Halas (stuki) w glowicy
Odpowiedz do tematu

pawelgs500
[Usunięty]
: Hałas (stuki) w głowicy
Witam wszystkich,
Mam mały problem ostatnio siedząc w grazu z kumplem wpadłem na genialny:/ pomysł by zobaczyc jak się ma w mojej gs rozrząd tak więc rozebrałem połowe motocykla odkreciłem pokrywe zaworów przy okazji wykreciłem napinacz łancuszka by sprawdzic jego stan...wyszedłem na chwilek z garazu a moj wspaniały kolega włąnczył zapłon i zakrecił rozrusznikiem(chciał zobaczyc jak kreci się rozrząd)...silnik zrobił moze z 2 obroty oczywiscie nie odpalił bo gazniki zdemontowałem i swiece...ale łancuszek przeskoczył...ustawiłem go z powrotem na znaki tak jak mówi serwisówka...poskładałerm suzi odpalam...i słysze donosne cykanie na prawym cylindrze w okolicy zaworów jest naprawde głosno,ratunku!!!! co mogło się stac????wczesnmiej chodził idealnie...

Meteorczyk
[Usunięty]
:
Dobre. U mnie jest to samo od jakiegoś czasu. Też takie cykanie w okolicach prawego cylindra. Panewki to nie sa bo panewki tez juz slyszalem u kolegi w silniku(takie głuche ŁUP przy dodawaniu gazu). Właśnie sie zastanawiam co to moze byc. Ktos mi powiedział, że moze byc zuzyty sworzen tloka czy tam lozysko na sworzniu, a moze napinacz? dzisiaj sobie to zobacze :)
P.S. Pawel chyba ze Ty juz sie z tym uporales to napisz co bylo.

Meteorczyk
[Usunięty]
:
Dodam jeszcze ze moc jest nadal bardzo duza i motocykl wkreca sie bez problemu, tylko ten wkurw..jący stukot.

retro303
[Usunięty]
:
Meteorczyk i co w koncu Ci wyszło? Jak wygląda u Ciebie to cykanie?

Meteorczyk
[Usunięty]
:
CO wyszło jeszcze nie wiem. Dzisiaj już z pracy zabieram dużo narzędzi i będę odwracał smok i ten rozrząd odrazu zdiagnozuje. Jak wszystko pójdzie dobrze to na jutro wrzucę foty jak odwrócić smok, może komuś się przydadzą. A co do cykania to słychać, że jest to takie cykanie, które tworzą niezbyt ciężkie elementy, takie delikatne jest, więc stawiam, że coś z rozrządem. Słyszałem jak panewki grają więc jestem spokojny, bo przy panewkach jest takie głuche "pierdut" przy dodawaniu gazu.

metalbeast
[Usunięty]
:
u mnie też coś klika, a myślałem że to luzy zaworowe. Zrobiłem i szum jest nadal. Widocznie tak ma być, bo rozrząd ok jest. Choć nie wiem jak sprawdzić czy nie jest za luźny.
Natomiast dźwiek jest jednak z zaworów i wychodzi na to że one nawet jak są ustawione ok to są słyszalne i tyle.
Jak zrobisz, napisz co wyszło. Może bede wiedział co jeszcze sprawdzać przy nastepnej okazji, po póki co (odpukać) jest ok. Dziś mi sie udało 300km nawinąć :)

Meteorczyk
[Usunięty]
:
Nie wiem cholera co to za cykanie. Zdjalem pokrywe zaworow i walek wydechowy mial z 1mm luzu na boki to moze byc to, lancuszek tez byl troche luzny ale podciagnalem napinaczem, ale to nic nie dalo, nadal cyka. oj w zime sobie rozbiore ten silnik w cholere i powymieniam co trzeba zeby na wiosne byl do sprzedazy igiełka.

metalbeast
[Usunięty]
:
a to napinacz sam nie naciąga łancuszka rozrządu?? kurna, nic mi nie wiadomo o podciąganiu. Pisałem w innym poście, że jak zakreciłem silnikiem w tył to trochę luźny się zrobił, ale po ponownym zakręceniu w przód był napięty. I po tym co napisałeś, nie wiem teraz już sam ;|

Meteorczyk
[Usunięty]
:
Moj napinacz sie poprostu zacial i wykrecilem go i poprostu z niego strzelilem i jest juz git, chodzi ładnie bez zacinania. Tylko to stukanie. Sciagne jeszcze dekiel alternatora bo to podobny dzwiek, jakby jakas srubka sie odkrecila i w nim sobie skakala.

metalbeast
[Usunięty]
:
panowie, mam spory problem. przy odpuszczaniu z 7-9tyś obr, jest taki metaliczny dźwięk, jakby ktoś szlifierką po metalu jechał ;(
dopiero dziś to wyszło - moto stało ok 1,5 tygodnia. Olej jest pod F.

objaw jest taki że nawet na luzie to słuchać, przy sprzegle też, nie ważne na którym biegu.
Co obstawiacie? martwi mnie to bo jest wyraźnie słyszalne, a nie było tego.

:
Co moze hałasować?
Rozrząd-łańcuch , napinacz , luz wałków , zawory , szklanki.
Sprzęgło - może wykręcona śruba z kosza obciera o kapę?
Sprzegiełko jednokierunkowe rozrusznika sie rozwala - znajduje się na kole magnesowym alternatora po lewa pokrywa. Mogą sie tam poluzować sruby mocujące i stuka.

Only TDI :) Octavia 2 FL 1,9BXE
metalbeast
[Usunięty]
:
najbardziej obstawiam napinacz - jak rozbieałem pokrywe ostatnio, po zakreceniu w tył łańcuszek robił się luźny mocno. Wiecej póki co nie wymyślę. Bede musiał to sprawdzić.
Dam znać jak coś się dowiem


Dziś pojechałem z zamiarem sprawdzenia co jest grane, ale najpierw chciałem osłuchać co to dokładnie. Rozgrzałem moto, pojezdziłem z 15min i nic! Kurde. Naprawiło się??
Teraz zaczynam sądzić, że nie było nic popsute, a hałas pochodził z uchylonej szyby kasku :szok: tylko dziwne, że przy 7-9 tyś obr przy odpuszczaniu gazu, ale na to teoria jest taka, że przy odpuszczaniu silnik robił mniejszy hałas i świst był bardziej słyszalny :wstyd:
pięknie...

Ale i tak bede musiał się dobrać do napinacza, bo coś spod niego się poci silnik.
W instrukcji jest napisane o zaślepce ten centralnej śrubki. A u mnie nic tam po środku nie ma. Zalutowane jakby ;/

pawelgs500
[Usunięty]
:
Witam,przepraszam,ze tak dłgogo nie pisałem.
Motocykl nadal nie został nparawiony wymieniłem łancuszek,dotarłem zawory zapodałem nowe uszczelniacze,zawory wyregulowane,
Po odpaleniu nadal słyszalny delikatne cykanie.Nic strasznego
Ponowna regulacja zaworów.
Odpalamy motocykl i....brak cisnieniea oleju.W silniku tłucze strasznie tym razem na dole.
Rozbieramy dół i co się okazuje??? Panewki nie naruszone( w pierwszej wersji myslelismy,ze to panweka poszła i traci tam cisnienie oleju)
Jaka była przyczyna???
Z koła magnesowego po 20 latach zaczoł wykruszac się klej na kótry przyklejone są magnesy.Klej zapchał magistrale olejową.Silnik bez smarowania potwornie hałasuje.
Nie wiem jeszcze jak bedzie chodził gdyz nie został jeszcze złożony ale magistrala jest juz sprawna.
Napisze pod koniec tygodnia...mam nadzieje ,ze na tym się sprawa zakonczy....bo cięzko jest mi uwierzyc,ze po tym jak zapchała się magstrala i silnik został uruchomiony na około 15sekund mogło dojsc do uszkodzenia panewki głównej wału wizualnie jest okej....zobaczymy w praktyce.
CDN

Leon84
[Usunięty]
:
Nie zazdroszczę koledze. :kwasny:
Uszy do góry.. Nic mu nie będzie bo to twardza sztuka :hyhy:

metalbeast
[Usunięty]
:
pojawił mi się nowy nie ciekawy dźwięk, który jak sądze pochodzi z silnika. Objawia się tym, że kiedy jadę powiedzmy 40kph obroty są na około 8tyś, a ja zamknę przepustnicę tak by hamować silnikiem pojawia się wysoki metaliczny mało słyszalny dźwięk.
Przeważnie oscyluje on w okolicy 5tyś obr, przy przyspieszaniu też lubi się pojawić.
Co ciekawe, kiedy moto stoi na luzie tego dźwięku nie ma.

Czy może mi ktoś powiedzieć, co może być przyczyną? Nie wiem jaki dźwięk wydaje lużny rozrząd, ale kiedy sprawdzałem łańcuszek około 3000tyś km temu wszystko było ok, a wyciągnięcie łańcuszka było w normie.

-
dzisiaj wybadałem coś jeszcze, jechałem przy 5 tyś obr i dzwonienie się utrzymywało mniej więcej w tym zakresie. To trochę dziwne, bo chyba gdyby to był rozrząd to by dzwonił co raz głośniej w miarę zwiększania obrotów?
Co dziwniejsze dźwięk nie zawsze się pojawia, ale jeśli już się pojawi, przypomina - tu proszę się nie śmiać - dzwonki choinkowe w rękach dziecka z ADHD ;]

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.