godzio napisał/a: |
....że gs to awaryjny motocykl ... |
albo że od cholery tego jeździ po Warszawie .
Tak czy siak, zauwżyłem że mieszkamy rzut beretem od siebie... prawie że "po drugiej stronie ulicy" - jak będziesz śmigał, daj jakieś PW czy coś, albo tu na mazowieckich.
Żal się nie spotkać z forumowym kolegą który mieszka tak blisko...