Kilka pytan
Odpowiedz do tematu

:
Kolego najpierw sam się dowiedz zanim zaczniesz kogoś pouczać.

Zamarzanie czystej wody, przy ciśnieniu atmosferycznym wynoszącym 101 325 Pa, zachodzi w temperaturze 0 °C. Przy zamarzaniu objętość lodu jest większa, niż tworzącej go wody, przez co gęstość lodu jest o blisko 10% mniejsza (w temperaturze 0 °C gęstość wody wynosi 0,9998 g/cm³, a lodu – 0,9167 g/cm³).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lód

Zależność zmiany gęstości jest liniowa, skokowa robi się dopiero przy zmianie stanu skupienia.

Po nad to chodziło o to żeby koledze co nie co doradzić, a nie żeby rozbijać przysłowiowe gówno na atomy :rotfl: . No ale jeśli już chcesz mnie pouczać z chemii jednocześnie mówiąc że stan skupienia niema związku z gęstością. To proponuje Ci prosty eksperyment, pełna butelka wody i zamrażalnik to Twoim zdaniem ta zmiana objętości która daną butelkę Ci rozsadzi, wynika z czego ? Objętość się zmieniła, masa nie. Czyli jaka jest gęstość ? Musisz na dobry początek wiedzieć że nawet cegła ma gęstość :] .

Proponuje zakończyć dany temat, miłym Adios ;)

:
Ale ja nie mówiłem, że się nie zmienia. Wręcz przeciwnie, wyraźnie napisałem, że zmiana skupienia także wpływa na gęstość. Nie mówiłem jednak o zmianach fazowych. Doczytuj proszę moje posty.

Widzę, że Twoje musi być na wierzchu. Dobrze. Masz rację, że gęstość w tabelce zmienia się niemal dwa rzędy wielkości pomiędzy temperaturą 24 a 150 *C. ;)

Pozdrawiam
Krzysztof
Hornet 600 S
:
Musi nie musi ;) . Faktem jest że ta rozmowa wybiegła nieco za daleko. Więc zostawmy temat. Osobiście używam 10w40 semi motur 5100 , jestem zadowolony; )

:
A gdzieś przeczytałem, że jak zaleje właśnie motulem 5100 a wcześniej był 7100 to mogę "rozszczelnić" silnik, nie wiem dokładne na czym to polega ale brzmi groznie .

:
Wymianą Oleju bez mieszania :zdziwko: , nie może to być :D . Ale poczekaj jeszcze na opinię innych znawców, bo mi to tylko na logikę ni jak nie pasuje ;)

:
Siemka Panowie. Po nieobecności wracam z kilkoma pytaniami

1.W silniku słychać "szmeranie" i w końcu znalazłem filmik który jest prawie odzwierciedleniem moich szmerów, poza kilkoma różnicami . Na niskich obrotach nie słychać tego tak mocno, i ogólnie dzwięk jest dużo cichszysz ale jest. Czy to łańcuszek rozrządu jak piszą mu w komentarzach? Jeżeli tak to orientuje się ktoś ile takie coś kosztuje ? Bo z tego co wiem cały rozrząd z 400-500 zł . Tutaj filmik https://www.youtube.com/watch?v=lxborays3Q8

2. Po dłuższej trasie około 350km prawy cylinder zaczął się "pocić". Też nie jakoś ogromnie ale pierwsze dwa "szczebelki"(zapomniałem słowa) były mokre. Benzyną nie pachniało więc co to może być olej?
Może wyjść z tego coś poważniejszego? Przy krótszych trasach takiego czegoś nie zauważyłem

3. Po regulacji luzu zaworowego i synchro+czyszczenie gazników obroty powinny się poprawić? Bo mam około 1100 na ciepłym silniku i wydaje mi się, że to troszeczkę za mało.

4.Na jedynce przy około 2-3 tysiącach motocyklem szarpie, że muszę ratować się pół sprzęgłem, na wyższych biegach przy około 4 tysiącach i równym i płynnym dodawaniu gazu również szarpania występują ale nie tak mocne. Sygnał, że napęd do wymiany?

Dzięki za odpowiedzi dla "laika" mechaniki :)

:
Ad 1. Na tym filmiku prócz szmerów, które wskazują na łańcuszek rozrządu są stuki, prawdopodobnie panewek. Nagraj swój filmik, na rozgrzanym silniku, wrzuć i posłuchamy.

Ad 2. Prawdopodobnie jest to olej spod pokrywy zaworów, nie jest to groźne, chociaż wkurzające. Przy regulacji zaworów, co widzę chcesz w najbliższym czasie robić trzeba przyjrzeć się uszczelce.

Ad 3. Według serwisówki wolne obroty powinny wynosić 1200+-100. Ktoś, kto będzie czyścił gaźniki powinien obroty ustawić nieco wyżej, chociaż teraz też mieszczą się w tolerancji.

Ad 4. 2000 obr/min to zdecydowanie za mało dla tego motocykla, silnik ma tylko dwa cylindry i ma inną charakterystykę niż samochód. Sprawdź naciąg łańcucha, i stan zębatek. Na ciepłym silniku też tak jest? Możliwe, że po prostu sprzęgło się klei.

:
1. Przy regulacji zaworów skontroluj łańcuszek rozrządu. Koszt to ok 150 zł za sam łańcuszek. wymiana nie wiem ile.

2. Które żeberka? górne, czy dolne?

3. nie za bardzo rozumiem co masz na myśli mówiąc o poprawieniu wolnych obrotów. Reguluje je się niezależnie od synchronizacji itp. 1100 jest ok (w granicach zalecanych przez instrukcję)

4. Sprawdź czy łańcuch jest równo wyciągnięty... Ale raczej to te 2000 obrotów powoduje szarpanie bo to trochę mało. Szarpanie łańcucha jest uzależnione raczej od prędkości niż od obrotów.

:
Panowie dzięki śliczne za błyskawiczną odpowiedz .

1. Dzięki na pewno nie zapomnę wspomnieć mechanikowi

2. Żeberka górne drugie i trzecie od góry.

3. Jeżeli 1100 na ciepłym silniku jest ok to sorki bo widziałem w filmikach na yt że niektórzy mają nawet 1500-1600

4.Pewnie macie racje, sorry za takie głupie pisanie ale dopiero się uczę jezdzić większą pojemnością niż 125 i to może dlatego.

Dzięki jeszcze raz !

:
2. Może też cieknąc spod śruby (z samej góry). Jeśli tak to sam to naprawisz, wystarczy podnieść bak, odkręcić, wyjąć resztki uszczelki, nałożyć obficie silikonu czerwonego i zakręcić, tylko z wyczuciem, delikatnie i to wszystko.

Koszt operacji zamknie się w 10zł za silikon i 10 minutach czasu.

3. W serwisówce jest podany zakres prawidłowy 1100-1300.

4. Tylko musisz zmierzyć naciąg łańcucha na całej długości a nie w jednym miejscu, bo może być nierównomiernie wyciągniety. Jeśli tak, to cały napęd do wymiany.

:
xalor napisał/a:
wystarczy podnieść bak, odkręcić, wyjąć resztki uszczelki, nałożyć obficie silikonu czerwonego i zakręcić, tylko z wyczuciem, delikatnie i to wszystko.

Nie.

Jeśli mówisz o śrubach pokrywy zaworów to one mają o-ringi. Jeśli któryś jest uszkodzony wystarczy go wymienić. Dawanie silikonu w tym miejscu jest błędem.

Zdarza się natomiast że puszczać zacznie uszczelka pokrywy zaworowej. Po demontażu przede wszystkim należy oczyścić dokładnie powierzchnię i uszczelkę ze starego silikonu. Jak uszczelka jest uszkodzona to do wymiany.

A przy montażu można delikatnie silikonem potraktować - zwłaszcza w półkolach przy wałkach rozrządu.

:
Dlaczego błędem? Fabrycznie jest oring, pewnie, ale jak się nie ma takiego pod ręką to można uszczelnić silikonem, na jedno wychodzi.

:
xalor napisał/a:
ale jak się nie ma takiego pod ręką to można uszczelnić silikonem, na jedno wychodzi.
jak nie ma takiego oringa ppod ręką to trzeba kupić taki oring a nie zapaćkać wszystko silionem.

:
xalor, silikon to nie panaceum na wszystko i nie daje się go wszędzie na kilogramy.
Tak ja simin napisał, jeśli chodzi o uszczelkę to dokładnie ją oczyścić i zweryfikować, koszt nowej uszczelki nie powinien być wyższy niż 115 PLN, co jest znacznie tańsze niż naprawa silnika po tym jak silikon zapaćkał kanały olejowe bo przy skręcaniu jego nadmiar wpadł do środka. Smarujemy i to BARDZO DELIKATNIE tylko półksiężyce i składamy całość pamiętając o dokręcaniu pokrywy odpowiednim momentem.

Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________


Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
:
Studi ale dlaczego miałbym nakładać kilogramy? Błędne nałożenie silikonu rzeczywiście jest błędem, ale nałożenie odpowiedniej ilości uszczelnia tak samo dobrze jak oring.

Nie jestem pewien czy mówimy o tym samym. Sztukowanie silikonem uszczelki pokrywy zaworów jest mało skuteczne, bo skoro uszczelka jest w tak złym stanie, ze puściła, to za chwilę przerwie się w innym miejscu i będzie to raczej tymczasowa naprawa. Wolę wymienić na nową i mieć spokój.

Natomiast pod śrubę pokrywy miejscowo działa to dobrze i nie ma co dramatyzować. Jedyne ryzyko może polegać na uszkodzeniu koników przez zbyt mocny docisk śruby przy montażu, ale na to oring/silikon nie ma żadnego wpływu.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.