Odpowiedz do tematu
:
koledze cały silnik rozebrali, naprawili, poskładali, wyregulowali i wzięli połowę tego co na dzień dobry krzyknęli w Demczuk motocykle...
:
Oddalam moto na wymiane kierownicy, ktorej nie dokrecili
Oddali mi moto ze stojacymi lagami... to byla moja pierwsza przejazdzka a lagi staly, wiekszy wyboj i niezyje... pozniej oczywiscie stwierdzili ze cos nie tak jest ze sprezynami (progresywne wstawil poprzedni wlasciciel) a teraz jak oddalam poleconemu mechanikowi to okazuje sie ze po prostu za duzo oleju wlali w pit stopie i w ogole probowali mi rozne rzeczy wmowic...
Byc moze to byla po prostu jakas wpadka i zwykle robia dobrze, ale ja juz sie zrazilam niestety do nich...
Koger napisał/a: |
A co w Pit Stopie nie tak?
Ja tam oddałem na regulacje bodajże gaźników i nie było problemów, a tanio |
Oddalam moto na wymiane kierownicy, ktorej nie dokrecili
Oddali mi moto ze stojacymi lagami... to byla moja pierwsza przejazdzka a lagi staly, wiekszy wyboj i niezyje... pozniej oczywiscie stwierdzili ze cos nie tak jest ze sprezynami (progresywne wstawil poprzedni wlasciciel) a teraz jak oddalam poleconemu mechanikowi to okazuje sie ze po prostu za duzo oleju wlali w pit stopie i w ogole probowali mi rozne rzeczy wmowic...
Byc moze to byla po prostu jakas wpadka i zwykle robia dobrze, ale ja juz sie zrazilam niestety do nich...
:
Koleżanko podobna sytuacja była z naszą kleo też jej robili w moto rzeczy których nie chciała myśle że wynika to z tego że jesteś kobietą a tam pewnie myślą że kobieta to można
Jej wcisnąć wszystko
Jej wcisnąć wszystko
:
Omijajcie ten serwis z daleka! W zeszłym roku pojechałem tam wymienić tylną oponę, umawiając się wcześniej telefonicznie... Okazało się, że nie mają tam sprzętu do wymiany opon, tylko wożą gdzieś koła do zmiany. Zleciłem wymianę tylnej (przedniej było jeszcze z 60 %), kazali mi czekać... Wyglądam przez okno a do samochodu ładują 2 koła. Zszedłem i pytam czemu dwa wymontowali. Mechanik, który z tym jechał powiedział, że szef mu kazał, szef, że się wymienia kompletami.... Wcześniej cały czas rozmawialiśmy o jednej, wycena też dotyczyła jednej.... Gdybym nie zobaczył przez okno, to ciekawe co by było, pewnie zasada rzeczy dokonanych by zadziałała. Przy motocyklu przebywać nie wolno u nich, pewnie nie przypadkiem.... Poprosiłem o umycie, tylnej felgi przy okazji, zgodziłem się za to dopłacić, nie wiem czym myli, ale rozpuścili białą farbę w jednym miejscu.... Brudno tam, obskurnie, smutna obsługa... Pojechałem tam, bo wymiana była możliwa "od ręki", teraz wiem, czemu kolejek tam nie ma.....
Irek napisał/a: |
ja serwisowałem sie na pradze płd. w Warszawie, serwis nie jakis specjalistyczny, powiedzmy wszystkich marek;)
Yavit Motors się ten przybytek nazywa http://www.motors.yavit.com.pl/ Robiłem tam regulacje gaźników i zaworów. W Cenniku mają napisane ze regulacja gaźnika 250zł a zaworów tez ok 200. Jednak sprawdzili mi to wszystko i za zawory nie płaciłem nic a za gaźnik 400 bo się okazało ze musze go wymienic. Facet sam szukał dla mnie gaźnika i wogole, jak dla mnie bardzo uczciwa firma. |
Omijajcie ten serwis z daleka! W zeszłym roku pojechałem tam wymienić tylną oponę, umawiając się wcześniej telefonicznie... Okazało się, że nie mają tam sprzętu do wymiany opon, tylko wożą gdzieś koła do zmiany. Zleciłem wymianę tylnej (przedniej było jeszcze z 60 %), kazali mi czekać... Wyglądam przez okno a do samochodu ładują 2 koła. Zszedłem i pytam czemu dwa wymontowali. Mechanik, który z tym jechał powiedział, że szef mu kazał, szef, że się wymienia kompletami.... Wcześniej cały czas rozmawialiśmy o jednej, wycena też dotyczyła jednej.... Gdybym nie zobaczył przez okno, to ciekawe co by było, pewnie zasada rzeczy dokonanych by zadziałała. Przy motocyklu przebywać nie wolno u nich, pewnie nie przypadkiem.... Poprosiłem o umycie, tylnej felgi przy okazji, zgodziłem się za to dopłacić, nie wiem czym myli, ale rozpuścili białą farbę w jednym miejscu.... Brudno tam, obskurnie, smutna obsługa... Pojechałem tam, bo wymiana była możliwa "od ręki", teraz wiem, czemu kolejek tam nie ma.....
:
nie no tak naprawde mieli mi przygotowac moto do sezonu po prostu, wiec mieli posprawdzac wszystkie rzeczy, ale... halo, jesli cos robia to niech robia porzadnie, ale wiekszosc osob nie narzeka na pit stop. moze taka mala wtopa...
poper napisał/a: |
Koleżanko podobna sytuacja była z naszą kleo też jej robili w moto rzeczy których nie chciała myśle że wynika to z tego że jesteś kobietą a tam pewnie myślą że kobieta to można
Jej wcisnąć wszystko |
nie no tak naprawde mieli mi przygotowac moto do sezonu po prostu, wiec mieli posprawdzac wszystkie rzeczy, ale... halo, jesli cos robia to niech robia porzadnie, ale wiekszosc osob nie narzeka na pit stop. moze taka mala wtopa...
:
jezeli w nawiasie nie zaznaczylem inaczej, oni zamawiali czesci.
- wymiana oleju i filtra(olej i filtr mój)
- wymiana klocków i plynu hamulcowego (klocki moje)
- naciagniecie lancucha
- zestaw naprawczy zacisku przod + robocizna
- filtr powietrza wymiana
- wymiana uszczelki pod deklem zaworow i oringow w srubach w deklu
Takze sporo roboty i nowych czesci, a rachunek wyniosl 518zł.
blazek1883 napisał/a: | ||
napisz później ile Cie to wszytko kosztowało i co było robione |
jezeli w nawiasie nie zaznaczylem inaczej, oni zamawiali czesci.
- wymiana oleju i filtra(olej i filtr mój)
- wymiana klocków i plynu hamulcowego (klocki moje)
- naciagniecie lancucha
- zestaw naprawczy zacisku przod + robocizna
- filtr powietrza wymiana
- wymiana uszczelki pod deklem zaworow i oringow w srubach w deklu
Takze sporo roboty i nowych czesci, a rachunek wyniosl 518zł.
:
Hej,
nie byłam w "powitalni" bo jakoś wolę od razu do rzeczy .Posiadam GS 500 E z 91 r. i zaglądam sobie tu na to forum by ogarnąć go troszkę do sezonu...pierwszego w życiu na 2oo
Krótki garażowy serwis mam zrobiony, ale moto długo stało i podobno się słabo wkręca - ja tego nie wiem bo nim jeszcze nie jeździłam...
Myślę o regulacji gaźnika i zaworów...na innym forum polecono mi Yavit tu natomiast widzę jedną skargę na nich...Z koleii mój kolega jeździ w Stunt-cie i korzysta non stop z serwisu w Piasecznie i ten mi poleca a tu też widzę nie zadowolenie. No potrzebuję żeby ktoś poi taniości zajrzał tam ale się waham gdzie go oddać? Pojawia się jeszcze Burakowska - czy ktoś więcej miał jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam.
nie byłam w "powitalni" bo jakoś wolę od razu do rzeczy .Posiadam GS 500 E z 91 r. i zaglądam sobie tu na to forum by ogarnąć go troszkę do sezonu...pierwszego w życiu na 2oo
Krótki garażowy serwis mam zrobiony, ale moto długo stało i podobno się słabo wkręca - ja tego nie wiem bo nim jeszcze nie jeździłam...
Myślę o regulacji gaźnika i zaworów...na innym forum polecono mi Yavit tu natomiast widzę jedną skargę na nich...Z koleii mój kolega jeździ w Stunt-cie i korzysta non stop z serwisu w Piasecznie i ten mi poleca a tu też widzę nie zadowolenie. No potrzebuję żeby ktoś poi taniości zajrzał tam ale się waham gdzie go oddać? Pojawia się jeszcze Burakowska - czy ktoś więcej miał jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam.
:
"po taniości" tzn. jaka kwota wchodzi w grę?
Alexs napisał/a: |
No potrzebuję żeby ktoś poi taniości zajrzał tam ale się waham gdzie go oddać? |
"po taniości" tzn. jaka kwota wchodzi w grę?
GS500E Five Stars '97 ---> VFR 750 RC 24 II - 103 KM to jest nic. Miała ciągnąć od dołu - wogóle nie ciągnie!
:
no tak troszkę taniej niż w autoryzowanym serwisie może by się gdzieś udało...przecież to nie jest skomplikowana konstrukcja i po co od razu po serwisach jeździć?
pichan napisał/a: | ||
"po taniości" tzn. jaka kwota wchodzi w grę? |
no tak troszkę taniej niż w autoryzowanym serwisie może by się gdzieś udało...przecież to nie jest skomplikowana konstrukcja i po co od razu po serwisach jeździć?
:
Nie znajdziesz chyba serwisu do którego ktoś nie miałby jakiegoś "ale".. Zawsze jest coś nie tak, w autoryzowanych Suzuki z tego co czytałem też sie debile zatrudnieni trafiają.. Najlepiej jakbyś chyba znalazła jakiegoś zapaleńca motocyklistę z wakuometrami coby sam ci to zrobił..
:
wiem, wiem...to to samo co z autem, trzeba stać i patrzeć im na ręce. Nie mam nikogo co sam by to wykonał, wiem, że to nie jest trudne i, że ludzie robią to sami...Jak dosiądę sprzęta sama to zobaczę jak to śmiga i się zorganizuję z regulacją...
Irek napisał/a: |
Nie znajdziesz chyba serwisu do którego ktoś nie miałby jakiegoś "ale".. Zawsze jest coś nie tak, w autoryzowanych Suzuki z tego co czytałem też sie debile zatrudnieni trafiają.. Najlepiej jakbyś chyba znalazła jakiegoś zapaleńca motocyklistę z wakuometrami coby sam ci to zrobił.. |
wiem, wiem...to to samo co z autem, trzeba stać i patrzeć im na ręce. Nie mam nikogo co sam by to wykonał, wiem, że to nie jest trudne i, że ludzie robią to sami...Jak dosiądę sprzęta sama to zobaczę jak to śmiga i się zorganizuję z regulacją...
:
Oddałem swojego na przegląd, głównie pod kątem ciągle wkurzającego mnie stukania, do serwisu Warstat na ul. Narocz, jak odbiorę to skrobnę jakąś opinie
:
Ja swojego GS-a odstawiłem do MotoMax w Michałowicach na regulacje (zawory, gaźniki). Jutro ma być do odbioru zobaczymy jak się chłopaki spiszą.
[ Dodano: Sro 13 Maj, 2009 ]
Moto odebrane w weekend przejechałem 220km i jak na mój gust to silnik pracuje bardziej równo, nie strzela mi w tłumik oraz trochę więcej pali (wcześniej miał zbyt ubogą mieszankę). Za całość regulacja zaworów, koszt płytek, czyszczenie i regulacja gaźników zapłaciłem 340 pln. Umawiałem się tydzień wcześniej a usługa wykonana z dna na dzień, jak dla mnie duży plus
[ Dodano: Sro 13 Maj, 2009 ]
Moto odebrane w weekend przejechałem 220km i jak na mój gust to silnik pracuje bardziej równo, nie strzela mi w tłumik oraz trochę więcej pali (wcześniej miał zbyt ubogą mieszankę). Za całość regulacja zaworów, koszt płytek, czyszczenie i regulacja gaźników zapłaciłem 340 pln. Umawiałem się tydzień wcześniej a usługa wykonana z dna na dzień, jak dla mnie duży plus
:
Dowiedzialam sie jakis czas temu od mojego zaufanego mechanika (nie w ursusie jak pisalam) we wlochach (na parowcowej), ze w Pit Stopie wstawili mi kierownice z za mala srednica...
Odnosnie mojego mechanika, na ktorego namiary moge podac na PW jest super. Nie zdziera, jak cos sie dzieje nie tak z moim moto, to stara sie jak najszybciej przyjac. Teraz niestety czeka mnie wymiana rozrzadu z napinaczem, czy ktos moze zna miejsce gdzie w miare tanio moge kupic napinacz? Dodam, ze napinacz musi byc oryginalny...
Odnosnie mojego mechanika, na ktorego namiary moge podac na PW jest super. Nie zdziera, jak cos sie dzieje nie tak z moim moto, to stara sie jak najszybciej przyjac. Teraz niestety czeka mnie wymiana rozrzadu z napinaczem, czy ktos moze zna miejsce gdzie w miare tanio moge kupic napinacz? Dodam, ze napinacz musi byc oryginalny...
:
Odpowiedz do tematu
Czy ktoś z Was zna jakieś opinie (pozytywne lub negatywne) o serwisie MS Motor http://www.msmotor.pl/? Chcę tam oddać motor na przegląd techniczny (ponoć mogą zrobić od ręki), ale nigdy nie słyszałem o nich żadnej opinii.