Przedni zacisk tarczy rusza sie...? |
Autor |
Wiadomość |
retro303 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Sie, 2008 Przedni zacisk tarczy rusza sie...?
|
|
|
Panowie jezeli juz był ten temat to bardzo przepraszam, ale nie znalazle. otóż wczoraj przed jazda do pracy cos znalazlem bo czesto lubie sprawdzac wszystko. czy jest to normalne ze ten "automat" z przodu (nie znam dokladnych nazw) rusza sie delikatnie na boki? Jak wcisne klamke hamulca przód to oczywiscie niec takiego nie ma. sruby sa dokrecone - te dwie trzymajace. Dziekuje i pozdrawiam. |
|
|
|
|
nordtrans [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Sie, 2008
|
|
|
Zacisk ma sie tak ruszać. Wszystko masz dobrze. Każdy GS tak ma;p i wiekszosc motocykli z pływającą tarczą. Pzdr |
|
|
|
|
retro303 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Sie, 2008
|
|
|
A co znaczy z pływajaca tarcza? Dzieki bardzo. |
|
|
|
|
Inku [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Sie, 2008
|
|
|
Pływająca tarcza to tarcza mocowana za pomocą nitów do piasty.
"Po pierwsze redukują masę nie resorowaną pojazdu co zapewnia lepsze prowadzenie. Po drugie zwiększają pewność hamowania i dozowanie siły hamowania również w momencie zabrudzenia tarczy." Tyle mówi teoria.
Nazwa prawdopodobnie pochodzi od tego, że fabrycznie jest luz na takiej tarczy.
Gdzieś czytałem, że taka tarcza jest skrzywiona o jakąś część milimetra, po to żeby przy hamowaniu rozchylać klocki. Ile w tym prawdy? Nie wiem, bo nigdy nie zagłębiałem się w ten temat. Interesowało mnie tylko jakie korzyści z tego płyną.
Zacisk jest ruchomy, na prowadnicach, nie tak jak w zwykłej tarczy, więc pewnie teoria z rozchylaniem klocków hamulcowych jest prawdziwa.
Jak Cię dokładnie to interesuje od strony technologicznej - google twoim przyjacielem. Znajdziesz coś na pewno, szczególnie in inglisz
Edit: Zainteresowałem się tym troszkę Znalazłem temat na forum motocyklistów
To jest chyba sedno:
Piotr Dudek napisał/a: | pływająca tarcza ma jeszcze jedno zadanie. Stosuje się lekkie stopy do budowy stelaża atrczy a sama tarcza wykonywana jest z wysokogatunkowej stali. Dzięki temu można uszyskać tak ważny w ostatnich czasach spadek masy.
Niestety nie to było powodem zastosowania tarczy pływającej.
Głównym powodem był tzw. współczynnik rozszerzalności który deformował tarczę w momencie długotrwałego przegrzania.
Pierścień ślizgowy w tarczy pływającej można rozgrzać do czerwonego koloru czyli ponad 650 stopni i po wychłodzeniu nie będzie miał żadnych odkształceń w przeciwieństwie do tarcz sztywnych starego typu z bardzo małym otworem mocowania do piasty." |
Link do tematu:
http://forum.motocyklisto...ywaj%B1ca&st=20 |
|
|
|
|
Borko [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 30 Sie, 2008
|
|
|
A macie tak, że jak prowadzicie moto to słyszycie jak tarcza ociera się o klocki? Bo ja tak mam, a wczoraj coś ciężko mi się go prowadziło, podniosłem przednie koło do góry i wogule się swobodnie nie kręciło, nawet cięzko było je przekręcić tak jakby lekko hamulec był wciśnięty? I co można zrobić w takiej sytuacji? Zdjąc zacisk? Może go przeczyścić? |
|
|
|
|
Barti [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 30 Sie, 2008
|
|
|
Mam to samo, choć koła kręcą się ok. Delikatnie mi szura podczas prowadzenia - zwłaszcza przed jazdą. |
|
|
|
|
Barti [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 30 Sie, 2008
|
|
|
Mam to samo, choć koła kręcą się ok. Delikatnie mi szura podczas prowadzenia - zwłaszcza przed jazdą. |
|
|
|
|
fourious
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 66 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 02 Wrz, 2008
|
|
|
Widze ze problem dosc popularny, ja tez tak mam i troche sie martwie zeby klocki sie szybko nie wyrobily, dzisiaj jak bede mial czas to zajrze tam, jak cos poradze to dam znac. |
_________________ MT09
CF625SP |
|
|
|
|
retro303 [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 03 Wrz, 2008
|
|
|
He.. chłopaki mi tez szuraja, ile trzeba najwyzej sie dotrąm choc ja tak mam od dawna i wszystko gra, tarcze wcale sie nie grzeją od tego... nie martwcie sie tym! A podczas prowadzenia po naglym wcisnieciu przedniego słyszycie takie stuki? |
|
|
|
|
sebastiantoja
Model GSa: GS 500E
Wiek: 35 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 171 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2008
|
|
|
A mi układ hamulcowy z przodu szura o nity... Nie wiem co z tym zrobić. Jak naprawicie swoje to pochwalcie się jak, może w moim przypadku też pomoże:) |
_________________ To be old and wise, don’t we first have to be young and foolish?
|
|
|
|
|
fourious
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 66 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 05 Wrz, 2008
|
|
|
A jak stan klockow panowie?? |
_________________ MT09
CF625SP |
|
|
|
|
roger [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 08 Wrz, 2010 luz na prowadnicy
|
|
|
Witam. rozebrałem zacisk z przodu gs 1992 i zauważyłem że prowadnica ma luz i obraca się w elemencie do którego jest przymocowana (patrz foto).
http://img444.imageshack....3/abcd0007b.jpg
Jak wiadomo są dwie prowadnice jedna ma luz i się obraca a druga jest na sztywno. A więc prawidło jest z luzem czy bez?? Jakie konsekwencje może przynieść montaż zacisku z takimi prowadnicami??
Problem rozwiązany złożyłem ten zacisk z ruszającą się prowadnicą, hamulec działa a więc chyba to w niczym nie przeszkadza.
abcd0007b.jpg
|
|
Plik ściągnięto 144 raz(y) 352,9 KB |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|