Plaster ma rację - skórzane spodnie na GSa, to tak jak sportowy kombinezon na Harleya. Każdy ma swój gust, ale dla mnie odpadają. Tekstylne z opisu OK, z wyglądu OK, ale przypuszczam że w lecie w naprawdę upalny dzień, pomimo tego wywietrznika i tak zaczniesz myśleć o spodniach typowo letnich. Jeśli wchodziłby w grę tylko wybór między w/w to oczywiście brałbym te tekstylne, ale najlepiej było by kupić jedne nieprzemakalne, ocieplane + podpinka na okres wiosna, jesień, zima i drugie na typowo letnie latanie 30+. Tak wiem - kasa
! Właśnie rozglądam się za kompletem na lato (kurtka już zamówiona) i już wiem, że do wypłaty będzie trzeba znowu parę stów pożyczyć. Takie życie
. Ale naprawdę po dzisiejszym małym lataniu (ledwo 250km) w temperaturze, jak się później dowiedziałem 30 stopni w cieniu, odpowiednio dobrane ciuchy to podstawa. Jestem raczej twardzielem jeśli chodzi o warunki meteo, ale pływając (dosłownie) w takim ubraniu w jakim dziś latałem zacząłem popełniać błędy, które naprawdę mogły się źle skończyć. Ale w koszulce, szortach i sandałach na moto nigdy mnie nie zobaczycie!
NIE OSZCZĘDZAJCIE NA CIUCHACH!
PS- Sezrg OK, jeśli masz czarnego GSa to ta skóra przejdzie, ale w innym przypadku to mnie się to nie podoba, ale tak jak pisałem - każdemu podoba się co innego.
![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
to tak jak bys nazwal malucha EVO8 rajdowe 
No ale za tą cenę nic lepszego nie dostaniesz i ja jak bym kupował drugi raz spodnie to też bym je kupił 