Co dalej po szkodzie zgloszonej do ubezpieczyciela |
Autor |
Wiadomość |
Komakai
Model GSa: GS 500E
Wiek: 26 Dołączył: 22 Gru 2018 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 02 Lip, 2019 Co dalej po szkodzie zgłoszonej do ubezpieczyciela
|
|
|
Hejka wyprodukuje się jeszcze raz ale bardziej dokładnie.
19.06.2019 na 11h przed wyjazdem na zlot gość który jak ostatecznie się okazuje nie umie jeździć busami ewentualnie jest ślepy cofając wjechał w smutnego zielonego GSka i przepchnął go około 1,5m.
To tak po krótce co się stało, a teraz przejdźmy do właściwej sprawy. Dostałem już wycenę od ubezpieczalni która wyceniła Seledynka na 3262zł jak się okazuje to 262zł to gmole i grzane manetki.
Uznali szkodę całkowitą ze względu na fakt, że ucierpiał bak, który notabene dla nich kosztuje 2289zł (cena z kosmosu według mnie ale się nie znam), wartość "wraku" ustalili sobie na 1384zł, a wartość samego zwrotu z ubezpieczenia odejmując od wartości przed szkodą wartość po szkodzie na 1898zł.
Wyszczególnili takie uszkodzone części kierunkowskaz prawy i lewy (dostał tylko lewy), wahacz (gdzie suka dostała frontalnie), zespół sprzęgłowy (klamka sprzęgła, śruba regulująca i uchwyt klamki), do tego stopka boczna, bak i rączka kierownicy.
Nie wiem kompletnie co dalej robić, co nie zmienia faktu, że mam w planach wymienić stopkę, klamkę sprzęgła i regulację napięcia linki i sprawdzić czy pojedzie prosto .
Jako że jestem młody, głupi i niedoświadczony zwracam się z prośbą do was drodzy forumowicze o poradę. Składać odwołanie? Jeśli tak- to jak je ładnie sformułować czy brać co dają i spróbować naprawić sukę? |
|
|
|
|
|
studi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 50 Dołączył: 08 Lis 2009 Posty: 3561 Skąd: Słoneczna Italja
|
Wysłany: Nie 14 Lip, 2019
|
|
|
Nie za często ostatnio tutaj zaglądam więc nie wiem czy nie po niewczasie.
Jako, że dostałeś wycenę kluczową dla Ciebie informacją jest wartość pojazdu w dniu szkody.
Masz do wyboru trzy wyjścia:
- zaakceptować wycenę, wziąć pieniądze w wysokości różnicy czyli te 1 898 zł i z tego naprawić seledinka
- zaakceptować wycenę wraz z przedstawioną ofertą odkupu wraku, bo przy szkodzie całkowitej takowa musiała się pojawić, oddać handlarzowi seledinka i przygarnąć pełną kwotę 3 262 zł.
- nie zgodzić się na ich wycenę i przedstawić kosztorys z zakładu gdzie będziesz przeprowadzał naprawę przy czym wartość tej naprawy nie może przekroczyć wartości z dnia szkody czyli tych 3 262 zł.
A teraz dla czego bak kosztował tyle pieniędzy wg. ubezpieczyciela - wynika to z faktu, że swego czasu SUZUKI CORPORATION JAPAN, poprzez swojego krajowego przedstawiciela SUZUKI MOTOR POLAND Sp. z o.o. wysłało do wszystkich ubezpieczycieli pismo (znajdziesz je w moich postach z przed ok. 8 lat, gdy ja likwidowałem swoją szkodę), w którym zaznacza, że nie udostępnia kodów kolorów lakieru a części winny być wymieniane na fabrycznie nowe i nie dopuszcza napraw opartych o zamienniki. Od wartości zatem nowego baku (zapewne jakieś 4 000 zł) odlicza ubezpieczyciel tzw. amortyzacje, czyli zużycie z powodu wieku pojazdu i jego naturalne zniszczenie (swoją drogą w oczach Rzecznika Ubezpieczonych jest to praktyka abuzywna)i tak wylicza ile może ci oddać za wymianę baku.
Ja miałem podobną sytuację z wydechem, miałem uszkodzony tylko chrom na wydechu, ale ponieważ fabrycznie przychodzi cały moduł wydechu jako jeden nierozłączny to wyceniony był na 2 500, taniej mi było wymienić w ramach naprawy samą puszkę na akcesoryjną.
Podsumowując, masz trzy wyjścia o których pisałem i ty wybierasz co będzie robione. |
_________________ Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________
Aprilia SR Kymco S9 GS500F K4 DL650A L2 |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|