WITAMY NA FORUM MIŁOŚNIKÓW MOTOCYKLA SUZUKI GS 500 - MIŁEGO PISANIA !
Zapraszamy również na nasz portal pod adresem www.gs500.pl

Portal | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Poprzedni temat «» Następny temat
Prawo pracy, czyli jak to jest z praca?
Autor Wiadomość
maruder07 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 37
Dołączył: 15 Sie 2009
Pochwał: 4
Posty: 613
Skąd: Michałowo
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

Machu napisał/a:
Czyli nie pracujesz i koleś ci nie płaci przez ten czas w międzyczasie będzie jeździł drugi kierowca a ty liczysz na to ze będzie gorzej jeździł inaczej nici z pracy. Gratuluje, lepiej się dogadać nie mogłeś <rotfl2>


No bo część usterek samochodu to moja wina to fakt, są już pousuwane więc ja poczuwam sie do winy za zaistniały fakt. Dlatego też zgodziłem się na bezpłatny urlop gdyż mam świadomość że nie pracowałem do końca poprawnie. A drugi kierowca i tak moich limitów nie osiągnie bo nie nadaje się do tego. :) Nie ma podejścia do ludzi i nie jest wygadany taki. Kombinować i oszukiwać też nie potrafi, a ja swoje limity własnie tak miałem ustalone.


simin napisał/a:
maruder07 napisał/a:

Ludzi zjednałem wobec siebie, ok 100 osób za mną stoi i blokuje młodemu osiągnięcie mego limitu.

rozumiem że 100 osób sobie jakiś miesiąc bez pieczywa poradzi :P

A gadałeś o zaległych urlopach, itp?

Czy jak jednak zostaniesz będziesz dalej lublinem padaką jeździł czy dostaniesz inne auto?

I najważniejsze - jaki czas jesteś teraz na urlopie bezpłatnym?


A co to ja jeden jestem na wsiach ze spożywką? 4 samochody z monopolem fruwa :) Nie tu to tu emerytka kupi co jej potrzebne a więc na rynek by się wbić to trza naprawdę być operatywnym i wygadanym by jakoś wśród konkurencji dać se radę i jeszcze zarobić na tym.

No gadałem, boss do mnie krótko: Nie należą mi się, on kasę za urlopy (ok 60 dni powinno być) wydał na naprawy Lublina powstałe z mego powodu. Za nadgodziny też mi kasa się nie należy, bo już wydana.

Do końca tego miesiąca jestem i w tym czasie drugi kierowca ma pokazać na co go stać. A mnie mają zrobić na przedstawiciela handlowego i mam im kolejną trasę wyrobić co mi się nie bardzo podoba :/

studi napisał/a:
Co za bezsens, tylko jemu poszedłeś na rękę, to jego problem jak utrzyma kierowcę testowego i gdzie go przetestuje, dlaczego JA (w tym wypadku Ty) mam z tego powodu być poszkodowany i być na bezpłatnym urlopie. Maruder sorry ale to nie jet normalne i trzeba być pier......ym aby się na coś takiego godzić.


Studi tu masz rację, teoretycznie powinienem domagać się o swoją kasę ale nie jest to takie proste. Po pierwsze firma jest w dosyć poważnych kłopotach finansowych (w grudniu produkcja spadła o 1/3 a wydatki (mąka, paliwo, surowce poszły w górę) cena chleba i bułek pozostała bez zmian. Inwestycja w postaci samochodów też była niewypałem (zysków obiecanych nie przynoszą) więc i wyszła atmosfera dosyć napięta.

Teoretycznie mogę sprawę podać do sądu, i co z tego wygram 5 - 8 tyś czy nawet 10 tyś ale spójrzmy na to z drugiej strony. Wtedy w moim mieście liczącym ok 3500 osób gdzie każdy każdego zna ja i moja rodzinka nie będziemy mieli życia. Ludzie tego biznesmena uprzykrzą mi życie dosyć mocno, i już nie postawię moto z kluczykiem w stacyjce by pójść do sklepu po kartę doładowania. Omegi też bez opieki nie zostawię bo jak wyjdę to może zostać potłuczona. Bo mi przyjaciele biznesmena żyć nie dadzą i załatwią za ten numer i pogorszenie sytuacji firmy w której jako tako 30 osób pracuje jednak i coś tam zarabia.

studi napisał/a:
taa. pomarzyć fajna rzecz, jak długo będą za tobą, tydzień, dwa, miesiąc. I jak długo będą trwały te testy.


A co to ja jeden jestem? Już kolegom z konkurencji sprzedałem moich podstawowych klientów. A cześć sama zakupy bd robiła, mają samochody więc 1/3 sobie poradzi spokojnie i bez mnie. Biedy nie ma i poczekają jak trzeba będzie na mnie :) test ma trwać do końca tego miesiąca. Czas na wyciszenie i sprawdzenie czy usuniecie mnie z firmy faktycznie to dobre rozwiązanie było. :)

machu napisał/a:
Marudzio chyba już pora wracać na K-Pax


K- Pax ? A co to takiego? :zdziwko:

No to mam 600 tnego już posta napisanego jak zwykle co 100 postów u mnie musi być jakiś przypał. :/
_________________
Prędkość - Bogiem,
Turbo - Nałogiem,
Nitro -Zabawą,
Prowadzenie - podstawą...
 
 
simin 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36
Dołączył: 27 Mar 2011
Pochwał: 53
Posty: 2016
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

maruder07 napisał/a:
No gadałem, boss do mnie krótko: Nie należą mi się, on kasę za urlopy (ok 60 dni powinno być) wydał na naprawy Lublina powstałe z mego powodu. Za nadgodziny też mi kasa się nie należy, bo już wydana.
:hyhy: :rotfl:

Następnym razem ci pensji nie wypłaci, bo musiał dziecku na komunię kupić PS4 :D

Co cie obchodzi co on z kasą robi i za co naprawia lubliny, taczki czy wrotki? :D
maruder07 napisał/a:
Po pierwsze firma jest w dosyć poważnych kłopotach finansowych (w grudniu produkcja spadła o 1/3 a wydatki (mąka, paliwo, surowce poszły w górę) cena chleba i bułek pozostała bez zmian. Inwestycja w postaci samochodów też była niewypałem (zysków obiecanych nie przynoszą) więc i wyszła atmosfera dosyć napięta.

Jak wyżej - jego koszta i inwestycje nie powinny cię interesować...
 
 
 
maruder07 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 37
Dołączył: 15 Sie 2009
Pochwał: 4
Posty: 613
Skąd: Michałowo
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

simin napisał/a:
Jak wyżej - jego koszta i inwestycje nie powinny cię interesować...


No tak ale szuka oszczędności to i tnie wydatki.
_________________
Prędkość - Bogiem,
Turbo - Nałogiem,
Nitro -Zabawą,
Prowadzenie - podstawą...
 
 
simin 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36
Dołączył: 27 Mar 2011
Pochwał: 53
Posty: 2016
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

maruder07 napisał/a:
No tak ale szuka oszczędności to i tnie wydatki.

ale nie ma prawa ciąć wydatków na urlopach i nadgodzinach!
 
 
 
jacusb 

Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 42
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 218
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

Czytam i nie wierzę, od pokrzywdzonego, wypruwającego sobie flaki dla firmy pracownika z pierwszego postu na końcu okazujesz się kombinatorem, oszustem, nielojalnym wobec fimrmy kierowcą, który niszczy samochód właściciela. Nie dziwię się, że chce Cię wywalić, ciesz się, że nie dyscyplinarnie.

Kilka Twoich cytatów:

maruder07 napisał/a:

Dlatego też zgodziłem się na bezpłatny urlop gdyż mam świadomość że nie pracowałem do końca poprawnie

Kombinować i oszukiwać też nie potrafi, a ja swoje limity własnie tak miałem ustalone.

część usterek samochodu to moja wina to fakt

Już kolegom z konkurencji sprzedałem moich podstawowych klientów

Ludzi zjednałem wobec siebie, ok 100 osób za mną stoi i blokuje młodemu osiągnięcie mego limitu

 
 
maruder07 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 37
Dołączył: 15 Sie 2009
Pochwał: 4
Posty: 613
Skąd: Michałowo
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

Tak, w handlu stosowałem technikę "Janosika" miałem leciutko podniesione ceny na towarze po to by mieć na ew. gratisy czy pozbycie się towaru nadwyżkowego przeceniając go. W skrócie wyglądało to tak że oszukiwałem klientów mających kasę (gospodarzy mających po 50-100 krów, po 100 hektarów dających na zakupy po 20-50 zł) po to by dać tym co nie mają floty, emerytkom mającym 700 zł renty. Oszukiwałem tak na 1-2 zł przy zakupach na ok 20 zł po trasie dawało mi to 20-30 zł już kasy uzbieranej na dzień. Przez co mogłem se pozwolić oddać pod koniec 30 pączków za free ew. 60 bułek słodkich po 50 gr sztuka. W ten sposób podnosiłem limit sprzedaży. Nowy ma ceny firmowe i zaznaczył że na kreskę nie da nikomu. O gratisach też mowy nie ma. Więc i ja mu nie wróżę że dużo osiągnie, by klient często wracał to co 5 zakupy miał gratis u mnie pod warunkiem że przez 4 poprzednie przyjścia mi zapłacił za niego. Marketing i promowanie towaru, by zdobyć czasem nowego klienta sprzedawałem mu chleb po 1 zł a słodką po 0,50 gr po 3 zakupach mu podnosiłem cenę i tak zdobywałem coraz to kolejnych, a nad niektórymi pracowałem po pół roku.

I co ja mam teraz ponad pół roku oddać tak za Free... bo komuś coś się nie podoba bo kryzys dopada? Mowy nie ma, gdyby boss inaczej to rozegrał wypłacił mi się to było by inaczej, poza tym kierowcę ja powinienem sam załatwić w te miejsce a nie dostać z przydziału gościa który do tego w ogóle się nie nadaje.

Przykład: Upuściłem dzień wcześniej powietrze w kole do 2 mpa (powinno być 3,5mpa). Uszkodziłem (podmieniłem) wężyk do pompowania na stacji paliwowej (usunąłem cyngiel do naciskania zaworu) i zobaczyłem co zrobi? Nie napompował i pojechał z uginającą się oponą. Minęliśmy ponad 15 wsi i na żadnej nie zapytał kto ma sprężarkę- pompkę. A ja sam znam 5 osób co to mają. Co wieś to ktoś ma pompkę sprawną ale trza zapytać o to. stacyjka zwarcie zrobiła uniemożliwiając odpalenie, oki daje mu klucz 17 i mówię pakuj się pod samochód zrobić zworkę na starterze rozrusznika, on do mnie wypchaj się, nie będę właził pod auto bo to nie do mnie należy. Ja wsunąłem się zrobiłem co trzeba i dalej pojechaliśmy. Do handlu się nie nadaje, na mechanice się nie zna, kreatywny być nie potrafi, to dlaczego ma przejmować ludzi których ja zdobywałem długi czas, niech teraz sam spróbuje powalczyć o nich.

No dobra, ja wypadam z gry- spoko, ale miedzy nami handlowcami jest nić porozumienia, jeden z nich (emerytowany policjant) sprzedawał mi zawsze informacje o skarbówce polującej na terenie, przez ponad 2 lata. Inny nie wbijał się na mój rejon a ja na jego, każdy zarabiał i nie próbował więcej zarabiać kosztem innego. Ja zawsze jak miałem jak innym pomagałem,a ten utknie w zaspie śnieżnej, zakopie się w błocie to podjeżdżałem i wyciągałem, oni tak samo mi pomagali. A poza tym awantura w firmie kłopoty finansowe są oki spoko ale klient nie ma prawa cierpieć z tego powodu. Tel do kolegi z prośbą o przejęcie tego i tego tam klienta i tyle, po to by ew. brak mnie nie powodował kłopotów dla nich. Ja wrócę to w 2 tyg znów ustalę co i jak ma być kto czym się ma zajmować.
_________________
Prędkość - Bogiem,
Turbo - Nałogiem,
Nitro -Zabawą,
Prowadzenie - podstawą...
 
 
midd 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38
Dołączył: 03 Lip 2008
Pochwał: 5
Posty: 951
Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

skoro twierdzisz że szło Ci całkiem niezle i masz baze klientów to idz do konkurencji Twojego szefa i powiedz ze jesteś w stanie tyle i tyle zarobić od razu i masz nową robotę.

skoro poprzedni pracodawca nie zapłacił Ci za urlopy a powienien to idz do sadu pracy
ew. teraz powienien Cie wysłac na płatny urlop.
_________________
http://www.bikepics.com/members/beer4free/
 
 
 
maruder07 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 37
Dołączył: 15 Sie 2009
Pochwał: 4
Posty: 613
Skąd: Michałowo
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

Midd a wiesz że byłem w sąsiedniej piekarni tej od której 2 sklepy odbiłem :P I ostro przeszkadzałem w interesach ? Jej szef się ucieszył że nie pracuję już i do mnie z propozycją: Masz umowę o pracę, merca sprintera, i min 1500 zł na dzień dobry. :) Będziesz się sprawdzał to i więcej dostaniesz. Druga firma handlowa też się o tym dowiedziała dostałem tel i zaproponowali mi pracę dla nich byłem na rozmowie kwalifikacyjnej na start 1000 zł i Iweco handlowe. Tak samo dostanę elegancki samochód handlowy a nie paździerz mający na blacie 500 tyś. Więc o pracę ja się nie boję bo sami chcą mnie widzieć w swoich firmach i pytają czy nie chciał bym ich szeregów zasilić bo takiego jak ja szukają. :) Tylko ja nie chcę, bo tak się nie robi, nie puszcze się zakładu i nie dopierdziela się mu, nie po 2 latach pracy.
_________________
Prędkość - Bogiem,
Turbo - Nałogiem,
Nitro -Zabawą,
Prowadzenie - podstawą...
 
 
kempes 



Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34
Dołączył: 23 Wrz 2008
Pochwał: 30
Posty: 1746
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

maruder07 napisał/a:
Tylko ja nie chcę, bo tak się nie robi, nie puszcze się zakładu i nie dopierdziela się mu, nie po 2 latach pracy.


Albo walisz tu ostrą ściemę, albo żyjesz na innej planecie. Ogarnij się bo prawda jest taka, że w biznesie nie ma sentymentów i każdy tylko patrzy jak wydymać cię tak żebyś nawet nie poczuł. Zresztą po tym co odwalił twój obecny pracodawca ja bym się nawet nie zastanawiał.... Zarobki podobne, a warunki pracy lepsze -> prosta sprawa, zabierasz zabawki i idziesz bawić się gdzie indziej. Maruda walcz o swoje bo nikt z dobrego serca ci nic nie da.
_________________
Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E.
 
 
simin 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36
Dołączył: 27 Mar 2011
Pochwał: 53
Posty: 2016
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

maruder07 napisał/a:
Tylko ja nie chcę, bo tak się nie robi, nie puszcze się zakładu i nie dopierdziela się mu, nie po 2 latach pracy.

Czytam i nie wierzę... :zdziwko:

1. do sądu pracy o zaległy urlop i nadgodziny
2. do konkurencji na umowę.
 
 
 
midd 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38
Dołączył: 03 Lip 2008
Pochwał: 5
Posty: 951
Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

ciężko to ogarnąć, wzajemnie z pracodawca robicie sie fhuja ale Tobie z jakiegoś powodu to odpowiada...

Cytat:
Tylko ja nie chcę, bo tak się nie robi, nie puszcze się zakładu i nie dopierdziela się mu, nie po 2 latach pracy.


w interesach robi się wszystko co jest opłacalne a nie robi tego co nie jest.

ale jeśli mimo wszystko chcesz tego to idź na spotkanie z szefem, weź kwiaty, bombonierke i wazeline
_________________
http://www.bikepics.com/members/beer4free/
 
 
 
simin 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 36
Dołączył: 27 Mar 2011
Pochwał: 53
Posty: 2016
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

midd napisał/a:
i wazeline
Z tego co czytam to po 2 latach maruder już nie potrzebuje :P
 
 
 
maruder07 


Model GSa: GS 500E
Wiek: 37
Dołączył: 15 Sie 2009
Pochwał: 4
Posty: 613
Skąd: Michałowo
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

Oho, miałem już tel z 3 firmy z zapytaniem czy chcę dla nich pracować :P nie no, a ja idiota dalej liczę że mnie boss nie zostawi i z urlopu z powrotem wezwie do pracy. :P
_________________
Prędkość - Bogiem,
Turbo - Nałogiem,
Nitro -Zabawą,
Prowadzenie - podstawą...
 
 
studi 



Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 50
Dołączył: 08 Lis 2009
Pochwał: 236
Posty: 3561
Skąd: Słoneczna Italja
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

Skoro masz inne propozycje to ja bym się na twoim miejscu nie zastanawiał, co cię poza sentymentem trzyma, chyba tylko grawitacja, ogarnij się trochę, to nie ty rezygnujesz z pracy, to twój szef rezygnuje z Ciebie najpierw usiłując Cię zwolnić a potem wysyłając na bezpłatny, bo szkoli następce.

A jeśli chodzi o zabór mienia na pokrycie szkód wyrządzonych przez pracownika to jest to działanie nieprawne i nie można bez wyroku sądowego i komorniczego aktu wykonawczego wejść pracownikowi na pensje, nawet jak by Ci całą firmę spalił, takie jest prawo, więc bajki twojego szefa o tym, że twój ekwiwalent urlopowy i premia poszły na naprawę lublina to on może sobie w buty wsadzić, może będzie wyższy.
_________________
Pomogłem, nie zapomnij kliknąć w
_________________


Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
 
 
 
Kuraś 


Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 33
Dołączył: 09 Mar 2008
Pochwał: 5
Posty: 1142
Skąd: ostrów wielkopolski
Wysłany: Wto 08 Paź, 2013   

ja juz popcorn mam naszykowany :hyhy: :hyhy:

można dalej ciagnać ta komedie :rotfl: :rotfl: :rotfl:
_________________
wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd

virtutii spawarotti Kuraś :troll2:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja Lo-Fi

INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
  • Nasza strona używa informacji zapisywanych za pomocą cookies i podobnych technologii głównie w celu dostosowania strony do potrzeb każdego użytkownika oraz m.in. w celach statystycznych. Mogą też stosować je współpracujące z nami firmy z branży statystycznej. Ustawienia dotyczące plików cookies mogą być zmienione w programie (przeglądarce) do obsługi stron internetowych. Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację korzystania z serwisu na wyżej wymienionych warunkach.

  • Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, że:
    • Administratorem Danych Osobowych jest Forum GS500.pl;
    • podanie przez Ciebie danych osobowych jest dobrowolne, lecz niezbędne do prawidłowej rejestracji i użytkowania forum;
    • przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu użytkowania forum odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) Ogólnego Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. i zgodnie z zasadami określonymi w niniejszym Rozporządzeniu;
    • Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych, uzyskania ich kopii, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych;
    • dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wykonania usługi lub czynności w związku z którą zostały przekazane (czas użytkowania konta na forum GS500.pl) oraz przez okres wynikający z okresu przedawnienia w ewentualnym procesie ochrony dóbr Administratora;
    • informujemy, iż Twoje dane osobowe możemy udostępniać następującym kategoriom podmiotów:Google Inc, SolarWinds Corporate, England.pl Sp. z o.o., IONIC Sp. z o.o. Sp. k.
    • Masz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.