majowka Lublin - Zwierzyniec
Odpowiedz do tematu

: majówka Lublin - Zwierzyniec
Może ktoś ma ochotę w któryś majówkowy dzien na wyprawę z Lublina do bardzo klimatycznego miejsca tzn Zwierzyńca. Dzien do ustalenia najlepiej taki z najlepsza pogodą żeby rano wyjechać tam rozłozyć się na plaży i wieczorem wrócić. Wszelkie szczegóły do dogadania.

Prawdziwi faceci nie jedzą miodu, prawdziwi faceci żują pszczoły
:
Ja pojechałbym bardzo chętnie, ale wątpię, że zdążę do majówki ogarnąć siebie i moto. Jednak nie mówię definitywnie nie, zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie.

:
Ja w to wchodzę jeśli mi nie wpierdzielą nadgodzin w pracy, jest takie ryzyko...

Yamaha YZF 600R Thundercat
Das Drone !!
:
devil's hand napisał/a:
rozłozyć się na plaży

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Piszcie jak coś kiedy, jak bd w stanie to podłącze się pod was :D

:
Ze mna tez sie zobaczy co i jak :-)

:
ooooo i taka postawa mi siępodoba, rzucajcie terminy które by Wam najbardziej odpowiadały

[ Dodano: Pon 25 Kwi, 2016 ]
jak juz sie dowiedziałem ze grozi mi tytlko 300 mandatu moge jeździć wszędzie :D

Prawdziwi faceci nie jedzą miodu, prawdziwi faceci żują pszczoły
:
300 mandatu, ale dalej nie pojedziesz... Albo dzwonisz po kogoś żeby odprowadził Twój motocykl, albo go zawijają na lawetę i na parking.
Ale automat do chowania tablicy rejestracyjnej kosztuje około stówy a pociągnięcie manetki do końca nie kosztuje nic.
If you know what i mean :hyhy:

Zdecydowanie jednak polecam zrobić kwity, bo komfort jazdy jest o wiele większy ;)

Yamaha YZF 600R Thundercat
Das Drone !!
:
A i ja moze sie skusze ze znajomymi. Ale poczekam na dalsze info co do Zwierzyńca bo tu wszystko może sie zmienic :rotfl: Ostatnio jechałem do Jaruzela a zladowalem w Krasniku :hyhy: Ale patrząc po Bimbra fotorelacji i tych chmurkach nad Nim byl to trafny wybór mnie zmoczylo dopiero 12 km od domu w drodze powrotnej tyle ,ze tak lunelo ze myslalem ze w kapoku bede wracal :rotfl: :rotfl:

Lewa do gory
:
co do kwitów to juz trzeba naprawdę na słuzbiste trafić zeby tak sie skonczyło, alew fakt kwity są w planach. może rzucajcie który tewrmin jest dla Was najdogodniejszy?

Prawdziwi faceci nie jedzą miodu, prawdziwi faceci żują pszczoły
:
Mi pasuje albo niedziela albo poniedziałek :P W zależności od pogody :P

Suzuki GS500E 1995 r ---> Sprzedany :)
Yamaha TDM 850 1994 r ---> Sprzedany :)
Suzuki GSX 750 F 2001 r ---> Obecny :D

Zgaś tego Fazera !! :D
:
bimber, w grupie jak lecisz i jest już sytuacja ze złapali kogoś bez kwitow zanim ogarnąć to wszystko zawsze zdarza dwie osoby polecieć dalej zostawić na stacji jeden motor i wrócić po to by zabrać maszynę. Sprawdzone i działa to :hyhy: nie proponuje próby ucieczki bo w tych czasach są 2 opcje albo się rozjeniesz olbo cie dojdą i koszty rosną. Tymbardziej mię zapominajmy że już pojawiają się Milicja chulajnogi w ciepłe dni więc ucieczka nie jest rozsądna. Najlepsze rozwiązanie zrobić kwity. Sam latalem parę lat bez kwitow i owszem uciekali parę razy tylko z to różnica że puki bez kwitow latalem czymś co radzi sobie i w oranym polu :rotfl: miny milicjantow bezcenne gdy przy próbie zatrzymania zjezdrzasz w pole i dzida.
devil's hand, pomysł na majowy weekend extra tylko czemu znów Zwierzyniec.? Może ktoś ma jakieś miejsce gdzie mało kto był. Bo Zwierzyniec,Kazimierz,Sandomierz Jaruzel, to raczej klejone co roku miejsca. No ale jestem za większością i poleci się gdzie tam wybierzeta :P Przy okazji może nawiniem wam z Jozim nasz cichy plan na czerwcowy weekend może i któryś z kolegów się skusi polecieć bo jest nas narazie 3 ech chętnych jeszcze ktoś mógłby z nami smignac

Lewa do gory
:
Co do terminu i miejsca dostosuje sie :-) co do cichego planu to coraz bardziej micha mi sie cieszy jak patrze na mapke :-d

:
jolzi, wiesz trasa zawsze może się troszkę zmienic to jest jeszcze do ugadania. Ale cel jest bez zmian.

Lewa do gory
:
wiec wstępnie 1 maj. czemu zwierzyniec ? jak ktoś ma lepszy pomysł chętnie, ale chodzi o to zeby sie przejechać wychillować na plazy i jeszcze raz sie przejechać, o ile pogoda dopisze, co do planu odleglejszego zostałem wtajemniczony i ja sie pisze na 100%

Prawdziwi faceci nie jedzą miodu, prawdziwi faceci żują pszczoły
:
A ja w Zwierzyńcu nie byłem i mi pasuje :)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.