Cześć, wiem, ze ten temat się przewinął pare razy na forum, ale nie mogę dojść do tego co poradzić na bolączkę motocykla.
Otóż GS (95r) wyrzuca sam z siebie drugi bieg, czasami trzeci i czasami wrzuca sobie sam po prostu bieg wyżej z wyraźnym szarpnięciem. Jak bieg wypada i motocykl pochyle na (nie pamiętam którą, chyba lewa) stronę, to słychać jak coś mocno się obija. Nie wiem czy to ważne, ale czasami też wbijając jedynkę bieg wchodzi topornie i lekko szarpie przy wrzucaniu.