luzne szklanki zaworow |
Autor |
Wiadomość |
retro303 [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 15 Paź, 2008 luzne szklanki zaworów
|
|
|
Panowie pomocy! Oddałem swoją Suzi do serwisu ze wzgledu na wkurzajacy mnie do granic mozliwosci juz tyrkot wydawany przy 4 do 5-6ciu tyś obr. jadąc... Powiedzieli mi ze mam łancuszek juz a raczej napinacz napiety w 75% i to moze tak tyrkac i ze sa tez co dziwne luzy jakies nie wielkie na szklankach ale ze to normalnie moze byc, wiec co moze bardziej powodowac taki hałas? Na wymiane lancuszka sie zgodziłem. Gs 95r. |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sro 15 Paź, 2008
|
|
|
Rozmawiałem ze swoim mechanikiem z Boostera i diagnoza dziwnych dźwięków dotyczyła szklanek. Stwierdził że jeżeli luz nie jest duży (akceptowalny) to nie ma sensu tego ruszać.
U mnie raz na jakiś czas słychać terkot dlatego mechanik miał sprawdzić czy nie jest to przypadkiem łańcuszek rozrządu. |
_________________ www.gs500.pl |
|
|
|
|
retro303 [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 15 Paź, 2008
|
|
|
Dzieki za odpowiedz. A jezeli chodzi o luz osiowy wałka rozrządu? U mnie jest luz na szklankach i lancuszek naciagniety bo mówili ze jakiegos 3/4 napinacza. Zobacze i napisze po wymianie lancucha jak i co wtedy bedzie slychac, mam nadzieje ze tyrkotania juz nie bedzie... Prosze jeszcze innych o opinie na ten temat. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Paź, 2008
|
|
|
2 rzeczy ,jak sprawdzić naciąg napinacza, skąd wiadomo że 75% ? I jak sprawdzić luz na szklankach zaworów? mój łancuszek rozrządu ma 154mm. czyli ok, ale chce być pewny. |
|
|
|
|
Voitas [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 25 Paź, 2008
|
|
|
Czy można źle zamontować napinacz lub coś takiego? (sorry jeśli to głupie pytanie) Pytam ponieważ też zauważyłem takie terkotanie w zakresie 3500-6000obr/min a wiem że facet w warsztacie wykręcał ten element. Dodam że przed wizytą na pewno takiego dźwięku nie było. Odnośnie tego czy napinacz się nie zaciął to którą dokładnie śrubą trzeba pokręcić w prawo? Jest pod tym dekielkiem przymocowanym na śruby czy pod tą zaślepką na środku tego dekielka? |
|
|
|
|
Meteorczyk [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 27 Paź, 2008
|
|
|
Tak przy okazji spytam, żeby nie zkłada nowego tematu, co mam zrobic jak mam luz na wałku rozrządu, tym przy zaworach wydechowych? Jest ok 1mm luzu na boki. |
|
|
|
|
mr0zd [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Paź, 2008
|
|
|
A ja mam dziwny stuk, mocny, aż obroty spadają, i zawsze występuje podczas powolnego wzrastania obrotów, i tak przy ok, 1.7k rpm mam pojedynczy stuk, obroty lekko spadają, i tak w kółko... podczas szybszego wchodzenia na obroty problem się nie pojawia... Dodam że stuk wcześniej pojawiał się, gdy miałem ponad 2k rpm... może jeszcze trochę i zejdzie poniżej 1k? |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Paź, 2008
|
|
|
zależy jaki to odgłos tego stuku. Jeżeli to kompresja w wydech, to regulacje zaworów musisz zrobić. Jeżeli to coś metalicznego, to lepiej uważaj, może się rozrząd skwasił. Lepiej rozbierz i sprawdź. |
|
|
|
|
mr0zd [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Paź, 2008
|
|
|
Ciężka sprawa, nie jest to taki czysty metaliczny dźwięk, ale słychać że coś robi stuk...
Jeżeli twierdzisz, że coś jest nie tak z rozrządem, to dlaczego stuk jest tylko i wyłącznie na tym momencie obrotowym? Jeżeli byłoby coś trafionego to imo stukało by dłużej, nie tylko w jednym miejscu |
|
|
|
|
retro303 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Paź, 2008
|
|
|
1mm na wałku to chyba nie tak mało... nie wiem ile sam mam, ale mam luż osiowy na wałku, luzy na szklankach i przytartą piodpore wałka... Jednym słowem pełna kicha! u mnie syukanie a raczej takie tyrkotanie zaczyna sie tak od 3-3.5 tyś. do 6-6.5 słychać... własnie przy lekkim dodawaniu gazu, bardzo powoli przyspieszając. Gdy gwałtownie cisne to tez a gdy jade na stałych obrotach to znika ten tyrkot. Chetnie bym dał i tysiąc zł. zeby ktos mi to wszystko raz a dobrze zrobił, ale wszedzie jest chu.... i tyle. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 29 Paź, 2008
|
|
|
to zrób sam. Powaga. jak chcesz mieć dobrze to innej opcji nie widze, no chyba że razem z doświadcoznym kumplem w garażu. Ale oddawanie fachmanom sobie darujmy...
mrOzd - nie wiem, nie potrafię określić dla czego tak jest. Ale każdy ci powie byś zajrzał, bo ten stuk to nic dobrego. Może błachostka, a może nie. Lepiej tak tego nie zostawić.
u mnie największy hałas z silnika jest w przedziale 5-6 tyś obr. czasem na prawde chodzi jak sieczkarnia ale podobno to standard. Sprawdziłem co mogłem. Jezdzić trzeba |
|
|
|
|
Meteorczyk [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 29 Paź, 2008
|
|
|
Retro identycznie jest u mnie. Przy identycznych obrotach itd. |
|
|
|
|
mr0zd [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 29 Paź, 2008
|
|
|
metalbeast napisał/a: | to zrób sam. Powaga. jak chcesz mieć dobrze to innej opcji nie widze, no chyba że razem z doświadcoznym kumplem w garażu. Ale oddawanie fachmanom sobie darujmy...
mrOzd - nie wiem, nie potrafię określić dla czego tak jest. Ale każdy ci powie byś zajrzał, bo ten stuk to nic dobrego. Może błachostka, a może nie. Lepiej tak tego nie zostawić.
u mnie największy hałas z silnika jest w przedziale 5-6 tyś obr. czasem na prawde chodzi jak sieczkarnia ale podobno to standard. Sprawdziłem co mogłem. Jezdzić trzeba |
Wiem, wiem...
Na wiosnę oddaję do mechanika na regulację gaźników i zaworów, od razu wymienię przednią oponę... sam bym to zrobił ale nie mam tak przestronnego garażu, nie zmieszczę się niestety |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|