Moje siostry Gosia i Wiesia |
Autor |
Wiadomość |
mmada
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 25 Lip 2011 Posty: 49 Skąd: wawa
|
Wysłany: Sob 06 Kwi, 2013
|
|
|
nie no gratuluje ładny garaż |
_________________
|
|
|
|
|
romanek151
Model GSa: GS 500F
Dołączył: 05 Kwi 2013 Posty: 31 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sob 06 Kwi, 2013
|
|
|
sebas_bdg napisał/a: | Pogratulować motocykli
ile czasu poswieciłes na wyczyszczenie z rdzy całego wydechu? |
Dokładnie nie liczyłem czasu ale tak z 4 wieczory po 3h musiał być browarek bo z cierpliwością byłoby słabo. Kolektory nie były aż tak bardzo zapuszczone. |
|
|
|
|
grzesiekyogi [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
Fajne sprzęty, masz smykałkę trzeba przyznać
Mam pytania odnośnie kolektorów
- co zrobiłeś z tłumkiem na czas chromowania (nie trzeba się go pozbyć do obróbki)?
- jaki jest orientacyjny koszt takiego zabiegu biorą pod uwagę czyszczenie do sreberka
we własnym zakresie?
Dzięki z góry za odp.
No i szerokości na obu sprzęcikach |
|
|
|
|
romanek151
Model GSa: GS 500F
Dołączył: 05 Kwi 2013 Posty: 31 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
Cytat: | Fajne sprzęty, masz smykałkę trzeba przyznać
Mam pytania odnośnie kolektorów
- co zrobiłeś z tłumkiem na czas chromowania (nie trzeba się go pozbyć do obróbki)?
- jaki jest orientacyjny koszt takiego zabiegu biorą pod uwagę czyszczenie do sreberka
we własnym zakresie?
Dzięki z góry za odp.
No i szerokości na obu sprzęcikach | Czyściłem kolektory do miejsca łączenia z tłumikiem zawiozłem całość. Koleś powiedział że nie może być w całości i przeciął w miejscu przejścia kolektorów w tłumik. Sapał że środek, cały nagar musi być wyczyszczony tudzież wypalony powiedziałem że jestem z daleka (40km) dopłacę i niech on to zrobi bo nie wiedziałem, sam przyznał że elegancko wyszlifowałem kolektory. Czekałem 3tyg i odje.ał taką manianę w pn jadę zareklamować. Przestroga dla wszystkich jak będziecie oddawali coś do chromowania zaznaczcie że chcecie na podkładzie miedzi i niklu!! Dla mnie wydawało się to oczywiste dla fachowców nie koniecznie Najdroższe w chromowaniu jest samo przygotowanie pod chrom jak przygotujesz tak masz. Oddawałem już trochę rzeczy więc wiem o co chodzi. Jeśli zakład galwanizacyjny jest "na wysokim poziomie" sami poprawią twoje niedoróbki, po miedziowaniu zmatują powierzchnię powtórzą miedziowanie i tak do osiągnięcia zadowalającego efektu, za wszystko jednak trzeba zapłacić. Mnie skasowali grosze 60zł, ale wolałbym dać drugie tyle i się nie wq.wiać. Wcześniej oddawałem kilkanaście rzeczy m.in kolanko od tłumika wsk125 i wszystko było spoko. |
|
|
|
|
MacGyver
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 782 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
Galwanizernia nie dając miedzi na kolektorach wydechowych zrobiła bardzo dobrze w zasadzie prawidłowo bo gdyby po miedziowali kolektory to zaraz po nagrzaniu kolektorów cały chrom by odpadł.
Nigdy nie powinno miedziować się przed chromowaniem tłumików, kolanek i kolektorów a to z powodu wysokich temperatur jedynie co to te elementy powinny być poniklowane a dopiero pochromowane, zaś wszystkie inne elementy karoserii które są do chromowania po odpowiednim przygotowaniu powierzchnie powinny być najpierw niklowane później miedziowane a dopiero chromowane a nie inaczej. |
|
|
|
|
romanek151
Model GSa: GS 500F
Dołączył: 05 Kwi 2013 Posty: 31 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
MacGyver to co zrobili źle? dlaczego po minucie od włączenia silnika chrom zaczął odpryskiwać? Coś musiało być nie halo. Co mam powiedzieć firmie która wykonywała tą usługę? |
|
|
|
|
Kermit125
Model GSa: GS 500E
Wiek: 31 Dołączył: 15 Wrz 2011 Posty: 62 Skąd: Boska Wola
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
Według mnie kolektory wydechowe powinno oddawać się do chromowania technicznego a nie dekoracyjnego. |
|
|
|
|
MacGyver
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 782 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
Odpryskiwało dlatego że była warstwa miedzi której nie powinno być tak jak pisałem w poście wyżej, po za tym nie oszukujmy się taki chrom jest piękny ale na elementach typu kierownica ramki itp.. ale nie na kolektorach i to jeszcze w motocyklu który ma wysokie obroty a co za tym idzie kolektory nagrzewają się do czerwoności na nie chlapie woda błoto itp. a w takich warunkach to nie utrzyma się żaden chrom nawet techniczny. |
_________________ Ogromna ilość moto z PRLu ROMET WSK SHL/ Kawasaki KZ440/ Suzuki GS500/ Yamaha Maxim 550/ Honda Pantheon 125 2t/ Kawasaki KLR600/ BMW K1100LT i kilkanaście innych
|
|
|
|
|
romanek151
Model GSa: GS 500F
Dołączył: 05 Kwi 2013 Posty: 31 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
MacGyver napisał/a: | Odpryskiwało dlatego że była warstwa miedzi której nie powinno być tak jak pisałem w poście wyżej, po za tym nie oszukujmy się taki chrom jest piękny ale na elementach typu kierownica ramki itp.. ale nie na kolektorach i to jeszcze w motocyklu który ma wysokie obroty a co za tym idzie kolektory nagrzewają się do czerwoności na nie chlapie woda błoto itp. a w takich warunkach to nie utrzyma się żaden chrom nawet techniczny. | Sęk w tym że miedzi nie było był sam chrom. Wychodzi na to że nie mam po co jechać i reklamować usługi. Fachowcy z zakładu galwanizacyjnego powinni raczej wiedzieć jaki chrom techniczny czy dekoracyjny położyć na kolektory które siłą rzeczy nagrzewają się do wysokich temperatur. Oddając elementy wydechu do chromowania chciałem zaoszczędzić sobie corocznego malowania czarną farbą kolektorów chciałem zrobić to raz na zawsze. Nasuwają mi się tylko pytania czemu przed oddaniem koleś nie powiedział że bez sensu jest to robić bo chrom zejdzie (tłumaczę sobie to jego zarobkiem), czemu oddane wcześniej kolanko od WSK wyszło w tym samym zakładzie ok? Nic się nie dzieje poza odbarwieniem na fioletowo od temp oraz dlaczego przy tak wielu motocyklach typu chopper chrom nie odpada a też przecież jest wysoka temp? Czytałem gdzieś w necie że zbyt dokładne wyszlifowanie na efekt lustra stali może powodować odpadanie chromu a może przyczyna leży w paście polerskiej którą w etapie końcowym polerowałem kolektory. Jestem w kropce i nie wiem czy mam prawo ubiegania się o reklamację czy dać sobie spokój wyczyścić odpadający chrom i pomalować jak w oryginale czarną farbą odporną na wysokie temp. |
|
|
|
|
MacGyver
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 782 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Nie 07 Kwi, 2013
|
|
|
Skoro w tym samym zakładzie dawałeś kolanko od wski i nie odpadło a w Gsie odpada to ewidentnie coś sknocili, może nie poniklowali tylko walneli od razu chrom a to źle, samo polerowanie nie ma nic do rzeczy im lepiej wypolerowane tym lepszy efekt.
Reklamuj jak co w końcu zapłaciłeś za dość drogą usługę |
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 08 Kwi, 2013
|
|
|
Może nie odtłuścili dokładnie powierzchni? Jak robiłem jawę to też taką sytuację miałem. Na pochromowany bak przykleiłem taśmę, żeby go pomalować i okazało się że chrom płatami odchodzi od zbiornika i zostaje na taśmie klejącej. Właściciel firmy stwierdził, że ktoś właśnie nie odtłuścił prawidłowo baku przed chromowaniem. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
Kermit125
Model GSa: GS 500E
Wiek: 31 Dołączył: 15 Wrz 2011 Posty: 62 Skąd: Boska Wola
|
Wysłany: Pon 08 Kwi, 2013
|
|
|
[quote="romanek151"] MacGyver napisał/a: | Czytałem gdzieś w necie że zbyt dokładne wyszlifowanie na efekt lustra stali może powodować odpadanie chromu a może przyczyna leży w paście polerskiej którą w etapie końcowym polerowałem kolektory. |
Pasta polerska pod chrom? Do tego nie używa się pasty. Myślisz, że ona nie jest tłusta? |
|
|
|
|
MacGyver
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 39 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 782 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 08 Kwi, 2013
|
|
|
Źle zacytowałeś bo to słowa romanka151 ale odpowiem, używa się pasty ale nie polerskiej tylko pasty ścierne specjalnej do usuwania rys na metalu (my stosujemy szarą). |
|
|
|
|
romanek151
Model GSa: GS 500F
Dołączył: 05 Kwi 2013 Posty: 31 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 08 Kwi, 2013
|
|
|
W końcowym etapie szlifowania używałem pasty do polerowania metalu zanim oddałem do chromowania. Dwie przyczyny mogły być skutkiem odpadnięcia chromu tak jak pisał kempes nie odtłuścili lub nie położyli niklu pod chrom jak pisał MacGyver. |
|
|
|
|
romanek151
Model GSa: GS 500F
Dołączył: 05 Kwi 2013 Posty: 31 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Sro 27 Lis, 2013 Oświetlenie kufra
|
|
|
Dawno mnie tu nie było Może jednak powinienem napisać, że dawno nic nie napisałem bo jestem na forum po kilka razy w ciągu dnia:) Od ostatniego wpisu trochę popracowałem nad urodą i wnętrzem swoich "kobietek". U Wiesi wymieniłem siedzenie na oryginalne. Po rekonstrukcji blachy założyłem nowy pokrowiec. Założyłem też oryginalną tzn przeznaczoną dla tego modelu lampę tylną (telewizorek). Zamontowałem również bagażnik dedykowany temu modelowi. Wymieniłem olej i zimeringi w przednim zawieszeniu, dokonałem modyfikacji ładowania aku z prostownika selenowego na mostek diodowy. W czasie zimowej przerwy w planach mam jeszcze pochromowanie dźwigni hamulca nożnego, uchwytu stawiania na stopkę. W czasie sezonu byłem na paru zlotach pojazdów zabytkowych m.in w Starogardzie Gdańskim, Tucholi i w rodzinnym mieście Kwidzynie. Jeśli chodzi o młodszą Gosię to zakupiłem stelaż pod kufry od Pana Roberta oraz kufer Givi E55. Wybór kufra nie był przypadkowy zależało mi na dużej pojemności, fajnym wyglądzie, dobrej jakości i możliwości modyfikacji. W czasie użytkowania kufra doceniłem jakim jest dobrodziejstwem. Marzyło mi się aby atrapy świateł w kufrze były funkcjonalne i spełniały swoje podstawowe funkcje: poprawa bezpieczeństwa i wizualne. Zagłębiłem się w temat oświetlenia kufrów zamieszczony na forum. W teorii wydawało mi się to proste niestety elektronika nie jest moją mocną stronę O pomoc poprosiłem kolegę z forum Studiego widziałem jego dokonania w takim samym kufrze u forumowiczki "Kusiaczka" Kolega zrobił kawał dobrej roboty polutował diody w elementy kloszy oraz wykonał płytkę która jest swoistym "centrum dowodzenia" Z tego miejsca chciałbym mu serdecznie podziękować bez jego pomocy na pewno by mi się to nie udało. Po otrzymaniu przesyłki od Studi-ego zabrałem się za robotę. Kupiłem przewód od CB radia, parę koszulek termokurczliwych, żywicę, gniazdo mikrofonowe 5pinowe (pomysł gniazdka wzorowałem na inwencji twórczej Yaszcziego). W czasie pracy pojawił się problem jakim była rurka stelaża w miejscu gdzie miało być gniazdo wtyczki wymagało to małej przeróbki. Poniżej zamieszczę kilka zdjęć jak to wyszło a pod koniec tygodnia wrzucę link z filmem jak to wygląda. Poza oświetleniem kufra wymieniłem olej i świece. Do końca roku w planach mam sprawdzenie luzów zaworowych i zreklamowania kolektorów do poprawy chrom.
|
|
|
|
|
|