kilka problemow z gs500F - pytania swiezaka
Odpowiedz do tematu

salsafreak
[Usunięty]
: kilka problemów z gs500F - pytania świeżaka
witam
mam kilka pytań i może ktoś mi odpowie ... :padam:

1) z baku paliwa pod spodem przez kranik idą sobie dwa przewody z paliwem - wiadomo gdzie :) ale na środku baku jest pod spodem taki 3 cm dzyndzel o średnicy 5mm... z dołu idzie gumowa czarna rurka w kierunku tego dzyndzla - czy to przypadek czy jak podnosiłem bak to mogłem rozłączyć ten dzyndzel z tą rurką... nie ma tam zadnej cieczy, wszystko suche i nie wiem czy to połączyć czy tak zostawić ?
2) czy przy rozruchu motocykla po włączeniu ssania - kranik na full - moto się dusi...
na res i ssaniu daje rade - jak się już rozgrzeje to nie ma problemu - czy to oznaka że kranik jest do przeczyszczenia ?
3) już mi się zdażyło mimo że zaczynam jeździć że po zatrzymaniu nie świeci się luz a bieg idzie tylko góra dół... i nic więcej, po ruszeniu z jedynki wszystko wraca do normy i moge wrzucić na luz lub bieg wyżej - co to może być ?

dzięki bardzo jakby co... :)

FighteR-600
[Usunięty]
:
Ad.1 - przy podnoszeniu baku pewnie ten przewód zszedł Ci z rurki
Ad.2 - może to być wina kranika/filtra, ale też mogą to być gaźniki do regulacji
Ad.3 - może to być już wina skrzyni, albo wyreguluj sprzęgło na klamce (max 1 cm luzu klamki), a jeśli kontrolka luzu wcale Ci się nie pali to może nasz przepaloną żarówkę...

Inku
[Usunięty]
:
Co do punktu 3: Po zatrzymaniu na jakim biegu? Czytałem, że w GS trudno przebić się na postoju o kilka biegów. Trzeba w tym celu popuszczać sprzęgło, przy zbijaniu biegów. Nie jest to żadna wada, czy uszkodzenie. Ten typ tak ma. Osobiście tego nie sprawdzałem bo sukcesywnie redukuję biegi i zatrzymuję się zawsze na 1 biegu.

:
Ad. 1 -> podłącz gumowy wężyk. On służy do tego, żeby woda nie dostała sie do baku.

Ad. 3Zdaje się, że wszystkie moto tak mają. Trzeba poruszać kołem tylnym ( będzie poruszana zębatka zdawcza ), żeby wszedł bieg. Często stojąc nie da się zmienić kilka biegów na raz. Dlatego najlepiej jak wiesz, że chcesz sie zatrzyma redukujesz przed zatrzymaniem się. Jak już stoisz to czasami wystarczy lekko popchnąć moto, a czasami tak jak pisze Inku "Trzeba w tym celu popuszczać sprzęgło"

salsafreak
[Usunięty]
:
... dzięki bardzo :padam:

retro303
[Usunięty]
:
co do biegów to spróbuj tak jak ja robie... jezeli np. widze z daleka czerwone i nie mam juz zamiaru sie wiecej rozpedzac ani ostro pozniej hamowac to poprostu puszczam gas i silnik czy to z3,4, czy 5 biegu hamuje mi prawie do konca, jak juz mam szybkosc szybko idacego pieszego zrzucam wszystkie biegi az do luzu... z reszta u mnie na postoju co dziwne wszystkie wchodza i schodza, he choc to mam wyjatkowe;)

oczywiscie dopomagam czesto choc nie zawsze delikatnie hamulcem przednim lub obydwoma...

Inku
[Usunięty]
:
retro303 napisał/a:
co do biegów to spróbuj tak jak ja robie... jezeli np. widze z daleka czerwone i nie mam juz zamiaru sie wiecej rozpedzac ani ostro pozniej hamowac to poprostu puszczam gas i silnik czy to z3,4, czy 5 biegu hamuje mi prawie do konca, jak juz mam szybkosc szybko idacego pieszego zrzucam wszystkie biegi az do luzu... z reszta u mnie na postoju co dziwne wszystkie wchodza i schodza, he choc to mam wyjatkowe;)

oczywiscie dopomagam czesto choc nie zawsze delikatnie hamulcem przednim lub obydwoma...


No i źle robisz. Biegi redukuje sie pojedynczo. Po każdej redukcji puszczasz sprzęgło.

:
Tak jak pisze Inku! Amen!

Sc0uT
[Usunięty]
:
Ała ! TO juz widze,jak dojezdzasz do swiatel na 6 buiegu przy p[redkosci 30km/h !! AAAAAAłaaaaaaaaaa!!

:
Stopniowo, redukujesz, masz małe obroty - zmiana biegu na niższy i tak po kolei, dojeżdżasz na dwójce i spokojnie na luz.

metalbeast
[Usunięty]
:
ja tam od początku redukowałem pokolei, nawet nei wiedziałem że tak trzeba. Poprostu to było naturalne. Widać neiktoryz robią inaczej, ale to katowanie motocykla troche. Skrzynia dostaje chyba. Aha i miedzy biegami przegazówka do obrotów zbliżonych do nastepnego biegu.

tazzman
[Usunięty]
:
Cześć.
Podepnę się pod temat z racji tego, że tez świeżak ze mnie.

Na swoim GSku nie jestem w stanie ruszyć popuszczając TYLKO delikatnie sprzęgło - ma ochote ruszyc, ale w końcu gaśnie. Dodam, że lekkie dodanie gazu i jedzie.

Czy tez musicie dodac trochę gazu, żeby moto wogóle ruszyło ?

Liver Sausage
[Usunięty]
:
Już po rozgrzaniu tak masz? W sumie to nawet nie wiem jak jest u mnie, uważam że ruszanie z samego sprzęgła jest bez sensu i zawsze dodaję gazu :oczami:

pubuss
[Usunięty]
:
Wiesz co, odkąd mam GSa to mi nie przeszło nawet przez myśl, żeby się zastanawiać czy to dobrze, że muszę gazu dodawać celem ruszenia :D
Fakt, na 600ccm i r4 wystarczy popuścić sprzęgło, ale nie podejrzewam, żeby twojej eFce coś dolegało ponieważ trzeba gazu dodać.

Ja bym sobie tym głowy nie zawracał, nic niepokojącego w tym nie ma. Samochodem, nawet nowym można ruszyć przy pomocy samego sprzęgła, ale czy ktoś tak jeździ? :D

tazzman
[Usunięty]
:
Tak, mam tak nawet po rozgrzaniu. Zgadzam sie, że ruszanie z samego sprzegła jest mało przydatne :)

Na kursie na prawko instruktor kazał mi ósemke robić właśnie na jedynce bez dodawania gazu, tak mnie uczono i tak zdałem (to była Yamaha ybr 250). Na mojej GSce bez gazu by się nie dało. Na kursie moto samo jechało i się nie dławiło stąd moje pytanie jak wygląda ta kwestia u was :) W koncu GS ma więcej mocy a ja ważę niedużo (ok 65kg).

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.