Rozciagniecie lancucha
Odpowiedz do tematu

:
tmi napisał/a:
obrazku:


Rozumiem, że miał być jakiś obrazek ;) niestety nic się nie wczytuje.

:
U mnie działa. W razie czego odnośnik http://www.gold-stone.org/cneng.files/Image21.gif

Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'

Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania.
grzesiekyogi
[Usunięty]
:
Witam,
też smaruję olejem przekładniowym orlenowskim o ile dobrze pamiętam. Jest na tyle gęsty, że nie spływa szybko z łańcucha. Oczywiście zawsze coś kapnie (to nie jest smar), ale nawet po przejechaniu sporej ilości km w warunkach, ujmijmy to nie deszczowych, łańcuch jest nasmarowany. Plusem też jest cena, lytra można kupić za niewielkie pieniądze.

Osobiście używam pędzla okrągłego ok 2cm średnicy o średnio twardym włosiu. Dobrze nim się rozprowadza olej, nie kapie wtedy na podłogę. Pędzel trzymam w słoiku z przebitym dekielkiem (na uchwyt pędzla).
Przejechałem ok 6k km smarując w ten sposób - nie zauważyłem nadmiernego wyciągania
łańcucha.

:
grzesiekyogi napisał/a:
...też smaruję olejem przekładniowym orlenowskim o ile dobrze pamiętam...


Wrzuć fotkę tego oleju jak możesz. Przetestuję go, a znając moje szczęście na stacji będzie pięć rodzajów. ;)

:
Orlenowski przekładniowy to chyba po prostu Hipol. Ja smaruję łańcuch przekładniowym o parametrach zbliżonych do Hipola i mogę stwierdzić, że wszystko działa jak Japonia chciała:D
Warto wozić coś takiego przy sobie:)

5*
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.