.:: Forum o Suzuki GS 500 ::. :: Zgi�ty przedni teleskop

_Malin_

Witam. Dzis mia�em ma�y wypadek :kwasny:

To znaczy stoj� sobie na parkingu i leci rozp�dzony kumpel fiatem Cinquecento, niestety nie wychamowa� i udzerzy� w prawy teleskop mojego gs'a :zly:

Naszcz�cie nie przewr�ci� si� tylko pojecha� na n�ce do ty�u. Motocykl jedzie prosto ale musze miec lekko skr�con� kierownice, w zwi�zku z tym moje pytanie - prostowa� czy wymienia�?? Ile taki teleskop mo�e kosztowa�?? Za odpowiedz z g�ry dzi�ki.

pootietang

zabi�bym chyba! jestem przeciwnikiem prostowania takich element�w, najlepszym rozwi�zaniem by�o by po prostu �ci�gn�� to z jego ubezpieczenia bo nie jest to tani element i nie ma co si� przejmowa� �e kumpel

leon

A jeste� pewny, �e to tylko skrzywiony teleskop, a nie co� powa�niejszego? A w og�le co na to kumpel? Skoro mu si� zachcia�o wariowa�, to teraz niech ponosi tego konsekwencje i albo wyk�ada got�wk� na serwis i cz�ci, albo spisuje o�wiadczenie o szkodzie pokrywanej z ubezpieczenia OC. I tak jak Pootietang pisze - kumpel, nie kumpel niech teraz on si� martwi.

k2

niczego nie prostuj - tylko nowe.
Kolega czy nie - za g�upot� trzeba p�aci�

Bre�niew

Rury nosne sa drogie. Koszt od 330 do 500 pln za sztuke. �cigaj goscia niech naprawia lub zr�b w serwisie i przedstaw mu rachunek.

Plaster

chwila glupoty i wydatek. jak kumpel jest ok to sam powinien ci zaproponowac naprawe ze swojej polisy.

hubertgontarz

wg mnie spraw� trzeba po m�sku za�atwi�, dajesz motocykl do dobrego warsztatu, obierasz sprawny kolega pokrywa rachunek i tyle.

_Malin_

No zaproponowa� �e z jego OC, jeszcze troche to nie beda go chcieli ubiezpiecza� bo to ju� 4 kolizja z jego winy a prawko ma nieca�e p� roku. No w�a�nie jak� mam pewno�� e to tylko teleskop, jesli przyjdzie rzeczoznawca to i tak na oko nie stwierdzi czy tylko teleskop czy co� jeszcze dosta�o wiec jak to jest?? W ka�dym razie nie poje�dz� sobie przez najbli�sze 2-3tyg :kwasny:

zonk1

_Malin_

Mam jeszcze jedno pytanie, jak wygl�da procedura za�atwiania takiego odszkodowania, co musze zrobic od czego zacz��?? Dodam ze ja mam oc w PZU a kumpel w hestii.

Yarccom

hmmm nigdy st�uczki nie miales widze

spisujesz o�wiadaczenie musi by� nr polisy sprawcy jego nr dowodu pesel nr prawka wyra�nie napisane �e to on spowodowa� wypadem kieruj�c pojazdem marka nr rej na aucie /moto marka nr rej
idziesz z tym do jego ubezpieczyciela tak spisujesz protok� z kim kiedy co i jak
po�niej ogledziny albo na miejcu jak mozesz jezdzi� albo na parkungu jak pojazd unieruchomiony
po�niej wycena i albo kasa w reke (ma�a) i sam robisz albo bezgot�wkowo w warsztacie kt�ry ma rozliczenia z t� firm�
moze tez byc szkoda ca�kowita jezeli warto�� naprawy przekracza wartos� pojazdu wtedy p�aca Ci r�nice tego co zosta�o od tego co to wycenione (ma�o)
w ramach ich "sledztwa" sprawca jest zapraszany do nich dla potwierdzenia Twojej wersji jak oleje ma przesrane bo mozesz sie z tym bujac tygodniami dlatego ZAWSZE warto wola� policjejezeli to nie z Twojej winy bo ich notatka wystarcza i nie trzeba wolac sprawcy

tak czy tak
1 dzien w ubazpieczalnie nie jedz tam po weekendzie bo straszne kolejki

do 7-10 dni na ogl�dziny jezeli ma do Ciebie przyjechac
wycena kolene chyba 7 dni
ewentualna wyp�ata kasy do 30 dni

tak�e jestes uzmimniony

w aucie wiele razy to prze�ywa�em tylko 1 raz na poczatku karuery z w�asnej winy :zalamany:

Plaster

ja na twoim miejscu wybralbym wersje "warsztatowa" niz robic to na wlasna reke

_Malin_

No i dzi� ju� na 2 k�kach. Nie by�o tak zle

Okaza�o si� �e p�ki by�y do�� s�abo przykr�cone i teleskop si� w nich delikatnie obr�ci�. Mechanik rozkr�ci� ustawi� i z�o�y�. Do tego klocki wymienili, p�yn hamulcowy i odblokowali zacisk bo z jednej strony nie chcia� chodzi� - koszt serwisu 320pln. Gdy przyjecha�em do domu zauwa�y�em �e na zacisku by�o kilka kropelek p�ynu. Mam nadzieje �e po wytarciu juz wycieku nie zobacze :kwasny:

Dzieki Yarccom za instrukcje. Pozdrawiam

Yarccom

raszek

Co do skrzywionego teleskopu to kumpel odda� gdzies do warsztatu mia� lekko podgiete bo mia� st�uczke z autem wkrecili w tokarke i jakos naprostowali nawet dobrze zrobili bo byly proste dobrze sie jezdzilo i dosc d�ugo na nim jezdzil by�a to honda nsr 125 2003r wiadomo ze zawsze orgina� jest lepszy ale jak kto nie ma kasy to jakos trzeba sobie radzic nowe teleskopy to wydatek pewnie okolo 800z� albo i wiecej a wyprostowanie raptem 200zl