.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: Ubezpieczyciel odrzuca wycen� ASO

ashtrash

Witajcie,

Od�wie�am troch� temat. Pod koniec zesz�ego roku odezwa�em si� do Rzecznika Ubezpieczonych i od tamtej pory nast�pi�a wymiana kilku list�w mi�dzy RZU a Compens�. Niestety Compensa nie przej�a si� interwencj�. RZU dwukrotnie uzasadnia�o Compensie, �e jest ona zobowi�zana do wyp�acenia odszkodowania w kwocie wskazanej przez ASO.

Zak�adaj�c, �e zrozumia�em dobrze wszystko co RZU napisa� (bo masa tam formalnych zapis�w), to zgodnie z decyzjami s�du opinia rzeczoznawcy ubezpieczyciela jest tylko hipotetyczna i nie ma znaczenia w zestawieniu z rzeczoznawc� z ASO. Do tego RZU stwierdzi�, �e zwrot z OC to kwestia bezsporna, maja zlikwidowac szkode, jesli uwazaja, �e naprawa zawyzy wartosc motocykla sprzed wypadku, to musza to udowodnic. Wyja�nili te� �e fakt i� Compensa nie otrzyma�a uzupe�nionych dokument�w od Ubezpieczonego nie jest �adnym powodem do powstrzymywania wyp�aty odszkodowania dla mnie, bo to likwidacja szkody, a nie sp�r. Obowi�zek nie powinien tu spoczywa� na mnie. Do tego ubezpieczyciel powinien brac czynny udzia� w wyjasnieniu sprawy.

Wszelkie wyja�nienia by�y poparte decyzjami S�du z wcze�niejszych lat, zaj�o to cztery strony A4, wi�c by�em przekonany, �e Compensa nie b�dzie si� z tym spiera�.

Niestety na niewiele si� to zda�o, bo w odpowiedzi Compensa praktycznie nie odnosi si� do tych s�ow, tylko obstaje przy swoim. Przypomn� - uszkodzenie dotyczy lewej strony motocykla, w tym baku. W ostatnim li�cie Compensy do RZU stwierdzaj�, �e �adna elementy PRAWEJ strony, w tym bak, wed�ug ich rzeczoznawcy, nie s� powi�zane ze spraw� i Compensa nie b�dzie za nie p�aci�a. Pytanie tylko co ma do rzeczy prawa strona, skoro rozchodzi si� o lew� i nikt o czesciach prawej strony wczesniej nie wspominal...

RZU ostatecznie napisa� mniej wiecej, �e niestety musi zakonczyc interwencje, gdyz nie ma uprawnien by zmusic ubezpieczyciela do zaplacenia oraz nie widzi celu w kontynuowaniu tej korespondencji, bo Compensa nie reaguje na wyja�nienia. Wed�ug RZU jesli czuje, ze moje stanowisko jest zasadne to powinienem wejsc na droge sadowa.

Z jednej strony troche mnie dziwi fakt, �e Rzecznik nie jest w stanie nic wi�cej wskora�. Czy zatem Compensa mo�e spokojnie odrzucac wyceny wiedzac, �e ma�o kto p�jdzie na kosztowny proces do s�du? Nie zamierzam odpu�ci� tego tematu, wi�c mam do Was pytanie - czy jest jeszcze inne miejsce gdzie m�g�bym si� zwr�ci� o pomoc w tej sprawie? P�ki co szukam po znajomych kogo�, kto jest na pocz�tku przygody z prawem i b�dzie w stanie pom�c, ale mo�e te� macie jakies sugestie co w tym wypadku mog� zrobi�?

jacusb

studi

Niestety poza s�dem jak s�usznie stwierdzi� RZU pozostaje ci z�o�enie skargi do organu nadzorczego nad ubezpieczycielami czyli do KNF, niestety procedura jest bardzo skomplikowana z tego co pami�tam i wcale nie oznacza, �e KNF b�dzie podejmowa� dzia�ania kontrolne i ukarze ubezpieczyciela.

Wszystko co napisa� Rzecznik o obowi�zkach ubezpieczyciela to prawda niestety ubezpieczyciel w jawny spos�b �amie prawo i niestety tylko s�d jest w stanie go zmusi� do dzia�a� na twoja korzy��.

Moje pytanie jest inne z kolei, jak rozpocz��e� napraw� bez uzgodnienia kosztorysu z ubezpieczycielem ?

Swoj� drog� je�li przes�anki s� tak oczywiste proponuje z�o�y� wniosek elektroniczny do eS�du w Lublinie, tam sprawy tocz� si� nie latami a tygodniami i czasami sprawa odbywa si� ca�kowicie zaocznie i nast�puje wyrok, najpierw jednak musisz wys�a� do ubezpieczyciela przed s�dowe wezwanie do zap�aty, a potem po ok. 2 tyg. (tu musia� by� sprawdzi� dok�adnie proceduralnie) sk�adasz wniosek do eS�du ale nie w post�powaniu cywilnym a post�powaniu upominawczym (EPU)

Tutaj znajdziesz wi�cej informacji https://www.e-sad.gov.pl/Subpage.aspx?page_id=23

tmi

Hehe, czyli OC w polszy nie dzia�a. Ka�dy ubezpieczyciel mo�e sobie odbija� li�ciki i nic nie p�aci�

ashtrash

@studi, dzi�ki za rad�, poczytam o tym s�dzie. Nie wiedzia�em �e co� takiego istnieje. Je�li chodzi o napraw� - nie naprawia�em jeszcze nic. Czekam na zamkni�cie sprawy zanim cokolwiek zrobi�. Motocykl je�dzi, wi�c nie jest to dla mnie blokuj�cy temat. Niestety ci�gnie si� ju� od zesz�ego roku...