Witam,
Znalazłem GS 500 w przystępnej cenie z przebiegiem 11 tyś km.
Pojazd jest uszkodzony, a mianowicie po upadku znikły iksry, silnik podobno kręci itd. tylko brak iskry.
Czy jest jakaś możliwość, abym na miejscu podczas oględzin mógł zdiagnozować czy to wina modułu czy cewek ? Ponieważ nie wiem czy ryzykować. I kolejna sprawa podczas kręcenia rozrusznika można jakieś ewentualnie stuki wyłapać ? Bo ryzyko trochę jest czy dalej w silniku coś nie jest.
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
: brak iskry po upadku
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Częściowo możesz wykorzystać informacje z tego opisu: http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=12200
Być może doszło do uszkodzenia któregoś z czujników od zapłonu, przy klamce sprzęgła, lub stopce bocznej. Te części również warto sprawdzić.
Właściwie do kontroli wystarczy multimetr/neonówka. Dokonujesz pomiaru rezystancji induktorów, cewek zapłonowych.
Rezystancja uzwojenia pierwotnego cewek WN wynosi 3.0-3.6 Ω, rezystancja wtórna 18-30 Ω.
Rezystancja induktora impulsów 250-420 Ω.
Możesz sprawdzić czy, i jakie napięcie pojawia się na zaciskach cewek WN, kabli koloru białego, oraz czarnożółtego (są to kable impulsowe od modułu zapłonowego)
Dla ułatwienia polecam ściągnąć sobie serwisówkę, w której opisano co i jak sprawdzić.
Moto które planujemy zakupić i nim jeździć powinno być w pełni sprawne i przygotowane do obejrzenia. Jako "uszkodzone po glebie" nie wiemy czy coś więcej oprócz tej iskry. Co do dźwięków/stuków, to zanim silnik uruchomimy sprawdzamy poziom oleju/płyn chłodniczy itp (w zależności jakie moto). Najlepiej rozpocząć kontrolę (silnika) od uruchomienia silnika zimnego, a nie już wcześniej rozgrzanego. Po chwili należy wykonać jazdę próbną rozgrzewając silnik do temperatury pracy, i kontrolujemy zachowanie silnika podczas jazdy (przyspieszanie/hamowanie), kontrolując podczas jazdy działanie skrzyni biegów, kontrolując działanie sprzęgła. Kontrolujemy reakcję silnika na obrotach jałowych tzn, czy płynnie i szybko wkręca się na obroty, oraz czy tak samo z tych obrotów schodzi do ustalonych obrotów jałowych. Między innymi po jeździe próbnej stwierdzimy, czy całe moto/silnik nadaje się do jazdy, czy też nadaje się... ale na części zamienne.
Być może doszło do uszkodzenia któregoś z czujników od zapłonu, przy klamce sprzęgła, lub stopce bocznej. Te części również warto sprawdzić.
Właściwie do kontroli wystarczy multimetr/neonówka. Dokonujesz pomiaru rezystancji induktorów, cewek zapłonowych.
Rezystancja uzwojenia pierwotnego cewek WN wynosi 3.0-3.6 Ω, rezystancja wtórna 18-30 Ω.
Rezystancja induktora impulsów 250-420 Ω.
Możesz sprawdzić czy, i jakie napięcie pojawia się na zaciskach cewek WN, kabli koloru białego, oraz czarnożółtego (są to kable impulsowe od modułu zapłonowego)
Dla ułatwienia polecam ściągnąć sobie serwisówkę, w której opisano co i jak sprawdzić.
Moto które planujemy zakupić i nim jeździć powinno być w pełni sprawne i przygotowane do obejrzenia. Jako "uszkodzone po glebie" nie wiemy czy coś więcej oprócz tej iskry. Co do dźwięków/stuków, to zanim silnik uruchomimy sprawdzamy poziom oleju/płyn chłodniczy itp (w zależności jakie moto). Najlepiej rozpocząć kontrolę (silnika) od uruchomienia silnika zimnego, a nie już wcześniej rozgrzanego. Po chwili należy wykonać jazdę próbną rozgrzewając silnik do temperatury pracy, i kontrolujemy zachowanie silnika podczas jazdy (przyspieszanie/hamowanie), kontrolując podczas jazdy działanie skrzyni biegów, kontrolując działanie sprzęgła. Kontrolujemy reakcję silnika na obrotach jałowych tzn, czy płynnie i szybko wkręca się na obroty, oraz czy tak samo z tych obrotów schodzi do ustalonych obrotów jałowych. Między innymi po jeździe próbnej stwierdzimy, czy całe moto/silnik nadaje się do jazdy, czy też nadaje się... ale na części zamienne.