Ladowanie akumulatora |
Autor |
Wiadomość |
KATANA
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 06 Gru 2009 Pochwał: 58 Posty: 963 Skąd: KĘTRZYN
|
Wysłany: Sro 20 Kwi, 2016
|
|
|
Niżej masz linka do pomiaru reglera.
http://www.bbburma.net/Sc...g_Rect_Test.jpg
Alternator z tego co piszesz wydaje się więc być sprawny, spróbuj może podstawić jeszcze inny akumulator i wtedy sprawdź ładowanie.
Stacyjka dla obwodu ładowania jest zbędna, ponieważ alternator-regulator-akumulator są połączone ze sobą bezpośrednio (bezpiecznikiem). |
|
|
|
|
DarthxVader
Model GSa: GS 500E
Wiek: 45 Dołączył: 17 Kwi 2016 Posty: 7 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sro 20 Kwi, 2016
|
|
|
Dzięki wielkie.
Dziś wieczorem ciąg dalszy "nierównej" - dosłownie i w przenośni walki
Aku. leci podobno 2 rok ale poprzedni właściciel przezimował 1 zimę suzi pod wiatką na deszczu i śniegu. Co zrobił z aku nie wiem.
Dam znać jakie wyniki.
[ Dodano: Sro 20 Kwi, 2016 ]
No i chyba jest winowajca, o ile mój miernik nie zaliczył kapoty to ogólnie w regulatorze nie ma żadnych "oporów", jakieś gdzieś tylko mikro przejście w dwóch położeniach, jeszcze sprawdzę innym miernikiem z ciekawości, choć te dziwne "pęknięcia" na tyle regulatora chyba wszystko mówią.
Szczęście w nieszczęściu że pogoda nie rozpieszcza bo zakładałbym na szybko chyba reg. od żuka |
|
|
|
|
KATANA
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 06 Gru 2009 Pochwał: 58 Posty: 963 Skąd: KĘTRZYN
|
|
|
|
|
DarthxVader
Model GSa: GS 500E
Wiek: 45 Dołączył: 17 Kwi 2016 Posty: 7 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sro 20 Kwi, 2016
|
|
|
KATANA,
Offtopujac: mam jeszcze jakiś regulator od MZ A na poważnie muszę coś zamówić.
KATANA Bardzo dziękuję za pomoc, może kiedys odwdzięczę się choć piwem.
Ciekawi mnie co tam siedzi w tym reg. Kiedy przyjdzie nowy nie omieszkam go rozebrać i wrzucić fotki jak to wygląda w środku. |
|
|
|
|
KATANA
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 06 Gru 2009 Pochwał: 58 Posty: 963 Skąd: KĘTRZYN
|
Wysłany: Sro 20 Kwi, 2016
|
|
|
DarthxVader napisał/a: | Ciekawi mnie co tam siedzi w tym reg. |
Składa się z dwóch układów tj. mostka prostowniczego, oraz mostka regulującego/utrzymującego napięcie we właściwym zakresie.
DarthxVader napisał/a: | Kiedy przyjdzie nowy nie omieszkam go rozebrać i wrzucić fotki jak to wygląda w środku. |
Są zalane masą wypełniającą (żywicą). Bez odpowiednich narzędzi/środków, jedynie uszkodzisz bezpowrotnie daną część.
Z zasady działania/ograniczania napięcia, reglery motocyklowe poddane są ciężkim warunkom pracy. Dlatego często się psują przez... ugotowanie.
PS. Dla pewności raz jeszcze pomierz dokładnie regulator napięcia. Bateria w mierniku musi być sprawna, inaczej miernik pokazuje głupoty. |
|
|
|
|
|
DarthxVader
Model GSa: GS 500E
Wiek: 45 Dołączył: 17 Kwi 2016 Posty: 7 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Czw 21 Kwi, 2016
|
|
|
Pomierzone dziś jeszcze raz, fakt na moim tanim nie było nic, dziś na lepszych modelach mierników, coś tam pokazywało ale nijak się to nie miało do tabeli pomiarów. Zgon 100 %. |
|
|
|
|
|
DarthxVader
Model GSa: GS 500E
Wiek: 45 Dołączył: 17 Kwi 2016 Posty: 7 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2016
|
|
|
Na tyle na ile czas pozwolil ogarnalem ladowanie, moj regulator okazal sie uszkodzony dawal max 13v z kawalkiem, po wymianie na nowy skoczylo do ponad 14v. Ale okazalo sie ze to nie koniec. Kabel plusowy nie łączył przy jednej z kostek, oraz okazalo sie ze bezpiecznik pękł i również łączył kiedy miał ochotę, jak zwyle zespół roznych drobnych awarii. Dobry miernik i trochę czasu i wszysto wydaje się ok.
Dzieki KATANA jeszcze raz |
|
|
|
|
twoj.pol
Model GSa: GS 500E
Wiek: 47 Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 47 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2016 Po naprawie
|
|
|
U mnie także wymieniony regulator przyniósł pożądane efekty. Obecnie ładowanie na poziomie 14,2V przy 5000 obr.
Nadmieniam, że alternator w moim moto podaje około 70V a nie jak jest napisane w serwisówce minimum 75 V. Jak widać wystarczy 70, aby uzyskać zadowalający rezultat, czyli wspomniane 14,2 V.
Chcę dodać, że pierwszy regulator jaki założył w zamian za swój nie zawsze zatrzymywał się na 15,5 V i dawał momentami nawet 17V, więc sprawdzenia należy dokonywać więcej niż jeden raz po wymianie regulatora. Ot co.
POZDRAWIAM. |
|
|
|
|
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2012 Pochwał: 32 Posty: 546 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Sob 15 Paź, 2016
|
|
|
No i mnie dopadł problem ładowania , po pomiarach mam następujące dane:
- akumulator - polroczna Yuasa
- alternator - 70-75V przy 5000 obr/min, brak przebić do masy
- oporność regulatora - tu wychodziły jakieś głupoty, zupełnie inaczej nż w serwisówce, ale mogą być błędy, gdyż oczywiste, że nie miałem przyrządu, którego używają w Suzuki
- styki i kostki zasilania regulatora i od regulatora do przekaźnika - w miarę możliwości oczyszczone mechanicznie + sprayem Kontakt 60
- na klemach akumulatora (bez obciążenia): przy 1500obr/min - 14,2V, przy 2000obr/min jest juz 13,9V, a przy 5000obr./min - 13,8V
- na klemach akumulatora (obciążenie światłami): przy 1500obr/min - 14,0V, przy 2000obr/min jest 13,6V, a przy 5000obr./min - 13,2V
- napiecia na złączu łączącym regler z instalacją motocykla na niskich obrotach praktycznie identyczne jak ww.
Co sądzicie o ww. danych? Pierwszy typ to regulator, który pracuje prawidłowo tylko przy określonym napięciu wejściowym z alternatora (troszkę większe obroty niż na jałowym) Ewentualnie czy dalej czyćić złącza instalacji? Jak tak to gdzie i które?
Co sądzicie o jakości zamiennikow oryginalnego reglera? Jesli ktos używa to o opinię jak sprawują się one w waszych motocyklach (chyba wolę nowy zamiennik od starego oryginału).
[ Dodano: Nie 16 Paź, 2016 ]
Na forum gstiwns znalazłem dokładny algorytm badania ukladu ladowania , wiec musze jeszcze raz sprawdzic poszczegolne elementy.
|
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez dymny Pon 17 Paź, 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
twoj.pol
Model GSa: GS 500E
Wiek: 47 Dołączył: 08 Paź 2013 Posty: 47 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Pon 17 Paź, 2016
|
|
|
Witaj, nie kombinuj ale poszukaj regulatora. Osobiście kupiłem używany oryginał ale kolega do swojej vfr800 nabył zamiennik w postaci uzwojenia alternatora i też działa. Wcześniej szukałem na złączkach itd. ale ostatecznie regulator. Pierwszy używany jaki nabyłem raz trzymał napięcie przy 5000 obr., a następnym razem puszczał nawet 17 V więc trzeba kilka razy sprawdzić, nowy zamiennik również. Tak myślę. Pzdr. |
|
|
|
|
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2012 Pochwał: 32 Posty: 546 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 17 Paź, 2016
|
|
|
Dzięki ww. instrukcji zdiagnozowalem problem tj. za spadek napiecia odpowiedzialna jest instalacja elektrycza motocykla. Przy 5000obr./min i obciazeniu swiatlami, na wyjsciu z regulatora jest 13,9V (oczywiście regulator wpiety w obwod motocykla ), a na klemach ~13,4V
Miedzy czarno - bialym przewodem regulatora a minusem aku, w powyzszych warunkach multimetr wskazuje 0,3V roznicy potenjalow - spadku napiecia.
Miedzy czerwonym przewodem regulatora a plusem akumulatora jest 0,2V spadku napiecia.
Myslicie ze przrczyszczenie konektorow 35% kwasem fosforowym do lutowania to dobry pomysl ? spray "kontakt 60" chyba jest tu za slaby... |
_________________
|
|
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 17 Paź, 2016
|
|
|
Miałem w GSce ten sam problem. Za reglerem napięcie super, a na klemach aku 12,5V. Skończyło się na wymianie większości kostek i naprawie gniazda bezpiecznika przy cewce rozrusznika (tam miałem największy spadek). Kontakt i tego typu tematy są spoko ale raczej do zabezpieczenia styków przed utlenianiem/wilgocią. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2012 Pochwał: 32 Posty: 546 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 17 Paź, 2016
|
|
|
Dzięki za info
Sprobuje jeszcze poczyscic te złącza.
Nie lubie robic druciarni, ale w ostatecznosci dorobie dodatkowa mase regulatora i dodatkowy kabel plusowy z bezpiecznikiem, wpiety w plus akumulatora. |
_________________
|
|
|
|
|
Parczi
Wiek: 35 Dołączył: 24 Paź 2016 Posty: 4 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016
|
|
|
Witajcie
Na wstępie zaznaczam że prądy są moją piętą ahillesa aczkolwiek parę razy udało się rozwiązać problem bratu ładowania. Mam problem z ładowaniem w GSie z 2002r. Motocykl odpala i na wolnych obrotach napięcie mierzone na klemach akumulatora wynosi ok 12,8-13 (przed odpaleniem ok. 12.5) i ten stan się utrzymuje dopóki nie przekroczę ok. 2 tys obrotów i wtedy napięcie na akumulatorze zaczyna spadać poniżej wartości na akumulatorze gdy motocykl jest zgaszony. Tak więc serwisówka w rękę i pomiary. Alternator nie ma przebicia na masę, napięcia na każdej z faz są równe i przy 5 tys obrotów wynoszą 66-68V (powyżej 5 tyś obrotów napięcie rośnie i przekracza te 70V). Omowość między fazami wynosi ok. 0,8Ohm (bez uwzględnienia błędu na kablach który wynosi ok. 0,2-0,3ohm) Zacząłem szukać przyczyn braku ładowania i stwierdziłem że wina jest po stronie regulatora napięcia. Zamówiłem nowy z OlekMotocykle za 209zł lecz na nowym nie ma poprawy a nawet śmiem stwierdzić że jest jeszcze gorzej, napięcie na akumulatorze jest jeszcze mniejsze.
Mierzyłem stary regulator wedle tabeli w serwisówce i pojawiają mi się w miarę równe wartości +/- 560. Na nowym reglerze te wartości są w okolicach 400
Przy 1300-2000 obrotów światła pulsują (raz świecą mocniej raz słabiej), powyżej 2000 świecą tylko słabiej (brak ładowania)
Sprawdzałem wtyczki, psikałem kontaktem, sprawdzałem bezpiecznik przy przekaźniku rozrusznika --> wymieniłem na nowy, który przy nowym reglerze zaczął się topić.
Próbowałem dać dodatkową masę na regler ale bez poprawy. Trochę mi się nie podobają volty na statorze bo jest jednak parę volt poniżej tych 70ciu co wskazuje serwisówka aczkolwiek wydaje mi się że ładowanie jednak powinno być dlatego też kierowałem się w stronę reglera i teraz stoję w ślepym zaułku. prosiłbym o poradę bo już mam banię kwadratową od tych prądów |
|
|
|
|
studi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 50 Dołączył: 08 Lis 2009 Pochwał: 236 Posty: 3561 Skąd: Słoneczna Italja
|
Wysłany: Pon 24 Paź, 2016
|
|
|
Na początek sugerują obejrzeć koło magnesowe i to jak wygląda uzwojenie alternatora, czy nie jest gdzieś przegrzane.
Kolejna sprawa, która sugeruje wadę uzwojenia to cytując za serwisówką
Kod: | If the tester reads under 75V, the AC generator is faulty |
Kod: | Jeśli miernik wskazuje poniżej 75V, alternator jest uszkodzony | Napięcie jakie indukuje się w uzwojeniu to nie wszystko, ważna jest jeszcze wydajność prądowa źródła, czyli mówiąc prościej może być tak, że uzwojenia w wyniku jakiejś awarii produkują za mało prądu i nie starcza na ładowanie aku i na obsługę instalacji, to trochę tak jak by do urządzenia które pobiera 2A podłączyć zasilacz o wydajności 500mA, mimo, że napięcie się zgadza nie będzie działać prawidłowo.
Pomiary regla też są jakieś dziwne gdyż nie pasują ani do wartości starej metody pomiarowej (ok.6 om mierzone omomierzem) ani nowej metody pomiarowej (0,4 - 0,7V mierzone testem półprzewodników) |
_________________ Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________
Aprilia SR Kymco S9 GS500F K4 DL650A L2 |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|