Siemka, mam problem mianowicie przy wymianie uszczelki pokrywy zaworów
zdejmowałem bak i odłączyłem przewody paliwowe złożyłem wszystko do kupy gs'ka odpala i normalnie jezdzi tylko problem w tym ze zaczeła leciec benzyna z kranika pod bakiem, na początku sprawdziłem przewody i faktycznie jeden był dziurawy wiec uciąłem kawałek załozyłem spowrotem ale mimio wszystko benzyna dalej ucieka
tak wyglada po ok 2 tygodniach
https://imgur.com/NLtSFYQ
https://imgur.com/08UeKwG
a tak 5 min po umyciu
https://imgur.com/9bzO5Hn
https://imgur.com/jI7nL0d
Odpowiedz do tematu
: Cieknie benzyna z okolic kranika pod bakiem
:
Cóż, ze zdjęć wiele nie widać oprócz tego ze cieknie. Może to dalej węże paliwowe, może jak je szarpałeś przy zdejmowaniua baku to zruszyłeś kranik. Trzeba sprawdzić czy jest dobrze dokręcony i czy nie cieknie z pod jego uszczelki. W ostateczności mogą być uszkodzone krudźce ale żeby je uszkodzić to trzeba się na prawdę postarać.
GS 500 SF
:
U mnie się okazało że puścił oring między kranikiem i zbiornikiem oraz oring we wnętdzu kranika. Kupiłem nowe i problem zniknął. Jak nie odkręcałeś kranika od zbiornika to na pewno leci u Ciebie z tego drugiego oringu który wymieniłem. Kranik nie ruszany wiele lat, guma się "zastała" i przy ruszeniu pękła. Spuść paliwo całkiem i rozbierz kranik.
Powyższy post przedstawia pogląd użytkownika w danej chwili i nie może byś wykorzystany przeciwko niemu w innym terminie oraz w innej sprawie.
:
a dlaczego masz tylko opaskę na 1 wężyku?
:
Leży na półce czeka na swój moment
A co do reszty to zamówiłem oringa i bede aktualizował postęp (:
| simin napisał/a: |
| a dlaczego masz tylko opaskę na 1 wężyku? |
Leży na półce czeka na swój moment
A co do reszty to zamówiłem oringa i bede aktualizował postęp (:
:
Odpowiedz do tematu
Wcześniej nie oglądałem zdjęć a teraz widzę że równie dobrze może lecieć z wężyka skoro nie ma na nim opaski.
Powyższy post przedstawia pogląd użytkownika w danej chwili i nie może byś wykorzystany przeciwko niemu w innym terminie oraz w innej sprawie.