|
Cieknacy olej z silnika Pomocy! |
| Autor |
Wiadomość |
Robsonas21 
Dołączył: 19 Kwi 2017
Posty: 4
Skąd: Słupsk
|
 Wysłany: Sro 19 Kwi, 2017 Cieknący olej z silnika Pomocy!
|
|
|
Witam,
potrzebuje pomocy bo jest to mój pierwszy motocykl a mam w tym sezonie wyciek oleju i to dość poważny bo gdy moto rozgrzane to cieknie dość mocno a nie znam się na mechanice i nie wiem czy to poważne, cieknie z tej z dziury że tak napisze.
Pomoże ktoś ? |
| |
|
 |
|
 |
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2012
Pochwał: 32
Posty: 546
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Sro 19 Kwi, 2017 Re: Cieknący olej z silnika Pomocy!
|
|
|
| Robsonas21 napisał/a: |
[ Dodano: Sro 19 Kwi, 2017 ]
Kurde nie mogę dodać załącznika
Obrazek |
Popraw adres :
To spod dekla zębatki przedniej? Jesli tak to odkręć dekiel i sprawdź. Masz od wyboru takie opcje: simering popychacza sprzęgła, simering wałka zdawczego, simering dzwigni zmiany biegów, oring czujnika luzu  |
_________________
 |
|
 |
|
|
Robsonas21
Dołączył: 19 Kwi 2017
Posty: 4
Skąd: Słupsk
|
| Wysłany: Sro 19 Kwi, 2017
|
|
|
[ Dodano: Sro 19 Kwi, 2017 ]
Teraz będzie lepiej widać.
[ Dodano: Sro 19 Kwi, 2017 ]
Mogę normalnie odkrecić te osłonę silnika i zobaczyć wtedy ? Nic się nie stanie nie chcem go na przyczepce wieść do mechanika  |
|
|
|
|
|
Ravi
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 18 Maj 2016
Posty: 28
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Sro 19 Kwi, 2017
|
|
|
Możesz spokojnie odkręcać ale tylko tą część po prawej stronie, tam gdzie zębatka. Nie ukręć niczego! 
EDIT: Nie pamiętam czy stator nie jest przypadkiem w oleju (to pod lewą połówką). Jak tak to zalejesz sobie podłogę...i nigdzie o suchym silniku nie pojedziesz. Dlatego niech ktoś inny, kto pamięta się wypowie.
I to prawdopodobnie simmeringi na wałkach tak jak wspomniał dymny.
Jak odkręcisz to wytrzyj i sprawdź skąd cieknie. |
_________________
Filamenty do drukarek 3D | Gilera SDR50 2004r -> Yamaha YZF250 2007r -> GS 500E 2005r -> Kawasaki KXF250 2005 -> Mazda RX8 2004 |
| Ostatnio zmieniony przez Ravi Sro 19 Kwi, 2017, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
Robsonas21
Dołączył: 19 Kwi 2017
Posty: 4
Skąd: Słupsk
|
| Wysłany: Sro 19 Kwi, 2017
|
|
|
| Rozgrzać pierw silnik bo tylko po kilku km jak moto ciepłe to cieknie.. ? |
|
|
|
|
|
Ravi
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 18 Maj 2016
Posty: 28
Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
|
Robsonas21
Dołączył: 19 Kwi 2017
Posty: 4
Skąd: Słupsk
|
| Wysłany: Sro 19 Kwi, 2017
|
|
|
OK w piątek wrzucę fotki jak się za to zabiorę. Dzięki za potpowiedź  |
|
|
|
|
|
dymny
Model GSa: GS 500E
Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2012
Pochwał: 32
Posty: 546
Skąd: Tarnów
|
| Wysłany: Sro 19 Kwi, 2017
|
|
|
| Robsonas21 napisał/a: | | Rozgrzać pierw silnik bo tylko po kilku km jak moto ciepłe to cieknie.. ? |
Jak odkręcisz pokrywę to raczej będziesz widział gdzie jest mokre, ale najlepiej byłoby oczyścić wszystko i odtłuścić porządnie, a potem rozgrzać i sprawdzać skąd cieknie.
 |
_________________
|
| |
|
|
|
|
|
PePeMotoryzacja
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 44
Dołączył: 25 Maj 2015
Pochwał: 32
Posty: 212
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 20 Kwi, 2017
|
|
|
| Robsonas21 napisał/a: | | tylko po kilku km jak moto ciepłe to cieknie.. ? |
Jeśli jest taki objaw to może jeszcze puszczać sama uszczelka pokrywy alternatora.
Sama uszczelka jest pod pokrywą pod którą znajduje się alternator,
Po odpaleniu silnika i na skutek obrotów zwiększa się ciśnienie oleju i zaczyna się wyciek oleju.
Doradzałbym sprawdzić oprócz wcześniej opisanych miejsc jeszcze dodatkowo uszczelkę.
PS. Najczęściej uszczelka puszcza w okolicy gumy do której wchodzą przewody alternatora.
/Na zdjęciu które wstawił kolega dymny, przewody te maja kolor żółty i oblane są czarną gumą./
pepe |
_________________
obecnie dżiksa:) |
|
|
|
|
|
AdrianOstr
Model GSa: GS 500E
Wiek: 35
Dołączył: 22 Sie 2016
Posty: 88
Skąd: Ostrowiec/Warszawa
|
| Wysłany: Pią 21 Kwi, 2017
|
|
|
Witam,
Miałem wyciek dokładnie w tym samym miejscu, na azymut obrałem słynny popychacz wałka sprzęgła. Było lepiej ale jeszcze krwawił. Tak po kolei wymieniłem wszystkie gumy i dalej lipa. Więc ropy i czyszczę raz po raz winny okazał się pęknięty dekiel w miejscu śruby pod wiązką przewodów. ( ten lewy z napisem Suzuki ) od wymiany ani kropli. Piszę Ci o tym bo to pęknięcie było tak niewielkie że niech go dunder świśnie  ale gołym okiem to się tego zobaczyć nie dało. Jednak płynącej kropli oleju nie przegapisz wyczyścić odpalić wyeliminować gada i na przód  |
|
|
|
|
|
|
|
