Ladowanie akumulatora |
Autor |
Wiadomość |
Breżniew
Wiek: 51 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 1 Posty: 1268 Skąd: Olecko
|
Wysłany: Sro 06 Sie, 2008
|
|
|
Odłacz od regulatora 3 przewody żółte i zmierz miedzy nimi napięcie. Miedzy 1-2 2-3 3-1. Powinno byc co najmniej 70V przy 5000 obr/min. Napiecie mierzysz woltomierzem pradu przemiennego - zakres AC 200V.
jeśli jest mniej np 40V pomiedzy którymiś przewodami to uszkodzony jest alternator. jesli napięcie jest w porzadku to wymieniasz regler. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 Ładowanie zimowe akumulatora
|
|
|
podłaczyłem akumulator do ładowania prądem 0,7-0,8A i tak sobie stoi i nabiera mocy, po miesiącu odłączenia od moto. Czy na tą okazję należy zdjąć żółte korki z cel akumulatora ?
poziom elektrolitu jest ok w każdej celi. |
|
|
|
|
Inku [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 Re: ładowanie zimowe akumulatora
|
|
|
metalbeast napisał/a: | Czy na tą okazję należy zdjąć żółte korki z cel akumulatora ?
|
Tak |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
Po co?
Akumulator motocyklowy ma swoje odpowietrzenie w postaci palstikowego króćca do którego podpinamy wężyk który puszczamy pod motocykl. |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
ja bym się do prądu przyczepił, cały miesiąc ładować prądem 0,7A, czy to nie za dużo?
normalnie ładujemy akumulator 1/10 czyli ok. 1,1-1,3A |
_________________ www.gs500.pl |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
to w końcu tak czy nie
póki co stoi i się ładuje, cos tam bulgocze sobie i korki leżą obok
ps.
akumulator w aucie też ma cycek odpowietrzający a jakoś trzeba zdejmować korki (tak mi mówiono) |
|
|
|
|
Podkopnik
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 12 Lip 2008 Pochwał: 5 Posty: 1023 Skąd: Warszawa/Opoczno
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
ja nic nie zdejmowalem i jest git. |
_________________ Człowiek to jedyna istota na ziemi która zetnie drzewo zrobi z niego papier i napisze na nim "Ratujcie drzewa" |
|
|
|
|
Hubix [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
Trzeba zdejmować kurki, ładuj niskim prądem tak jak ładujesz.
Pamiętaj też o odpowiednim poziomie kwasu, w razie czego uzupełnij wodą destylowaną. |
|
|
|
|
Inku [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
Leon84 napisał/a: | Po co?
Akumulator motocyklowy ma swoje odpowietrzenie w postaci palstikowego króćca do którego podpinamy wężyk który puszczamy pod motocykl. |
A samochodowy nie ma? |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
aha, dobra. To wszystko jasne. Aku sobie postoi aż osiągnie pełną moc. Mam taką sprytną ładowarke do aku motocyklowych, że ładuje takim niskim prądem a jak już naładuje na full przechodzi w stan podtrzymania.
Jednak przez okres kiedy nie był użytkowany stracił trochę mocy.
Polecam tą ładowarke:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=522998881
bardzo sprytna i cena super. Jak byłem w sklepie motocyklowym to od 65 w zwyż mieli takie w postaci zwykłego zasilacza a w/w ma wiele przydatnych funkcji. |
|
|
|
|
Hubix [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
To jest zwykły zasilacz impulsowy w opakowaniu imitującym prostownik
Nie podważalne zalety to małe straty, małe wymiary i niska waga.
Ja jestem zwolennikiem ładowarek klasycznych transformatorowych, wiele takich już wykonałem sam. |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
Korki sa po to żeby uzupełnić we. ubytki elektrolitu. Przez ponad 10 lat nigdy nie zdejmowałem korków i nic nie wybuchło bo nie ma takiej mozlwiości. Co innego w szczelnie zamkniętych akumulatorach z korkami. Wtedy należy je wykręcić bo ciśnionko nie ma innego ujścia. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
Hubix napisał/a: | To jest zwykły zasilacz impulsowy w opakowaniu imitującym prostownik |
no jest, ale nie udaje przecież prostownika. Ja nawet szukajac go wpisywałem ładowarka. A w opisie stoi jasno, że jest oparty na elektronice. I bardzo dobrze. Mam juz trzy prostowniki transformatorowe i wszystkie są takie sobie. Ładują aż do zarżniecia aku i trzeba ich pilnowac. Ten ma podtrzymanie, sam wybiera tryby ładowania, można nim ładować wiele rodzajów aku. Nawet baterie do lamp nakamerowych ładuje lepiej niż zwykłe ładowarki, bo doładowuje je na 100% za 73zł to jestem bardzo zadowolony.
Leon84 napisał/a: | Korki sa po to żeby uzupełnić we. ubytki elektrolitu. |
czyli mogę bez obaw je wetknąć na miejsce ? no przyznam, że nie jest to super jak koreczki się walają po domu... jeszcze sie zgubią. ale widzę tu już dwie różne teorie i sam nie wiem. |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
Jeśli masz boczny odpowietrznik to nie ma problemu. Wtykasz czy nie wtykasz jedna cholera |
|
|
|
|
Breżniew
Wiek: 51 Dołączył: 30 Lip 2007 Pochwał: 1 Posty: 1268 Skąd: Olecko
|
Wysłany: Pon 19 Sty, 2009
|
|
|
metalbeast napisał/a: | to w końcu tak czy nie
póki co stoi i się ładuje, cos tam bulgocze sobie i korki leżą obok
ps.
akumulator w aucie też ma cycek odpowietrzający a jakoś trzeba zdejmować korki (tak mi mówiono) |
Jeśli aku mocno gazuje przyładowaniu to albo wartość prądu ładowania jest stanowczo za duza , albo jest juz w pełni naładowany. Napięcie gazowania to ponad 15V pod prostownikiem. Naładowany aku w 100% ma napięcie na klemach po odłaczeniu prostownika i odczekaniu kilkunastu minut ok 12,6-12,7V.
Zwykłym prostownikiem nie ładuj aku dłużej niz do momentu gazowania i osiągnięcia napiecia 12,7V.
Automat moze byc podpięty długo w pracy buforowej lub konserwacyjnej. Maksymalne napiecie ładowanego akumulatora pod prostownikiem nie przekracza wtedy 13,8V.
Jeśli aku ma odpowietrznik z boku to korków nie ściagasz. Jak brak to przy ładowaniu luzujesz korki i tylko zakrywasz nimi otwory by nic nie prysnęło czy nie dostał się kurz. Pamietaj o dobrej wentylacji - wodór!
Przeładowanie aku jest tak samo szkodliwe jak nie doładowanie. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|