Prosba o rade |
Autor |
Wiadomość |
luk91
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 23 Paź 2016 Posty: 51 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
|
luk91
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 23 Paź 2016 Posty: 51 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018
|
|
|
Dzięki kempes myślę o SV ale wzrost i pozycja trochę mi przeszkadza.
A używane na co dzień do pracy, wokół komina. Czasem jakiś dłuższy wypad. |
|
|
|
|
brat Grubego
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 42 Dołączył: 17 Lut 2012 Pochwał: 26 Posty: 640 Skąd: Pisary
|
Wysłany: Wto 07 Sie, 2018
|
|
|
gupie pytanie... |
|
|
|
|
Gamer
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 35 Dołączył: 22 Sty 2013 Pochwał: 8 Posty: 401 Skąd: Grodzisk Wlkp.
|
Wysłany: Wto 07 Sie, 2018
|
|
|
luk91 napisał/a: | myślę o SV ale wzrost i pozycja trochę mi przeszkadza.
A używane na co dzień do pracy, wokół komina. Czasem jakiś dłuższy wypad. |
A brałeś pod uwagę Z750 lub Horneta z roczników 04-07 ?, oba łapały by się w pułapie cenowym i są naturalnymi konkurentami Fazera. Chyba ze lubisz chować się za szybą to zmienia kolej rzeczy |
_________________ GS 500E' 06 Hornet 600' 08 NT 1100' 23 |
|
|
|
|
|
luk91
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 23 Paź 2016 Posty: 51 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 07 Sie, 2018
|
|
|
łełek napisał/a: | gupie pytanie... |
Czekałem na Twój komentarz
Wiem, że jesteś fanem akurat tego modelu i nie mogę liczyć na obiektywną opinię ale subiektywna jest dla mnie równie ważna. Tym bardziej, że jesteś doświadczonym graczem w tym środowisku
A tak btw Ty, yaszczi i mojżesz macie 650 czy litry?
[ Dodano: Wto 07 Sie, 2018 ]
Gamer napisał/a: | A brałeś pod uwagę Z750 lub Horneta z roczników 04-07 ?, oba łapały by się w pułapie cenowym i są naturalnymi konkurentami Fazera. Chyba ze lubisz chować się za szybą to zmienia kolej rzeczy |
Dzięki ale na chwilę obecną raczej odpuszczam typowe nakedy |
|
|
|
|
|
brat Łełka
Model GSa: Inny motocykl
Dołączyła: 03 Cze 2013 Pochwał: 12 Posty: 269 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Sro 08 Sie, 2018
|
|
|
SVka ma haniebne siodlo pasazera, taki nalesnik bardziej. Do tego dosc tępe hamulce, no i charakterystyka silnika jak w dieslu, fajny dol, zero gory (zero!)
Tyle z wad patrzac obiektywnie jako nieposiadacz ktory sie kilka razy kajtnal
Zalety wiadomo, rasowy dzwiek i fajne gabaryty do latania po miescie
A co z VFR? Co prawda w tym budzecie tylko pelnoletnie sprzety, ale nadal warte uwagi |
_________________ Honda VFR750 '94
Honda VT600 obrzyn '95 |
|
|
|
|
|
kempes
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 34 Dołączył: 23 Wrz 2008 Pochwał: 30 Posty: 1746 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sro 08 Sie, 2018
|
|
|
gruby3 napisał/a: | SVka ma haniebne siodlo pasazera, taki nalesnik bardziej. |
Nie jechałem nigdy na SV jako pasażer, ale moja żona chwaliła takie siedzenie, że oddzielne, że wyżej niż kierowca, itp. Porównania dużego nie ma. Tras po kilkaset km dziennie też z nią nie robiłem, ale takie siedzenie ma jedną, bardzo dużą zaletę.... Można dokupić nakładkę i problem znika
Co do reszty się zgadzam. Heble przeciętne, kręcić wysoko też nie ma sensu, chociaż dla mnie największy fun dawało właśnie to odejście z niskich obrotów
P.S Horneta też możesz kupić w wersji S. |
_________________ Romet Kadet 110 Automatic '90/'91 -> Keeway Matrix '06 -> Suzuki GS 500 '93 -> Suzuki SV650N '03 -> Yamaha TTR 600 -> Jawa 353/04 '61 & Aprilia Pegaso 650 I.E. |
|
|
|
|
brat Łełka
Model GSa: Inny motocykl
Dołączyła: 03 Cze 2013 Pochwał: 12 Posty: 269 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Sro 08 Sie, 2018
|
|
|
Lelek zdaje sie do tapicera swoje oddawal, bo mu ciagle kobita na plecy zjezdzala
kempes napisał/a: | Porównania dużego nie ma |
No wlasnie, raz sie przejedzie czyms z wygodna kanapa i Ci bedzie smęcic do konca zycia
Moja wciaz placze po sprzedazy Beemki K1100
kempes napisał/a: | Można dokupić nakładkę i problem znika |
No nie wiem, troche jej bedzie niewygodnie |
_________________ Honda VFR750 '94
Honda VT600 obrzyn '95 |
|
|
|
|
tmi
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 37 Dołączył: 03 Lut 2009 Pochwał: 28 Posty: 2331 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Sro 08 Sie, 2018
|
|
|
Bandit w wersji której podałeś to słaba jednostka napędowa hamowana jeszcze słabszymi hamulcami, wszystko to wspomagane światłami, którymi Suzuki chciało zabłysnąć, a wyszło tak, że nic nie widać w nocy. Bez sensu motocykl. I jako, że zostało im trochę kotwic ze starych pancerników to mieli co słać do hut na przetop i tak powstawały ciężkie Bandity. Ale toporne z drugiej strony.
SV. Ta wersja już to jakoś wygląda w porównaniu do tępej próby naśladowania Ducati poprzednim modelem, jeśli odpowiada taka charakterystyka silnika to bierz, jedni chwalą i kochają inni wręcz przeciwnie. Ile ludzi tyle natur.
Fazer. Fazer był jest i będzie tylko jeden - FZS. FZ6 w różnych odsłonach jest pod każdym względem gorszy od oryginału, zarówno pod względem mocy (jakby się naćpał czegoś usypiającego), hamulce w pierwszych generacjach to jakieś spowalniacze, a żeby podróżującym nie było zimno to poprowadzono rury pod dupą, podobno to nie grzeje ale ten co kupił przecież nie powie, ze to "do dupy" rozwiązanie. O wtrysku, który zamula motocykl o którym już wspomniałem i podnosi spalanie w stosunku do oryginału wypomnieć należy już tak tylko nawiasem.
Konkluzja: jeśli Yamaha to kup FZS, resztę przepij lub dołóż do motocykla w postaci jakichś fajnych dodatków lub kup Honde Hornet w wersji S o ile znajdziesz, bo Honda to Honda.
Mam nadzieję, że pomogłem żaden z tych motocykli nie jest jakoś specjalny i właściwie są to japońskie WSK'ki różnych producentów.
Druga rada: poczekaj, dozbieraj i kup Bandita 650 z ABS, VFR na VTEC z ABS, BMW F800 z ABS, może GSR ale to już naked i ja się nie znam czy się będzie podobał |
_________________ Suzuki GS 500 05' -> Yamaha FZS 600 Fazer 02'
Motocykl to nie niedźwiedź. Nie potrzebuje zimowania. |
|
Autor postu otrzymał pochwałę. |
|
|
|
|
Rav
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 30 Dołączył: 01 Maj 2015 Pochwał: 9 Posty: 241 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sro 08 Sie, 2018
|
|
|
Ja bym z tych trzech wybrał Fazera.
Najbardziej uniwersalny i całkiem wygodny nawet dla ludzi naszego wzrostu
Od siebie zaproponuję jeszcze CBF600S. Trochę nudne moto i nie wygląda zbyt specjalnie, ale to chyba najwygodniejsza szosowa 600 jak dla mnie. Kanapa ma regulacje wysokości i kąt ugięcia kolan przy długich nogach nie był tragiczny, kolana wchodzą idealnie w zagłębienia na baku. |
_________________ GS500F '05 XL1000V '05 + GSX-R750W '92 (ex BociekPL) |
|
|
|
|
brat Grubego
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 42 Dołączył: 17 Lut 2012 Pochwał: 26 Posty: 640 Skąd: Pisary
|
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018
|
|
|
luk91 napisał/a: |
A tak btw Ty, yaszczi i mojżesz macie 650 czy litry?
|
650 wszyscy trzej. Myślałem nad litrem, ale kupować dwa ośmiocalowe delkevice mnie troche przerasta
gruby3 napisał/a: | SVka ma haniebne siodlo pasazera, taki nalesnik bardziej. Do tego dosc tępe hamulce, no i charakterystyka silnika jak w dieslu, fajny dol, zero gory (zero!) |
Nie słuchaj Grubego. Kupił VFR, bo nie było SVki
Siedzenie pasażera to naleśnik, ale za to posadzony wyżej. Pasażerowi cudownie dmucha w pysk. Pasażer po GSce będzie miał wrażenie, że jedzie znacznie szybciej niż w rzeczywistości.
Hamulce. Jeśli kupisz moto, to nie wsiadaj, póki nie wrzucisz oplotów i lepszych klamek. Fabryczne wręcz zegniesz
Góra jest i po GSce na pewno ją poczujesz. Sekret tkwi w tym, abyś nie bujał się mocnymi maszynami kolegów Tu jest ważna kwestia do czego Ci to moto. Ja śmigam po mieście i mocny dół to podstawa.
gruby3 napisał/a: | Lelek zdaje sie do tapicera swoje oddawal, bo mu ciagle kobita na plecy zjezdzala |
Dodałem pasek z przodu, takie lekkie podbicie, ale tak naprawdę to problem z pasażerem był, który szukał wymówek Jak masz pasażera, który obejmie moto nogami i trzyma, to wszystko będzie cacy, a po naprawdę długiej trasie anala potraktuje jako miłą odmianę |
|
|
|
|
luk91
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 23 Paź 2016 Posty: 51 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018
|
|
|
gruby3 napisał/a: | A co z VFR? Co prawda w tym budzecie tylko pelnoletnie sprzety, ale nadal warte uwagi |
Jeśli znajdę egzemplarz i będę miał szansę dołożyć trochę hajsu to jak najbardziej w zainteresowaniu.
[ Dodano: Sob 11 Sie, 2018 ]
tmi napisał/a: | Druga rada: poczekaj, dozbieraj i kup Bandita 650 z ABS, VFR na VTEC z ABS, BMW F800 z ABS, może GSR ale to już naked i ja się nie znam czy się będzie podobał |
Z tego wszystkiego najbliżej mi chyba jednak do SV albo faktycznie odczekać chwilę i znaleźć VFR na VTEC.
Pojeżdżę poszukam i życie zweryfikuję
Na chwilę obecną będę wystawiał mojego gs-a, zbierał splendor i szukał dla niego nowego właściciela ale równocześnie zaczynam szukanie nowej maszyny.
[ Dodano: Sob 11 Sie, 2018 ]
Rav napisał/a: | Najbardziej uniwersalny i całkiem wygodny nawet dla ludzi naszego wzrostu |
Co do wygody to na pewno racja tylko z drugiej strony kusi mnie coś w bardziej "sportowej" pozycji
[ Dodano: Sob 11 Sie, 2018 ]
łełek napisał/a: | Siedzenie pasażera to naleśnik, ale za to posadzony wyżej. Pasażerowi cudownie dmucha w pysk. Pasażer po GSce będzie miał wrażenie, że jedzie znacznie szybciej niż w rzeczywistości.
|
łełek napisał/a: | Dodałem pasek z przodu, takie lekkie podbicie, ale tak naprawdę to problem z pasażerem był, który szukał wymówek Jak masz pasażera, który obejmie moto nogami i trzyma, to wszystko będzie cacy, a po naprawdę długiej trasie anala potraktuje jako miłą odmianę | I właśnie to są dwa powody dlaczego pewnie będę latał sam a pasażer wybierze bardziej komfortowe Volvo |
|
|
|
|
johnny
Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 41 Dołączył: 05 Cze 2010 Pochwał: 12 Posty: 551 Skąd: NSZ
|
Wysłany: Sob 11 Sie, 2018
|
|
|
VFR na v-tecu świetny sprzet ale ma jedna wadę: alternator. Fliperowi sie wlasnie zjaral i teraz ma dylemat czy kupić zamiennik za 5 stów który starczy na rok czy oryginał za ponad 2k który posluzy dłużej. Ja na Twoim miejscu bym celował w Fazera: prosty sprzęt, nada się w trasę we dwoje (a litrowy nada się jeszcze lepiej):
https://www.olx.pl/oferta...D5-IDv4kmD.html
Bo do śmigania solo jedyny słuszny wybór to SV
SV to nie tylko mocny dół ale i średni zakres. A to dużo bardziej użyteczne niż sama góra, dlatego ten sprzęt daje tyle frajdy. |
_________________ Nie wierzę w życie pozazlotowe |
|
|
|
|
|
luk91
Model GSa: Inny motocykl
Dołączył: 23 Paź 2016 Posty: 51 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 11 Sie, 2018
|
|
|
johnny napisał/a: | VFR na v-tecu świetny sprzet ale ma jedna wadę: alternator. Fliperowi sie wlasnie zjaral i teraz ma dylemat czy kupić zamiennik za 5 stów który starczy na rok czy oryginał za ponad 2k który posluzy dłużej. Ja na Twoim miejscu bym celował w Fazera: prosty sprzęt, nada się w trasę we dwoje (a litrowy nada się jeszcze lepiej):
https://www.olx.pl/oferta...D5-IDv4kmD.html
Bo do śmigania solo jedyny słuszny wybór to SV
SV to nie tylko mocny dół ale i średni zakres. A to dużo bardziej użyteczne niż sama góra, dlatego ten sprzęt daje tyle frajdy. | Czyli muszę ustalić z moją Lubą czy będzie ze mną latać. Jak nie to SVka |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
| |
|