Otwarty przez: leon Sro 01 Kwi, 2009 |
Stuki po rozgrzaniu silnika |
Autor |
Wiadomość |
spiro54 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009
|
|
|
Witam, mam podobny problem z tym ze nie stuka tylko 'cyka'
według mechnika wszystko jest ok , niby ten typ tak ma , jednakże owe cykanie wielce mnie martwi mam nadzieje ze mi pomozecie dolaczam filmik
http://www.youtube.com/watch?v=kv-RVbf-Nuk
Pozdrawiam, Marcin. |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009
|
|
|
Odgłos cykania może powodować zbyt duży luz zaworowy.
Jeśli mieści się w tolerancjach to olej to i śmigaj. Możesz zalać olejem 20W50 - może troszkę wyciszyć silnik.
Mała ciekawostka:
W papierach od mojego GS znalazłem ciekawy wpis (w j. ang)
SUZUKI zaleca przejście z oleju 10W40 na 20W50 w celu wyciszenia niepożądanych mechanicznych odgłosów silnika Coś mi się zdaje,że to chodzi o te nieszczęsne wałki. Obok wlewu oleju mam też małą naklejkę informującą o zalecanym oleju i jest to także 20W50 elf moto - naklejka sygnowana napisem Suzuki.
Zastanawiam się właśnie czyprzy następnej wymianie nie zalać jakiegoś 20W50 |
Ostatnio zmieniony przez Leon84 Czw 16 Kwi, 2009, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
jacek
Model GSa: GS 500E
Wiek: 42 Dołączył: 14 Wrz 2008 Pochwał: 1 Posty: 723 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009
|
|
|
Tez nazwałbym to bardziej cykaniem, mam to samo ale u Ciebie jest jakby bardziej natrętny ten dzwiek i chyba przez cały czas na wolnych obrotach?
U mnie czasem jest czasem nie ma. |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009
|
|
|
to już wiem czemu miałem zalany olejem 20w50 Yamalube...
Wlałem 10W40 motula i jakoś odgłosy wcale się nie zmieniły. Ale spokojna głowa, ja na początku użytkowania GSa myslałem ciągle, że ten silnik się chce rozpaść, choć koledzy uspokajali mnie, że ten tak ma i tyle. Teraz znam już jego dźwięki i stwierdzam że są miłe całkiem, w porównaniu do tego co wydaje z siebie KX125 (ponoć też normalne w crossach) |
|
|
|
|
spiro54 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009
|
|
|
W oczekiwaniu na odpowiedzi przegladalem sobie forum i trafilem na ten filmik
http://video.google.com/v...&q=suzuki+gs500 co mnie wielce zaciekawilo pod sam koniec filmku kiedy facet go zlozyl i odpalil ... cykal... cos zapomnial i robil wsio od nowa po czym moto juz chodzi normalnie bez cykania... Co ciekawe oddalem moto do servisu 2 tygodnie temu odebralem robili luzy zaworowe i regulowali gazniki... Czy zle to wyregulowali ? Mechanik kiedy go spytalem o cykanie powiedzial jedynie ze ten typ tak ma i sie nie przejmowac tym.
@jacek
Przez jakies 60-70% czasu pracy silnika slychac ten cykot, co gorsze podczas jazdy wyrazniej slysze ten cykot niz silnik.
Nie wiem co robic wrocic do mechanika i zarzadac aby zrobil to jeszcze raz czy isc do innego ? Sam nawet z tym poradnikiem z linka chyba sobie nie poradze. |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009
|
|
|
spiro54 napisał/a: | cos zapomnial i robil wsio od nowa |
Rozmiar płytek mu sie popierniczył |
|
|
|
|
spiro54 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009
|
|
|
No właśnie a jak widac a wlasciwie slychac po zmianie silnik juz nie cyka ... Czy jest mozliwe ze mechanikowi sie pomylily plytki i dlatego cyka ? Jak to wplywa na silnik , i co zrobic w tej sytuacji ? Co ewentualnie moglo by byc przyczyna tego cykotu , lancuszek rozrzadu ? Zreszta jesli dobrze rozumiem slowa tego goscia to "powodem cykania jest zly rozmiar plytki ! |
|
|
|
|
metalbeast [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009
|
|
|
słuchaj, ja miałem to samo o czym piszesz. Jechałem godzinę, spoko, po 2h już nic nie słyszałem poza tym cykaniem, tak mi we łbie to dudniło. Już nic szum wiatru, wydech itd. Słychać samo cykanie. Płytki mam wyregulowane dobrze bo sam robiłem. I ponoć mój GS chodzi gładko i cicho
Już przestałem się zupełnie tym przejmować. Jedynie co to właśnie podczas długiej jazdy przestaje słyszeć cokolwiek poza tym cykaniem |
|
|
|
|
spiro54 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009
|
|
|
Wedlug mnie jest to kompletnie nienaturalne i silnik nie powinien tak pracować.Moze cos z rozrzadem ?Na w/w filmiku cyka identycznie jak u mnie cyk w cyk ^^ .Wiec sie jednak skłaniam ze w servisie dali zly rozmiar plytek. |
|
|
|
|
Leon84 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009
|
|
|
spiro54 napisał/a: | Wedlug mnie jest to kompletnie nienaturalne |
Przesiądź się na moto chłodzone cieczą bo GS widac nie dla Ciebie |
|
|
|
|
spiro54 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009
|
|
|
Ale przyznasz mi racje ze 'cyki' na filmie instruktażowym sa identyczne jak moje ? Na dodatek niedawno mechanik robil luzy zaworowe wiec jakis zwiazek jest.Moze jestem troche pedantyczny ale wolalbym zeby silnik mi nie cykal. |
|
|
|
|
koti88 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 03 Maj, 2009 Stuki po przejechaniu 70 km
|
|
|
Witam
Wczoraj stałem się właścicielem GS 500 1995(pierwszy motocykl)- po dość długich poszukiwaniach.
Motor na pewno malowany ale ze wzgledu na bardzo dobrą prace silnika zdecydowałem sie go kupić. Oglądalo go trzech fachowców i jednym mankamentem w silniku było to że gdy doszedł do 10 tys obrotów cieżko było mu przejść dalej ale stwierdzili ze to załatwi synchronizacja gaźników. Moto super pali na zimnym i na ciepłym, równo i w miare cicho pracuje...... wiec sie zdecydowałem.
Po przejechaniu ok 70 moze 80 km i wstawieniu mu tak do 160 km/h wszystko oki.......moto zga) ponowny rozruch i słychać nieregularne stuki na rozgrzanym silniku- identyczne jak na załączonym filmie MATRIXA.
http://www.youtube.com/watch?v=bKN6IBrm2ZU
Dodam ze kolo od ktorego kupilem moto wyglądał na bardzo spokojnego i ułożonego czlowieka i zapierał sie ze nigdy nim nie szalał.
Prosze o pomoc co moze być przyczyną tych stuków bo szczerze jestem troche zmartwiony całą sytuacją.
Z gory dzieki za szybką odpowiedź.
pozdro |
|
|
|
|
yogi136 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 03 Maj, 2009
|
|
|
Napisz jeszcze w jakiej części silnika stuki są najmocniejsze? |
|
|
|
|
hubertgontarz
Model GSa: GS 500E
Dołączył: 05 Lis 2007 Pochwał: 4 Posty: 2021 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 03 Maj, 2009
|
|
|
Może zacznijmy od tego czy sprawdzałeś poziom oleju podczas zakupu lub przed swoim ostrym śmiganiem?
I co to za zabawa kręcenie motocykla na czerwone pole?
Poszukaj tematów o stukach.
Na samym początku zacznij od podstaw czyli m.in sprawdzenia luzu zaworowego |
_________________ www.gs500.pl |
|
|
|
|
koti88 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 03 Maj, 2009
|
|
|
Kurcze trudno wyczuć.
Wydaje mi się że raczej dół silnika.
[ Dodano: Nie 03 Maj, 2009 ]
Poziom oleju oki- wszystko było sprawdzane a motocykl był pare razy zakręcony pod czerowne pole gdyż fachowiec który sprawdzał twierdził że tak należy sprawdzać. Dodam ze jestem zielony w temacie ale olej na 100 procent sprawdzałem. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|