Czołem!
Miałem w planach dołączyć do grona posiadaczy GS'ów już w zeszłym sezonie, jednak plany swoje, a życie swoje... (przelatałem 2 sezony na chińskim 125).
Tutaj pojawia się moja ogromna prośba do Was o doradzenie co sądzicie o stanie technicznym / cenie tego motocykla.
https://www.olx.pl/oferta...html#6f673a96d6
Co zauważyło moje niewprawione oko:
-niefabryczne lusterka
-przerysowany dekiel - na pewno była gleba
Myślę, że w każdym motocyklu z tych lat jakieś przygody musiały być, także nie oczekuje żadnych cudów w tej cenie - tym bardziej, że wygląda faktycznie na to, że w moto są 'nówki' opony, napęd także.
Co sądzicie o moto w takich pieniądzach? Na co zwrócić szczególną uwagę?
Pozdro!
Odpowiedz do tematu
: Prośba o ocenę - Suzuki GS 500
:
Jak na moje to brać typa co coś więcej polatał i na jazdę testową
Suzuki GS500 1998'
sprzedany
Suzuki GSX600F 2002'
sprzedany
--------------------------------
Suzuki GSX-R 750 1988'
Triumph Sprint 1050 GT 2011'
Honda VFR800 1999'
sprzedany
Suzuki GSX600F 2002'
sprzedany
--------------------------------
Suzuki GSX-R 750 1988'
Triumph Sprint 1050 GT 2011'
Honda VFR800 1999'
:
Już kupione 
Także będę się musiał przenieść do innego działu, dzięki za pomoc!
Także będę się musiał przenieść do innego działu, dzięki za pomoc!
:
No i prawidlowo. Przy takim budzecie nie ma co dywagowac nad nieoryginalnymi lusterkami czy drobnymi wgnieceniami.
Zadzwonic do goscia, jak normalny i nie sciemnia, to brac kumpla z zimna glowa i jechac ogladac. Sprzet ma swoje lata, jaki piekny na fotkach by nie byl, i tak serwis startowy troche finansowo zaboli.
Gratulacje, niech sluzy
ps. Paradoksalnie duzo latwiej sie wjebac na mine z budzetem 30k niz 3k. Tam sie juz oplaca wyklepac przystanek na igłę
Zadzwonic do goscia, jak normalny i nie sciemnia, to brac kumpla z zimna glowa i jechac ogladac. Sprzet ma swoje lata, jaki piekny na fotkach by nie byl, i tak serwis startowy troche finansowo zaboli.
Gratulacje, niech sluzy
ps. Paradoksalnie duzo latwiej sie wjebac na mine z budzetem 30k niz 3k. Tam sie juz oplaca wyklepac przystanek na igłę
Honda VFR750 '94
Honda VT600 obrzyn '95
Honda VT600 obrzyn '95
:
Odpowiedz do tematu
Leżał na obu stronach, ale jak na te lata i tą cenę, to tak jak gruby3 pisze - nie ma co dywagować 
Prowadził się prosto, nie dymi, nic nie bije przy hamowaniu/jezdzie, zapalił bez problemu i zadne biegi nie wyskakuja. Czego chcieć więcej za 3k 
Trafna uwaga z miną. Przy 3k nie ma za bardzo pola do popisu przy ukrywaniu wad, a przy 30 to już warto nieźle pokombinować.
Prowadził się prosto, nie dymi, nic nie bije przy hamowaniu/jezdzie, zapalił bez problemu i zadne biegi nie wyskakuja. Czego chcieć więcej za 3k
Trafna uwaga z miną. Przy 3k nie ma za bardzo pola do popisu przy ukrywaniu wad, a przy 30 to już warto nieźle pokombinować.