Odpowiedz do tematu
: Regulacja sprzęgła.
Czy jest prosty sposób aby sprawić,żeby sprzęgło od razu "chwytało" po puszczaniu klamki / od samego dołu? Jakieś naciągnięcie linki ? W moim przypadku sprzęgło chwyta na samej "końcówce" puszczanej klamki. Jest to bardzo niewygodne. PS. Moto ma potwierdzone 17 000 tys/km więc chyba to jest jeszcze kwestia regulacji, a nie wymiany czegokolwiek, jak mysle
Na RTV znam się dobrze (moja branża ) lecz na motocyklach, to jakby dziewica prowadziła blog o wyrafinowanym sexie 
:
A luz na klamce prawidłowy?
Generalnie to w którym miejscu sprzęgło łapie to kwestia budowy i trzeba się do tego przyzwyczaić...
Jakby łapało za późno to można by obstawiać zużytą linkę która się rozciąga, ale jak łapie szybko to ta opcja odpada.
Zmiana takiego zachowania wydaje mi się że by wymagała przyjrzeniu się ślimakowi popychacza sprzęgła itp.
PS: klamka sprzęgła oryginalna?
Generalnie to w którym miejscu sprzęgło łapie to kwestia budowy i trzeba się do tego przyzwyczaić...
Jakby łapało za późno to można by obstawiać zużytą linkę która się rozciąga, ale jak łapie szybko to ta opcja odpada.
Zmiana takiego zachowania wydaje mi się że by wymagała przyjrzeniu się ślimakowi popychacza sprzęgła itp.
PS: klamka sprzęgła oryginalna?
:
No właśnie napisałem wyżej,że łapie późno, to znaczy tuż przy całkowitym puszczeni klamki czyli na samej górze. Inaczej mówiąc , jak puszczam sprzęgło, to nic się bardzo długo nie dziej, a łapie dopiero, jak już " kończy się puszczenie klamki sprzęgła". Tok się dzieje.
Klamka oryginalna.
Odpowiedz do tematu
| simin napisał/a: |
| A luz na klamce prawidłowy?
Generalnie to w którym miejscu sprzęgło łapie to kwestia budowy i trzeba się do tego przyzwyczaić... Jakby łapało za późno to można by obstawiać zużytą linkę która się rozciąga, ale jak łapie szybko to ta opcja odpada. Zmiana takiego zachowania wydaje mi się że by wymagała przyjrzeniu się ślimakowi popychacza sprzęgła itp. PS: klamka sprzęgła oryginalna? |
No właśnie napisałem wyżej,że łapie późno, to znaczy tuż przy całkowitym puszczeni klamki czyli na samej górze. Inaczej mówiąc , jak puszczam sprzęgło, to nic się bardzo długo nie dziej, a łapie dopiero, jak już " kończy się puszczenie klamki sprzęgła". Tok się dzieje.
Klamka oryginalna.
Na RTV znam się dobrze (moja branża ) lecz na motocyklach, to jakby dziewica prowadziła blog o wyrafinowanym sexie