

Trzeba jeszcze tylko dopracować dojazd i ruszanie ze świateł. Jak wbiłem się rok temu w grupę lecącą z mazur, to wyglądało to tak że wszystkie maszyny ustawiały się na pasie do skrętu w szyku, jedna maszyna blokowała auto stojące pierwsze na światłach (jak studi przy włączaniu się do ruchu przy powrocie ze Skoja).

Jak było zielone grupa jechała prosto, maszyna blokująca na końcu startowała i wracała na swoje miejsce w szyku.

janus19
[Usunięty]
:
nav napisał/a:
O ile zaraz nie skręcasz znowu ani nie wpakuje się między was 50 innych pojazdów, bo tak jest ustawiony cykl świateł. Lepiej się zatrzymać w odpowiednim miejscu, tak aby pozostali widzieli gdzie mają dalej jechać, a "stracone" kilkadziesiąt sekund i tak zbytnio nie wpłynie na czas dojazdu do celu.


No to wszystko zależy od sytuacji ale tak jak pokazane było na tym gifie to można sobie jechać powoli.

no blokowanie pasów na skrzyżowaniach też ważną rzeczą, i żeby to robiły najszybsze motocykle w grupie, żeby mogły wyprzedzić grupę i zablokować pasy (oczywiście odpowiednio z czasem) i później nadgonić grupę.

A co do umownych znaków to wypadałoby pokazać je przed wyruszeniem jakiejś zorganizowanej grupy i tyle :P

:
Tak simin tylko to nie powinienem robić jako prowadzący tylko kolejna osoba w grupie.

janus19 nie porównuj jazdy w paradzie czy obstawie ślubu gdzie połowa osób nie ma pojęcia o tym co robi i gdzie jest do jazdy pareset kilometrów w grupie zorganizowanej

Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________


Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
:
nav napisał/a:
Sygnały ręczne: http://www.klubmotocyklow...e&id=6&Itemid=9

Moim zdaniem przydatne i stosowane są jedynie zwolnij i wyłącz kierunkowskaz. Reszta to utrudnianie sobie życia i kombinowanie.

janus19
[Usunięty]
:
studi napisał/a:
janus19 nie porównuj jazdy w paradzie czy obstawie ślubu gdzie połowa osób nie ma pojęcia o tym co robi i gdzie jest do jazdy pareset kilometrów w grupie zorganizowanej



No broń boże, nie porównuję. Tylko wspominam o tym jako miła odmiana jazdy w konwoju. Tak po prostu wspomniałem xD

:
studi napisał/a:
Tak simin tylko to nie powinienem robić jako prowadzący tylko kolejna osoba w grupie.
Zdaję sobie z tego sprawę, ale maszyny jadące za Tobą były trochę za słabe żeby sprawnie gonić grupę.

A biorąc pod uwagę że konkretnych ustaleń odnośnie tego kto blokuje nie było, chyba całkiem nieźle to wyszło - mam tu na myśli np. jazdę gęsiego żebyś mógł szybko wrócić na pozycję lidera...

Z tak ogólnie zgodnie z zasadami blokować powinniśmy ja i dunja, tak?
W linku podrzuconym kilka postów wyżej jest napisane:
Cytat:
Nie możemy dać się podzielić. Blokujemy skrzyżowanie z lewej i z prawej strony (ronda wystarczy blokować z lewej strony) do chwili, kiedy przejedzie cała kolumna. Blokuje pierwszy i drugi motocykl jadący za prowadzącym.
Motocykle, które blokowały skrzyżowanie dołączają na końcu kolumny, ale przed SWEEP CAPTAIN-em.


Trochę to burzy zasadę że za prowadzącym jadą mniej doświadczeni motocykliści / słabsze maszyny, i powoduje roszady po każdym skrzyżowaniu.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.